Przypominamy!
Theranos – niedotrzymane obietnice
Theranos to stworzona i zarządzana przez Elizabeth Holmes amerykańska korporacja, która miała być „przełomową firmą” w zakresie rozwoju technologii medycznej. Początków spółki należy doszukiwać się już w 2003 roku, kiedy to wspomniana wcześniej Elizabeth miała zaledwie… 19 lat!
Młody wiek nie przeszkodził jej jednak w zebraniu łącznie 700 milionów dolarów na „rewolucyjny rozwój medycyny”. Warto również wspomnieć, że swój szczyt firma osiągnęła na przełomie 2013 i 2014 roku, kiedy to była wyceniana na aż 10 miliardów dolarów!
Wszystko za sprawą nietuzinkowych obietnic, które miały doprowadzić do nieocenionej rewolucji. Firma Theranos zapowiadała wtedy, że udało im się opracować szybkie testy krwi, do których potrzeba znikomych ilości płynu ustrojowego. Do osiągnięcia tego celu potrzebne były im własne zautomatyzowane urządzenia, które ostatecznie miały pojawić się nawet w domach czy aptekach.
Niedługo później nadeszły jednak czarne chmury, kiedy to sprawą zajął się – między innymi – dziennikarz śledczy z The Wall Street Journal. Wszystko zaczęło się w 2015 roku, a już w czerwcu 2016 szacowano, że wartość spółki „spadła z 4,5 miliarda dolarów do praktycznie zera”. I choć oficjalny wyrok w sprawie zapadł dopiero niedawno, to spółkę na skutek licznych procesów sądowych i sankcji rozwiązano już we wrześniu 2018 roku.
Były prezes Theranos z wyrokiem!
Jak podaje dziennik The New York Times, Ramesh „Sunny” Balwani został skazany na 155 miesięcy, czyli prawie 13 lat więzienia. W areszcie będzie musiał pojawić się już 15 marca, a po odbyciu wyroku należą mu się jeszcze trzy lata zwolnienia nadzorczego. Ten zapis dotyczy również jego byłej partnerki biznesowej i założycielki Theranos, Elizabeth Holmes, która została skazana pod koniec listopada.
Ramesh Balwani pełnił w firmie Theranos stanowisko prezesa i COO (Chief Operating Oficer, tj. Dyrektor operacyjny). Balwani otrzymał 10 zarzutów o dokonanie oszustwa przewodowego i dwa zarzuty o spisek w celu popełnienia oszustwa przewodowego. Elizabeth Holmes została uznana winna „jedynie” oszukiwania inwestorów, którzy postanowili zainteresować się działaniami Theranos. W przeciwieństwie do niej, wyrok Balwaniego dotyczy zarówno oszukiwania inwestorów, jak i pacjentów.
Firma Elizabeth Holmes w swoich zapowiedziach obiecywała, że – już niedługo –zrewolucjonizuje przemysł medyczny. Wszystko okazało się być zwykłym oszustwem, a w najbliższym czasie, już była, CEO Theranos poczuje tego konsekwencje!
Czytaj artykułCzy to koniec wątku wielkiego amerykańskiego startupu?
Prokuratorzy mieli wnioskować o nawet 15 lat więzienia i 800 milionów odszkodowania, które Ramesh Balwani musiałby wypłacić pokrzywdzonym inwestorom. Swoje żądania uzasadniali tym, iż długi wyrok w tej sprawie mógłby „zniechęcić przedsiębiorców z Doliny Krzemowej i założycieli startupów do naciągania prawdy”. Co więcej, miałby on „odbudować zaufanie, jakie inwestorzy muszą mieć, finansując innowacyjne projekty”.
Główny prokurator, Jeffrey Schenk, stwierdził też, że Balwani powinien otrzymać dłuższy wyrok od Holmes, ponieważ osobiście nadzorował laboratorium Theranos. Miał on mieć „znaczną autonomię w prowadzeniu laboratorium” oraz podejmować decyzje, które bezpośrednio wpływały na informacje przekazywane pacjentom.
Balwani miał doskonale wiedzieć o tym, że ich technologia nie działa, bowiem „był uwikłany w prawie każdą część biznesu”. Oprócz kierowania laboratorium tworzył też jej prognozy finansowe oraz uczestniczył w wielu spotkaniach z inwestorami.
Wszystko wskazuje jednak na to, iż zarówno Elizabeth Holmes, jak i Ramesh „Sunny” Balwani odwołają się od swoich wyroków. Ciężko wierzyć jednak w to, iż byli członkowie zarządu firmy Theranos będą w stanie cokolwiek ugrać swoimi działaniami. Na ten moment Ramesh Balwani musi stawić się w areszcie 15 marca 2023 roku, a Elizabeth Holmes nieco ponad miesiąc później, 27 kwietnia 2023.
ŹRÓDŁO: The Verge, The New York Times, BBC News
Dodaj komentarz