Użytkownicy nie grają na urządzeniach od Apple, wolą wykorzystywać je w pracy.
Mała ilość graczy, posiadająca sprzęt od firmy z Cupertino, jest zainteresowana grą Counter-Strike.
Counter-Strike 2 nie uruchomicie na MacBookach, ani innych komputerach z logiem nadgryzionego jabłka.
Promocje na smartfony!Wysiłki, aby zadowolić ludzi
Po usłyszeniu “komputer Mac” pierwsze skojarzenie jakie przyjdzie Wam na myśl, to urządzenie do pracy, aniżeli gamingowa bestia. I nic dziwnego, bo tak właśnie Apple promuje swoje urządzenia.
Ludzie po prostu nie grają na komputerach od firmy z Cupertino, mimo tego że te mają do tego predyspozycje. Duża moc obliczeniowa procesora, opcja generowania grafiki 3D wraz z możliwościami karty graficznej sprawiają, że uruchomienie i swobodne granie nie jest problemem.
Kolejnym plusem jest MetalFX Upscaling, który działa podobnie do NVIDIA DLSS. Dzięki niemu generowana jest niższa rozdzielczość, która później zostaje skalowana na wyższą, przy niewielkim, albo praktycznie zerowym wpływie na jakość obrazu.
Zaś Game porting toolkit stanie się mostem między Windowsem, a macOS. Ale przede wszystkim sprawdzi czy optymalizacja portu pozwoli przenieść i odpalić dany tytuł na sprzęcie Apple.
Counter-Strike nie dla Sadowników
Wysiłki okazały się daremne, bo użytkownicy zwyczajnie nie używają komputerów Apple do grania i tyle. Nie wydaje się, aby miało się to zmienić. O czym przekonani są wydawcy gier. Kroki podejmują twórcy znanego tytuły typu FPS (First Person Shooter), a dokładniej Counter-Strike.
Niedawno, bo 27 września zadebiutował Counter-Strike 2. Nie ma jej dostępnej na system macOS i to się nie zmieni. Przyczyna jest kuriozalnie prosta – brak chętnych. Graczy, którzy posiadają urządzenia Apple i faktycznie są zainteresowani jest mniej niż 1%. Tłumaczone jest to również zaprzestaniem wsparcia dla starszych sprzętów.
Możliwe będzie zagranie w CS:GO, jednak tylko do 1 stycznia 2024 roku, bo później straci wsparcie, a wybrane funkcje sieciowe nie będą dalej obsługiwane. Jeśli ktoś z Was zakupił konto Prime w grze CS2, aby mieć dostęp do meczy turniejowych, to nie ma nic straconego, bo jest możliwość zwrotu pieniędzy dla klientów Apple.
Granie na iPhone’ach stanie się popularne?
Resident Evil Village działa na Macbooku Pro 16 M1 i to zaskakująco dobrze, nawet lepiej niż ludzie się spodziewali.
Firma z Cupertino ogłosiła, że najnowsze iPhone’y 15 Pro uruchomią wkrótce wymagające tytuły jak Assasin’s Creed, Resident Evil czy Death Stranding. Czyżby nadchodziła era mobilnego gamingu Apple?
Źródło: Ars Technica
Komentarze