Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o przeciekach związanych z serią Galaxy S21. Samsung najpewniej planuje dość spore roszady w trzech obecnie flagowych seriach. Nowe modele, które już niedługo zastąpią Galaxy S20 zejdą najpewniej na dalszy plan. Według nowych informacji Samsung ma poświęcić tej serii znacznie mniej uwagi. Wcześniej pojawiały się też doniesienia, że Galaxy S oraz Galaxy Note mają zostać połączone w jedną serię. Nie mamy jednak potwierdzenia takich rewelacji.
Teraz oczkiem w głowie Samsunga jest seria Galaxy Z. Zarówno modele Fold jak i Flip stały się najwyższymi modelami oraz automatycznie ultra flagowcami dla tego producenta. Niższe serie mają ominąć największe innowacje, jak kamery pod ekranem czy lepsze baterie z szybszym ładowaniem.
Galaxy Z Dual Fold
Samsung już nie raz patentował różnego rodzaju rozwiązania, które później trafiały do smartfonów. Niemniej jednak ma na swoim koncie całą listę niewykorzystanych zastrzerzonych projektów. Podobnie może stać się z tym, który niedawno trafił do koreańskiego urzędu patentowego. Nie dość wspomnieć, że Samsung ma ogromny udział w rynku składanych smartfonów. Sam jeden sprzedał blisko 75% wszystkich składanych urządzeń z Androidem, jakie są lub były w użytku.
Nowe rozwiązanie znacząco odbiega od tego znanego do tej pory. Zamiast integrowania dwóch ekranów w pojedynczym smartfonie, firma chce postawić na jeden ogromny elastyczny ekran łamany w dwóch miejscach. Co więcej jedno miejsce ma być łamane nie w jedną, a w obie strony. Jako, że składane smartfony wciąż są bardzo świeżym tematem, to zanim dojdziemy do spopularyzowania tej technologii minie jeszcze trochę czasu. Wiąże się to także z formą, obecnie producenci dosłownie bawią się designem szukając najbardziej optymalnego rozwiązania.
Stąd też bardzo różne podejścia do problemu takich firm jak Samsung, Xiaomi, Huawei, Royole czy Motorola. Wszystkie te zaprezentowały już przynajmniej w prototypowej wersji swoje składane smartfony. Jednak każdy z nich jest na swój sposób wyjątkowy. Dlatego też nie dziwi dość nieszablonowe podejście ukazane w najnowszych patentach Samsunga. Galaxy Z Dual Fold byłby skrajnie różny od swojego poprzednika.
Nowy rewolucyjny design
Następca Galaxy Z Fold 2 miałby się składać w dwóch miejscach natomiast elastyczny ekran oplatałby całe urządzenie. Może to przywodzić na myśl takie konstrukcje jak Mate Xs od Huawei czy prototyp Xiaomi. Jednak na patentach widać jeszcze jeden, dość istotny szczegół. Ekran by odpowiednio się układać nie będzie przymocowany na stałe na jednym z końców. Podobne rozwiązanie zastosowała Motorola w przypadku modelu Razr. Ekran przy dolnej krawędzi się poruszał i dzięki temu można było uniknąć wyraźnego zagięcia, a co za tym idzie uzyskać odpowiednie napięcie wyświetlacza.
Całość wygląda nieco topornie z wystającymi elementami skomplikowanych zawiasów oraz nóżką. Z tyłu ma znaleźć się dodatkowy element, który umożliwi ustawienie nowego Folda w wygodnej pozycji niczym miniaturowego laptopa. Wszystko to brzmi dość futurystycznie, choć pod względem pozostałych elementów smartfon niespecjalnie się wyróżnia.
Poszukiwanie ideału
Samsung bez wątpienia poszukuje formy idealnej dla swojego składanego smartfona. Wiele osób byłoby zadowolonych z możliwości ustawienia tak dużego składanego ekranu w formie mini laptopa. Niczym mobilne biuro mieszczące się w wewnętrznej kieszeni marynarki. Nie wspominając już o mocy obliczeniowej większej niż niejeden ultrabook.
Zaprezentowany w tym roku Galaxy Z Fold 2 jest przynajmniej w pewnym stopniu odpowiedzią na problemy użytkowników. Zmiana zawiasu czy też pełnowymiarowy frontowy wyświetlacz to zmiany, których ludzie oczekiwali. Te sprawiły, że Fold 2 jest znacznie doskonalszą konstrukcją, ale daleko jej do prawdziwego ideału. I doskonale wie o tym Samsung szukając znacznie lepszych rozwiązań dla swojej serii super flagowców.
Źródło: LetsGoDigital
Dodaj komentarz