Tegoroczne targi obfitują w różnego rodzaju nowości. Jesteśmy już po konferencjach takich firm jak nVidia czy AMD, które zapowiedziały jeszcze większe wsparcie dla urządzeń mobilnych. Rok 2020 pokazał wszystkim jak istotne są laptopy – nie tylko biznesowe ultrabook, ale też bardziej wydajne laptopy dla graczy.
Lenovo Legion
Laptopy czy też raczej urządzenia z tej serii powinny być doskonale znane wszystkim entuzjastom gier. Zaraz obok wielkich graczy na rynku, Lenovo tworzy przystępne cenowo konstrukcje z całkiem niezłą specyfikacją. Dokładnie to samo stało się i tym razem, bo właśnie w trakcie targów CES 2021 zobaczyliśmy aż 4 nowe modele Lenovo Legion.
Legion 5
Dwa z czterech nowych modeli należą do serii Legion 5, które cenowo są znacznie bardziej przystępne oferując przy tym świetną wydajność. Podstawowy wariant to już doskonale znana konstrukcja od zewnątrz ze znacznymi zmianami w specyfikacji. Lenovo nie zrezygnowało z bardzo praktycznych rozwiązań znanych z poprzednich generacji. Nieco wysunięty do przodu ekran oraz porty umieszczone na tylnej krawędzi obudowy pozostały na swoim miejscu. Podobnie jest z ogromnym wlotem powietrza na spodzie oraz czterema wylotami na bokach obudowy.
Lenovo Legion 5 dostępny jest w dwóch rozmiarach 15.6 oraz 17.3-cala. Dla wersji mniejszej najlepszy dostępny wyświetlacz ma rozdzielczość FullHD z odświeżaniem 165 Hz i dodatkowo ma 100% pokrycie palety barw sRGB. Dla wersji większej jest to również matryca FullHD, tym razem jednak z odświeżaniem 144 Hz i 72% pokryciem barw NTSC.
Zarówno większy, jak i mniejszy model będą działać w oparciu o procesory AMD Ryzen. Nie zabraknie też kart graficznych nVidia RTX, w tym wypadku są szanse na obecność nowo zaprezentowanych modeli RTX 3060.
Legion 5 Pro
Zaraz obok najbardziej podstawowej wersji pojawił się także model Pro, który ma kilka istotnych różnic względem klasycznego Legiona 5. Najbardziej widoczną zmianą może okazać się rozmiar wyświetlacza, dla wersji Pro przewidziana została 16-calowa matryca. Co więcej jest to ekran QHD o proporcjach 16:10, częstotliwości odświeżania 165 Hz i 100% pokryciu palety barw sRGB. Do tego spełnia takie standardy jak: VESA DisplayHDR 400, Dolby Vision czy nVidia G-Sync.
Pod względem specyfikacji nie ma specjalnych zmian. Jak już na Lenovo oraz innych producentów tego sprzętu przystało w sprzedaży będzie przynajmniej kilka różnych konfiguracji. Najwyższa będzie działać w oparciu o procesor AMD Ryzen 7 oraz karetę graficzną z rodziny RTX. Liczymy tutaj na obecność modeli z serii 3000, bo w połączeniu z takim ekranem może to być bardzo ciekawa maszyna zarówno do rozrywki, jak i pracy.
Legion 7
Laptopy z wyższej serii także doczekały się kilku zmian. Rodzina Legion 7 także wzbogaciła się o dwa nowe modele, a jeden z nich może wiele osób zaskoczyć. Zanim jednak o nim – podstawowy model, czyli Lenovo Legion 7 to już prawdziwa bestia dla tych najbardziej wymagających. Ekran do dokładnie taka sama matryca, jaka znalazła się w modelu Legion 5 Pro. Co za tym idzie, pod względem rozmiaru te dwa modele są właściwie identyczne.
Większość różnic widoczna jest dopiero „pod maską”, jednak nie wszystkie. Lenovo Legion 7 to już prawdziwa gamingowa maszyna za sprawą dedykowanego podświetlenia wylotów ciepłego powietrza, a także pojedynczej linii LED biegnącej wzdłuż frontowej części obudowy. Oczywiście będzie możliwość wyłączenia podświetlenia, jeżeli nie jest to Wasza bajka.
Wracając jednak do specyfikacji, tutaj sercem tej maszyny może być w najwyższej konfiguracji AMD Ryzen 9 oraz oczywiście karty graficzne od nVidii z serii RTX. Do tego maksymalnie 32 GB pamięci RAM o taktowaniu 3200 MHz oraz 2TB w dyskach NVMe. Co interesujące ta cała moc ma się zamknąć w obudowie, która warzyć ma około 2.5 kilograma. Jak Lenovo się to udało? O tym, miejmy nadzieję przekonamy się już niedługo.
Legion Slim 7
Ostatni zaprezentowany sprzęt z rodziny gamingowych laptopów od Lenovo to Legion Slim 7. Całkiem interesująca propozycja, która zamyka w sobie moc wyżej opisanego Legiona 5, ale w znacznie lżejszej obudowie. Jeszcze ciekawiej robi się przy wyborze dostępnych matryc. Jedna to typowa gamingowa propozycja o rozdzielczości FullHD i częstotliwości odświeżania 165 Hz. Drugi dostępny wyświetlacz ma rozdzielczość 4K i odświeżany jest, co prawda z częstotliwością 60 Hz, ale za to oferuje 100% pokrycie barw Adobe RGB.
Po za tym jest to właściwie ten sam laptop, przynajmniej pod względem specyfikacji. Najwyższa oferowana konfiguracja będzie działać w oparciu o procesor AMD Ryzen 7, grafikę od nVidii z serii RTX oraz maksymalnie 32 GB pamięci RAM.
Nowe chłodzenie i system AI
Wszystkie zaprezentowane laptopy zostały wyposażone w zupełnie nowy system ColdFront 3.0. System ma zapewnić cichszą pracę przy zachowaniu wysokiej wydajności wszystkich komponentów. Jest to możliwe między innymi dzięki optymalizacji przepływu powietrza przez obudowę oraz zwiększeniu powierzchni chłodzącej.
Dodatkowo każdy z laptopów ma zaimplementowany system sztucznej inteligencji odpowiadający za sterowanie pracą CPU oraz GPU. Ten w zależności od narzuconego zadania dostosuje zasoby w taki sposób, by zapewnić maksymalną wydajność. Lenovo mówi o wzroście generowanych klatek o nawet 15%.
Dodaj komentarz