Aspekty wizualne Huawei Band 7
Huawei Band 7 od początku miała być solidną konstrukcją, która jednocześnie jest zgrabna i nie zajmuje dużo miejsca na ręku. Producenci ewidentnie dopięli swego, bowiem dzięki zastosowaniu najsmuklejszego wyświetlacza w historii swoich opasek – urządzenie nie przekracza 10 mm grubości. Podczas projektowania nowego produktu zadbano również o jego odpowiednią ergonomię, aby Band 7 wygodnie leżał na nadgarstkach wszystkich przyszłych posiadaczy.
Wysoką wytrzymałość na uszkodzenia osiągnięto dzięki zastosowaniu polimeru wzmacnianego włóknem szklanym, a mimo tego urządzenie bez paska waży jedynie 16 g. Ta sportowa opaska będzie dostępna w Polsce w trzech wersjach kolorystycznych: klasyczna czerń, pastelowy róż i intrygująca zieleń.
Możliwości techniczne nowej opaski od Huaweia
Podobnie jak w przypadku poprzednika – w Huawei Band 7 otrzymujemy wyświetlacz o przekątnej 1,47 cala. Jest to oczywiście kolorowy AMOLED o rozdzielczości 194×368, dysponujący szerokimi kątami widzenia. Ogromnym plusem Band 7 jest bardzo dobra bateria, która według producenta pozwoli na pracę na jednym ładowaniu nawet do dwóch tygodni. Po sparowaniu ze smartfonem smartband pozwala nam sterować muzyką czy zdalnie wyzwalać migawkę aparatu.
Oferuje wiele podstawowych funkcji, takich jak pogląd prognozy pogody, odpowiedzi na sms-y czy budzik, a także nieco bardziej nietypową opcję jaką jest… wbudowana latarka. Oczywiście nie powinniśmy od niej za dużo oczekiwać, ale dbałość producentów o tego typu szczegóły zdecydowanie potrafi pozytywnie zaskoczyć.
To co najważniejsze, czyli jak sprawuje się w roli sportowego asystenta
Jak mogliśmy się już przyzwyczaić, producenci smartbandów dbają o to, aby użytkownicy mogli jak najdokładniej monitorować swoje funkcje życiowe. Można nawet powiedzieć, że pomiar natlenienia krwi, tętna czy monitoring snu i stresu to obecnie funkcje must-have w sportowych opaskach. W związku z tym, tego typu możliwości pojawiły się również w Huawei Band 7, aczkolwiek oprócz tego smartband oferuje chociażby 96 trybów sportowych takich jak bieganie, pływanie czy skakanie po linie.
Huawei postanowił pochylić się nad jakością snu swoich użytkowników, w związku z czym w Band 7 zaimplementowali technologię HUAWEI TruSleep . Analizuje ona nasz sen pod kątem sześciu typowych problemów spotykanych u ludzi, dzięki czemu możemy pracować nad poprawą jego jakości. Kolejną technologią, o której warto wspomnieć jest TruRelax , która odpowiada za całodobowe śledzenie tętna, monitorowanie poziomu stresu i natlenienia krwi. W przypadku gdy któryś z badanych parametrów jest nieprawidłowy, opaska może nas o tym poinformować za pomocą specjalnego powiadomienia.
TruSeen 4.0 zajmuje się dokładnym monitorowaniem tętna posiadacza opaski, a program „Zdrowe życie” pozwala na wyznaczanie celów, do których realizowania powinniśmy dążyć w celu polepszenia stanu swojego zdrowia. Algorytmy TruSport spodobają się przede wszystkim osobom trenującym, bowiem dzięki nim opaska przekaże nam porady, jak możemy poprawić swoją kondycję. Zajmują się one również analizą klasyfikacji naszych umiejętności, co pomaga w późniejszej wirtualizacji postępów na treningach.
Czy warto kupić Huawei Band 7?
27 czerwca Huawei Band 7 będzie dostępny w cenie 249 zł w sklepie internetowym huawei.pl lub stacjonarnie, w salonie Huawei Warszawa w Westfield Arkadia. Jednak w dniach 14-26 czerwca prowadzona jest przedsprzedaż opaski, w ramach której możemy zdobyć ją za 199 zł. Smartband będzie dostępny również w sklepach: Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt, x-kom, Neonet, Komputronik i Decathlon, a także u operatorów: T-Mobile i Plus oraz na Allegro. Należy jednak pamiętać, że podana cena nie jest ostateczna i może różnić się, w zależności od poszczególnych sklepów partnerskich.
W związku z tym warto rozważyć zakup Huawei Band 7 – zwłaszcza, jeśli uda się dokonać tego w ramach oferty przedsprzedażowej. Dla przykładu, za zeszłoroczną Huawei Band 6 w wielu sklepach trzeba zapłacić ponad 200 zł. W takim układzie sprawa wydaje się być jasna, skoro za najnowszy model smartbanda możemy zapłacić mniej, niż za zeszłoroczny produkt!
Dodaj komentarz