Oczywiście telewizor to tylko przykład. Posiadacze rzutników, monitorów komputerowych czy w końcu starszych telewizorów są dokładnym targetem takich rozwiązań. Google doskonale o tym wie i właśnie, dlatego planuje zaprezentować już kolejną wersję tego niewielkiego urządzenia. Dla wszystkich osób, które nie są zaznajomione z tematem. Chromecast działa na zasadzie technologii MiraCast, która stosowana jest na wielu SmartTV obecnie dostępnych na rynku.
Jednak takie niewielkie przystawki pokroju Chromecast’a cieszą się niesłabnącą popularnością. W końcu doczekały się już 4 generacji. Urządzenia 3 generacji wciąż są dostępne i mają zaledwie 2 letni staż rynkowy. Jednak w odróżnieniu od modelu Ultra wypuszczają obraz jedynie w rozdzielczości FullHD. Z kolei Chromecast Ultra, jako jedyny potrafi przekazywać obraz w rozdzielczości 4K ze wsparciem HDR. Ten model jest także rekomendowany wszystkim osobom, które chciałyby zacząć swoją przygodę z usługą Stadia.
Teraz jednak przyszedł czas na zmiany, Chromecast Ultra ma już na karku 4 lata. Obecni użytkownicy wciąż narzekają na jedną istotną niedogodność, z jakimi zmagają się, na co dzień. Mowa o sporych brakach w użyteczności. Chromecast nigdy nie był substytutem SmartTV, czy też równie popularnych TV Box’ów. Jednak ma się to zmienić już przy okazji 5-tej generacji.
Nowy, lepszy i z pilotem!
W sieci pojawił się pierwszy dokładny render prezentujący najnowsze urządzenie. Dla osób zainteresowanych tematem nie powinno to być jakiekolwiek zaskoczenie. Najnowszy Chrome Cast od Google będzie miał na swoim wyposażeniu pilota. Samo urządzenie będzie też nieznacznie większe, albo raczej dłuższe od swoich poprzedników. Możecie się już domyślać, do czego to zmierza. Google najpewniej pokarze coś na kształt TV Stick, które są tak stare jak sam pomysł Smart TV. Ten będzie oferować wszystkie funkcjonalności znane z klasycznych TV Box’ów.
Wśród nich nie zabraknie aplikacji streamingowych czy generalnie multimedialnych jak i obsługi usług Google. W tym oczywiście niezastąpionego asystenta głosowego. Nowe urządzenie ma działać pod kontrolą systemu o nazwie Google TV. Będzie to zasadniczo Android TV, który wraz z premierą nowego Chromecast’a zostanie zrebrandowany. Możemy się spodziewać, że jego nazwa będzie się kręcić wokół serii Nest, do której należą między innymi smart głośniki Google czy na przykład kamery. Być może Nest TV? Czas pokaże.
Kilka szczegółów technicznych
Mamy też kilka informacji stricte technicznych. Po pierwsze nowy Chromecast ma działać w oparciu o układ AMLogic. Jest to firma, która zajmuje się produkcją układów przeznaczonych do urządzeń powiązanych z tematyką Smart TV. Wiemy też, że nie zabraknie obsługi rozdzielczości 4K ze wsparciem HDR. Z drugiej strony trzeba było się tego spodziewać, wypuszczanie urządzenia do konsumpcji multimediów bez wsparcia 4K to praktycznie wizerunkowe samobójstwo. Z ciekawszych rzeczy pojawi się także obsługa Dolby Vision.
Sam Chromecast będzie zasilany z gniazda USB. Na renderach zdaje się znajdować złącze USB-C i oby takie też było obecne w finalnym produkcie. Nie wiadomo natomiast jak będzie wyglądać zasilacz. W modelu Ultra ten był niezwykle specyficzny. Po za jego głównym zadaniem, jakim niewątpliwie było dostarczanie energii do urządzenia, miał on też złącze RJ45. Jest to klasyczne gniazdo internetowe, które pozwalało przewodowo podpiąć Chromecast’a do Internetu. Wszystkie informacje wędrowały potem do urządzenia po kablu USB. Czy i tym razem będzie taka możliwość? To pozostaje tajemnicą.
Premiera?
Będąc w kwestii tajemnic, nie jest nią owiana data premiery. Nowy Chrome Cast pojawi się już 30 września, czyli za mniej niż 10 dni. Główną atrakcją pokazu będzie oczywiście premiera smartfonów Pixel 5 oraz 4a 5G. Jednak Google planuje w trakcie tej pojedynczej konferencji zaprezentować wiele nowości produktowych. Podstawowy Chromecast kosztuje obecnie niecałe 30$, z kolei model Ultra to wydatek rzędu 69$. Spodziewamy się, że nowy „Nest TV” będzie kosztować około 50$. Według przecieków ma być także dostępny w trzech wariantach kolorystycznych.
Źródła: xdaDevelopers, The Verge
Dodaj komentarz