realme GT3 został zaprezentowany na targach MWC w Barcelonie.
Smartfon oferuje rekordowo szybkie ładowanie 240W i też taką ładowarkę znajdziemy wraz z nim w pudełku.
Poza tym może pochwalić się specyfikacją odpowiadającą zeszłorocznym flagowcom i nietypowym półprzeźroczystym designem.
Rekord nie do pobicia
Realme GT3 zdecydowanie najbardziej wyróżnia się przewodowym ładowaniem o rekordowej mocy aż 240W. Taka moc rzekomo pozwala naładować jego ogniwo o pojemności 4600 mAh od 0 do 100% w ok. 10 min. Natomiast równie dobrą informacją jest to, że takowa kostka ładowania została dołączona do zestawu wraz z przewodem (12A).
A skoro o niej mowa, to warto też wspomnieć, że jest stosunkowo niewielka. Realme chwali się, że została wykonana w technologii GaN, dzięki czemu jest mniejsza i wydajniejsza nawet od ładowarek 150W znanych z poprzedniej generacji.
Co ciekawe, wygląda na to, że jeszcze przez długi czas ten rekord nie zostanie pobity. Mianowicie limit mocy jaką może obsłużyć USB typu C teoretycznie wynosi właśnie 240W. Zatem dopóki nie pojawi się nowa generacja tego złącza, to żaden z producentów nie będzie mógł zaoferować szybszego ładowania.
Bezpieczniej chyba być nie może
Oczywiście takie intensywne ładowanie wzbudza niepokój w kwestii żywotności ogniwa i bezpieczeństwa. Niemniej producent zdaje sobie z tego sprawę i uspokaja szeregiem rozwiązań, które mają przeciwdziałać negatywnym skutkom efektów ubocznych.
Na szczególną uwagę zasługuje to, że wewnętrzne testy laboratoryjne gwarantują, że realme GT3 nawet po 1600 cyklach ładowania będzie oferować 80% żywotności ogniwa. Jest to fenomenalny wynik zważając na to, że większość producentów gwarantuje taką samą żywotność ogniwa zaledwie po 800 cyklach.
Realme GT3 również ma trzy dedykowane ładowaniu chipsety, 13 czujników temperatury, ognioodporną konstrukcję oraz certyfikat bezpiecznego systemu ładowania nadany przez TÜV Rheinland. Poza tym znajdziemy w nim specjalną komorę próżniową o powierzchni 6580 mm2, która nie tylko chłodzi procesor, ale również baterię.
Dobra inspiracja
Tafla szkła na pleckach realme GT3 jest przezroczysta na wysokości wyspy aparatów. Dzięki temu rozwiązaniu widzimy polerowane deko procesora, chipset NFC oraz Pulse Interface System, czyli interaktywny świecący pierścień RGB. Ten jest szczególnie ciekawy, gdyż nie jest tylko ozdobą, ale również powiadamia o stanie naładowania urządzenia, przychodzących połączeniach czy też powiadomieniach. A dodatkowo do dyspozycji mamy kilka opcji personalizacji.
Osobiście dostrzegam, że realme zainspirowało się designem Nothing Phone 1, który oferuje całkowicie przezroczyste plecki i białe interaktywne diody LED. Niemniej jednak w swoim rozwiązaniu dodali trochę więcej możliwości oraz wykonali to w nieco innym stylu. W każdym razie doceniam, że realme próbuje czegoś nowego i jestem ciekaw przyszłych wariacji tego designu z ich strony.
Pozostała specyfikacja Realme GT3
Wiele urządzeń chwali się jedną funkcją, która wyróżnia je na tle innych, ale za to cała reszta jest pełna niedociągnięć. Niemniej jednak wygląda na to, że omawiany model nie będzie się do nich zaliczać. Mianowicie realme GT3 oferuje specyfikację bardzo porównywalną do zeszłorocznych flagowców. Świadczy o tym chociażby Snapdragon 8+ Gen. 1 (4nm) czy też pamięci UFS 3.1. Natomiast resztę specyfikacji możecie zobaczyć poniżej.
Cena i dostępność Realme GT3
Ceny realme GT3 mają się zaczynać od 649 USD, czyli ok. 2800 PLN, zatem mówimy tu o smartfonie z wyższej średniej półki. Jednakże zaznaczam, że mowa tu o najtańszej wersji pamięciowej. W każdym razie jeśli faktycznie trafi na rynek z taką ceną, to naprawdę szykuje się nam ekstremalnie konkurencyjny smartfon.
Z dołączonych grafik z informacji prasowej wnioskuje, że będzie on dostępny tylko w kolorze czarnym i białym. Niemniej jednak nie jest to potwierdzona informacja.
Źródło: Informacja Prasowa
Dodaj komentarz