Microsoft Surface Duo został zaprezentowany już jakiś czas temu i w trakcie swojego pokazu wywołał wiele emocji, szczególnie tych pozytywnych. Oto Microsoft wraca na rynek smartfonów po nieudanym romansie z Nokią oraz marką Lumia. Powraca ze składanym urządzeniem, które z jakiegoś powodu są w ostatnim czasie szalenie popularne i co najważniejsze robi to z wykorzystaniem systemu Android. I taki jest Surface Duo, który łączy w sobie możliwości usług Microsoft 365 i pełny ekosystem aplikacji mobilnych na Androida w jednym urządzeniu z dwoma ekranami, które można zabrać ze sobą wszędzie.
Kiedy siedem lat temu tworzyliśmy urządzenie z linii Surface, chcieliśmy rzucić wyzwanie panującym trendom, na nowo definiując oczekiwania dotyczące tego, jakie powinno być urządzenie produktywne, i co dzięki niemu jesteśmy w stanie zrobić. Mówiąc prościej, chcieliśmy pomóc ludziom w realizacji ich codziennych zadań. Nie zamierzaliśmy łączyć dwóch istniejących sprzętów – tabletu i laptopa. Mieliśmy wizję, jak wykorzystać najlepsze elementy każdego z nich, aby stworzyć coś zupełnie nowego.
Surface Duo ma dwa wyświetlacze Pixel Sense Fusion, które po otwarciu tworzą jeden duży ekran o przekątnej 8,1 cala. Nie jest to elastyczny ekran jak ma to miejsce w innych bardzo podobnych konstrukcjach takich firm jak Samsung czy Huawei. Bardziej na myśl przywodzi rozwiązanie LG, które do kilku ostatnich urządzeń z wyższej półki opracował akcesorium w postaci drugiego ekranu. Zawias w Surface Duo pracuje w zakresie 360 stopni, co pozwala na korzystanie z każdego ekranu osobno lub razem, w różnych trybach.
Surface Duo dla biznesu
Możliwości wykorzystania takiego ekranu jest właściwie nieskończoność. Microsoft jasno komunikuje, dla kogo jest to sprzęt, a jest nim klient biznesowy. Z jego pomocą połączycie się na rozmowie w aplikacji Teams, korzystając przy tym z wszystkich aplikacji z pakietu Office 365. Przeczytacie książkę z apką Amazon Kindle mając wrażenie, że trzymacie w dłoniach coś, co kształtem i formą ją przypomina. Mając ekran, który obraca się o 360 stopni możecie skorzystać z formy namiotu i wygodnie oglądać filmy, nawet w dwie osoby. Czy w końcu wygodnie i szybko pisać na ekranowej klawiaturze.
Do tego nie zabrakło oczywiście akcesoriów. Microsoft postawił tutaj na uniwersalność, do Waszej dyspozycji oddany będzie rysik Surface Slim Pen do szkicowania czy robienia notatek. Oraz słuchawki bezprzewodowe Surface EarBuds. Wszystko to składa się na ekosystem Surface, który dopełnić może jedynie laptop z tej serii. A tego mieliśmy już okazję sprawdzić na łamach naszego portalu, sprawdźcie koniecznie.
Laptopy, a może raczej ultrabooki w dzisiejszych czasach są tworzone w zasadzie tak samo. Mają być cienkie, lekkie, odpowiednio wydajne i oferować długi czas pracy na baterii. Innymi słowy doskonałe urządzenie do pracy biurowej, nie tylko w biurze. Czy zatem Microsoft Surface Laptop 3 spełnia te wszystkie obietnice?
Czytaj artykułDwa ekrany – maksimum możliwości
Choć Surface Duo bez dwóch zdań jest skierowany dla ludzi biznesu, którzy cenią sobie wszechstronność urządzenia, które można z łatwością zmieścić w wewnętrznej kieszeni marynarki lub damskiej torebce, to wciąż jest to też smartfon z Androidem. A to przekłada się na ogrom dostępnych aplikacji w tym już niedługo uslugi xCloud, który na tym urządzeniu może wypaść całkiem ciekawie. Jednak nie ma, co liczyć na ekranowy kontroler, natomiast nie trzeba będzie korzystać z uchwytu na smartfon, który sprawia, że cała konstrukcja robi się dość ciężka.
Oczywiście można korzystać z wielu aplikacji jednocześnie, jak to miało miejsce między innymi w przypadku Galaxy Fold’a. Powierzchnia ekranu wynosząca w pełni 8.1-cala aż prosi się o taką opcję, szczególnie, że dwa ekrany, które się na niego składają też nie należą do najmniejszych, bo są to 5.6-calowe matryce. Przechodząc powoli do specyfikacji, są to ekrany AMOLED o rozdzielczości 1800 x 1350 px każda. W praktyce mają one proporcje 4:3, a cały smartfon 3:2. Brzmi to bardzo znajomo, szczególnie, jeśli spojrzeć na rozmiary ekranów znajdujących się w laptopach z serii Surface.
Microsoft nigdy nie obiecywał flagowca
Niektórzy mogą być rozczarowani, kiedy zajrzą do pełnej specyfikacji Surface Duo. Na oficjalnej stronie gdzie już w tym momencie można składać zamówienia przedpremierowe znalazł się pełen wykaz zastosowanych podzespołów. Ten nie prezentuje się specjalnie źle, ale w momencie zestawienia go z ceną tego urządzenia sytuacja już nie wygląda tak zachęcająco. Surface Duo został wyceniony, na 1399$, co daje około 5250 zł bez jakichkolwiek podatków. Jeżeli model Duo w ogóle dotrze na nasz rynek będzie kosztować ponad 6 tysięcy złotych.
Zasadniczo Duo ma tylko jeden problem, którym jest procesor, będzie to układ Snapdragon 855. Dokładnie ten sam, co w pierwszej połowie zeszłego roku trafiał do wielu flagowych modeli. Niestety wybór padł na wersję bez dopsiku „Plus”, ale wciąż w połączeniu z taką ceną wygląda to dość słabo. Do tego dochodzi raczej niewielka bateria o pojemności 3577 mAh w ilości sztuk jeden. Takie ogniwo w podłączone do dwóch ekranów 5.6-cala nie pozwoli raczej na specjalnie długie działanie, nawet, jeżeli mówimy o matrycach AMOLED.
Ostatnim elementem, który raczej nie świadczy na korzyść ceny Surface Duo jest kamera, dosłownie jedna kamera. Ta ma posłużyć zarówno do wideo rozmów jak i robienia klasycznych zdjęć. W specyfikacji została ona nazwana kamerą adaptacyjną o rozdzielczości 11 Mpix i przysłonie f/2.0. Jeżeli byłoby to urządzenie z serii Pixel to można by odetchnąć choć trochę z ulga, w końcu model 4a tylko potwierdził, że nie ma znaczenia, jaki obiektyw znajdzie się w urządzeniu, kluczem jest oprogramowanie. A w tym wypadku będzie to właściwie pierwsze zetknięcie Microsoftu z fotografią na Androidzie. Fenomenalnych efektów raczej tutaj nie uświadczymy.
Czy to ma szansę się udać?
W momencie zestawienia bądź, co bądź dość wygórowanej ceny ze specyfikacją Surface Duo można odnieść fakt, że jest to urządzenie raczej za drogie względem tego, co oferuje. Jednak z drugiej strony jest to zupełnie nowe spojrzenie na składane smartfony. Z drugiej strony patrząc na zastosowany procesor – ten prawdopodobnie i tak poradzi sobie lepiej niż niesławny Exynos umieszczony we wszystkich tegorocznych flagowcach Samsunga. A warto tu pamiętać, że z takiej samej półki cenowej startował S20 Ultra.
Jak wyjdzie w praktyce? Tego dowiemy się około 10 września, bo dokładnie na ten dzień przewidziana została oficjalna premiera sklepowa Surface Duo. Tego dnia pojawią się też najpewniej pierwsze testy nowego „składaka”, które przesądzą o jego przyszłości. Niestety model Duo dostępny jest jedynie w Stanach Zjednoczonych, przynajmniej na ten moment i nie mamy informacji czy pojawi się również w Polsce.
Dodaj komentarz