Innowacja? – jak najbardziej!
Firma powstała w roku 2011 a początkowo jej głównym założeniem było stworzenie alternatywy dla niekoniecznie efektywnego i wygodnego laptopowego trackpada. Trackpad to mały joystick wspomagający płytkę dotykową (touchpad) umieszczony pomiędzy przyciskami klawiatury, którego możecie znać z serii laptopów Thinkpad. Chociaż przez lata zakres i doświadczenie znacznie się poszerzyły to istota i cele przyświecające Swiftpoint się nie zmieniły — ma być przede wszystkim innowacyjnie i wygodnie.
Spory nacisk kładziony jest przede wszystkim na nowoczesność, począwszy od 2017 naszpikowany elektroniką kickstarterowy projekt The Z już na samym początku zebrał ponad 500 tysięcy dolarów wsparcia. Jest nowatorsko, a więc i technologicznie, produkty z różnych linii posiadają więc usprawnienia takie jak m.in. wspierany software’owo wyświetlacz OLED prezentujący bieżące parametry, sensory nacisku, wibracje haptyczne czy żyroskop.
Wygoda ma swoje odzwierciedlenie w ergonomii, podstawowymi założeniami każdego projektu jest możliwie bezproblemowa praca bez względu na warunki i okoliczności przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego komfortu użytkowania. Cecha ta (już po samej nazwie) jest szczególnie zauważalna w przypadku serii ErgoGrip oraz PenGrip.
Swiftly to the point! – Swiftpoint
Gładko do celu, chciałoby się rzec. Główną maksymą, jaką kierują się projektanci widać nie tylko w przypadku samego sprzętu, nawet najlepsze peryferia są niczym bez dobrego oprogramowania. Software w tym przypadku wiernie dotrzymuje kroku hardware’owi – są tutaj standardowe funkcje jak obsługa gestów, skrótów czy bardziej zaawansowanych kombinacji wejściowych (makr). Mamy tutaj też jednak znacznie mniej oczywiste rozwiązania takie jak tryb prezentera, który pozwala na przełączenie myszy w tryb interaktywnego wskaźnika umożliwiającego podświetlanie i wskazywanie konkretnych elementów prezentacji za pomocą wbudowanego żyroskopu.
Swiftpoint Control Panel, bo tak nazywa się dedykowane oprogramowanie, pozwala na znacznie więcej – szczególnie mowa tu o ogromnych opcjach personalizacji. Poza standardowymi ustawieniami takimi jak kolor czy intensywność podświetlenia dostępna jest też m.in. możliwość przypisania konkretnej funkcji na podstawie siły, z jaką naciskany jest jeden z dedykowanych przycisków.
Od Kickstartera do bohatera — Swiftpoint Z2
Kickstarterowa legenda, The Z doczekała się godnego następcy w postaci dedykowanej graczom Swiftpoint Z2. Gryzoń wyposażony został w sensor Pixart PAW3395 o maksymalnej rozdzielczości do 26 000 DPI, 13 programowalnych przycisków (w tym 5 z wbudowanym sensorem nacisku), wspomniany już wcześniej żyroskop oraz funkcjonalny wyświetlacz OLED. Funkcjonalność można dodatkowo rozszerzyć za pomocą jednej z nakładek zamieniających mysz w… chociażby joystick. Warto podkreślić, że urządzenie uzyskało ocenę 9 na 10 punktów podczas testów przeprowadzonych przez IGN, jeden z najpopularniejszych portali o tematyce gamingowej, co jest jednym z najwyższych wyników w historii.
Wygoda i przygoda
Jedną z najbardziej wyróżniających się (i objętą patentem na wyłączność) serii jest Swiftpoint Pen-Grip, której unikalną cechą jest sposób, w jaki trzymamy urządzenie. W przeciwieństwie do standardowych myszy tą trzyma się w pozycji pionowej, podobnie jak długopis. Wertykalne usytuowanie zapewnia znacznie wygodniejszą i bliską naturalnej pozycji, co przekłada się zarówno na wygodę jak i łatwość użytkowania, to z kolei znacząco redukuje ból związany z długotrwałą pracą. Ma to niebagatelny wpływ na zdrowie użytkownika, co dodatkowo wspierane jest przez zaawansowane funkcje oprogramowania pozwalające na m.in. planowanie przerw, kontrolę czasu spędzonego przed komputerem czy alarmowanie w przypadku przekroczenia „zdrowych” limitów.
Jeśli chodzi o software, to jego uniwersalność nie kończy się na samych funkcjach, co jest zauważalne szczególnie w przypadku modeli takich jak Swiftpoint Creator. Dedykowany przede wszystkim grafikom, architektom, montażystom oraz designerom bezproblemowo integruje się z wieloma popularnymi aplikacjami do edycji graficznej, oraz video takimi jak np. Adobe Photoshop, Canva czy DaVinci Resolve oraz systemami Windows i iOS.
“Szybki punkt”, czyli Swiftpoint po polsku
Swiftpoint na polski rynek wchodzi ze swoją ofertą obejmującą 10 akcesoriów w przedziale cenowym od 399 do 1099 PLN. Ich wyłącznym dystrybutorem jest NTT System, a po więcej szczegółów warto odwiedzić oficjalną stronę producenta pod adresem www.swiftpoint.pl.
Źródło: Informacje prasowe, Swiftpoint.pl
Grafiki: Informacje prasowe, Swiftpoint.pl
Dodaj komentarz