Designerskie oświetlenia sufitowe
Philips Hue Perifo to propozycja dla osób, które chcą w niebanalny sposób oświetlić całe swoje pomieszczenia. Perifo to oświetlenie szynowe z rodziny Philips Hue, a co za tym idzie – konfigurację ogranicza jedynie nasza wyobraźnia. Szyny możemy zamontować na różne sposoby – na przykład tworząc konkretne wzory, pasujące nam do designu pomieszczenia.
Oprócz tego dostajemy również możliwość skracania lub wydłużania szyn, a także opcję wyboru oświetlenia. Hue Perifo nada się zarówno do montażu sufitowego, jak i ściennego – bowiem na końcu wystarczy podłączyć urządzenie do gniazdka. Do przygotowanego toru możemy w jednym momencie podłączać przykładowo wiszące lampy i kolorowe reflektory punktowe.
I o ile poprzedni gadżet jest raczej wyborem do sypialni czy salonów, o tyle Philips Hue Xamento to elegancka seria oświetlenia do łazienki. Cała seria Xamento jest dostępna w kolorze czarnym, a według producenta – produkty zostały dodatkowo przystosowane do działania w wilgotnych pomieszczeniach. Według zapewnień, reflektor zapewni „nawet 350 lumenów w milionach kolorów inteligentnego światła z możliwością przyciemniania” w wybranym miejscu.
Macie problem z rannym wstawaniem? Spróbujcie świetlnego budzika!
Jednym z najciekawszych, nowych gadżetów jest oczywiście nowa gradientowa lampa – Philips Hue Signe w kolorze dębowym. Podstawę wykonano w kolorze naturalnego drewna, aby jednocześnie mogła ona pełnić funkcję elementu dekoracyjnego jako lampa stołowa lub podłogowa. Lampa prezentuje się oczywiście bardzo elegancko i subtelnie, ale to nie ona jest w tym wszystkim najważniejsza. Chodzi bowiem o technologię, która pojawi się na rynku wraz z premierą omawianej lampy, również w pozostałych lampach gradientowych.
Głównym bohaterem całego zamieszania jest nowy styl budzenia Sunrise, dzięki któremu „inteligentne oświetlenie poprawia samopoczucie w domu”. Wspomniany efekt polega na tym, że światło z lampy przechodzi od niebieskiego do pomarańczowego, co ma emitować słońce nad horyzontem. Konfiguracja stylu Sunrise dostępna jest w aplikacji Philips Hue, gdzie możemy ustalić czas trwania, a także godzinę rozpoczęcia efektu. Dzięki odpowiedniej edycji wcześniej wspomnianych wartości możemy miło się zaskoczyć, kiedy rano obudzi nas słońce wschodzące nad horyzont.
Philips Hue pomoże zapanować nad domowym oświetleniem
Kolejną zaprezentowaną na konferencji Philips Hue nowością jest gadżet, w postaci przełącznika zegarowego Philips Hue Tap. Urządzenie to ma umożliwić nam „bardziej spersonalizowaną kontrolę nad inteligentnymi źródłami światła”. Na przełączniku dostępne są cztery przyciski, które można odpowiednio konfigurować według własnych potrzeb.
Każdy z nich może sterować oświetleniem w maksymalnie trzech oddzielnych pokojach. Hue Tap jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych, a za jego pomocą możemy również zmieniać sceny świetlne oraz sterować przyciemnianiem. O ile odgadnięcie wspomnianych kolorów powinno być banalnie proste (czarny i biały) – o tyle cięższym zadaniem było domyślenie się, że „pilota” możemy „magnetycznie zamontować na dowolnej metalowej powierzchni”.
Aplikacja Philips Hue stała się również pewnego rodzaju przewodnikiem dla osób, które myślą nad dołączeniem do świata inteligentnego oświetlenia. W związku z tym pojawiły się w niej dodatkowe funkcje, z czego najciekawszą wydaje się być tryb demonstracyjny. Ma on pozwolić na poznanie inteligentnego oświetlenia na podstawie między innymi ułatwień w życiu codziennym. W tym zakresie dodatkowej pomocy mają udzielić specjalnie przygotowane filmy demonstracyjne, w których poruszana jest chociażby kwestia bezpieczeństwa czy rozrywki.
Inteligentne oświetlenie nawet poza domem…?
Philips Hue stara się robić wszystko, aby jak najlepiej zadbać o domowe oświetlenie użytkowników. Co jednak w przypadku, gdy będziemy potrzebowali dodatkowego źródła światła… na zewnątrz? W takim wypadku można na przykład zapalić świecę, ale Philips nie chce, abyśmy korzystali z tradycyjnych rozwiązań.
Na pomoc przychodzi bowiem przenośna lampa stołowa Philips Hue Go, która na akumulatorze może wytrzymać do 48 godzin pracy! Oprócz tego, możemy ja łatwo naładować dzięki dołączonej podstawie ładującej, a przycisk na lampie pozwoli nam wybrać odpowiednią scenę świetlną.
Warto również wspomnieć, że wszystkie propozycje od Philipsa są dalej rozwijane, czego idealnym przykładem są białe i kolorowe lampy downlight. Druga generacja oferuje strumień świetlny do 1100 lumenów, zaś trzecia generacja – do 850 lumenów. Nowe generacje pozwalają na całkowite oświetlenie każdego pomieszczenia, a oprawy typu downlight oferują chociażby sterowanie głosem oraz automatyzację – w postaci personalizacji poziomu oświetlenia w konkretnych porach dniach.
ŹRÓDŁO: Signify, nowe produkty Philips
Dodaj komentarz