Nikogo raczej nie dziwi fakt, że po kilku latach oczekiwania, oficjalny debiut Cybertrucka odbił się tak szerokim echem na całym świecie.
Ogromne zainteresowanie przeniosło się także na sprzedaż specyficznego pickupa w Ameryce. Jeśli jednak europejskie organizacje nie zmienią swojego podejścia, Tesla Cybertruck może nigdy nie trafić do Europy!
Tesla Cybertruck bije rekordy popularności
Na początku grudnia nastąpił przełom w historii Tesli Cybertruck, która po kilku latach oczekiwania i przekładaniu terminów, wreszcie trafiła do pierwszych klientów. Zgodnie z przewidywaniami, amerykańska premiera odbiła się szerokim echem nie tylko w tamtym regionie, ale i na całym świecie.
O specyficznym pickupie Elona Muska pisali dosłownie wszyscy i trudno się temu jakkolwiek dziwić, bowiem przez pewien moment – na skutek pojawiania się kolejnych problemów – wielu wątpiło, czy Cybertruck w ogóle wyjedzie na drogi.
Gigant ze stali podbija Amerykę
Teraz wiemy już, że Cybertruck nie jest jedynie niespełnionym marzeniem popularnego miliardera, a realnym pojazdem, który coraz częściej wyjeżdża na amerykańskie drogi. Oznacza to, że według tamtejszych organizacji, nowy pojazd od Tesli spełnia wszystkie wymagane normy bezpieczeństwa.
O ile w przypadku zderzenia ze ścianą Cybertruck może poważnie ucierpieć, tak pasażerowie nie powinni być zagrożeni. W każdym innym scenariuszu – w tym uderzeniu od boku – jakiekolwiek niebezpieczeństwo praktycznie nie występuje, podobnie zresztą, jak szansa na przewrócenie stalowego giganta na dach.
W Europie nie jest tak kolorowo
Co w Ameryce, to w Ameryce, ale w Europie sytuacja wygląda nieco inaczej, co zdecydowanie utrudnia wprowadzenie Cybertrucka na nasz rynek. Europejskie organizacje zwracają uwagę na bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów, którzy w starciu z pickupem Tesli mają raczej… znikome szanse.
Elementem kluczowym – oprócz rozmiaru – jest kształt samochodu. W przeciwieństwie do większości aut, Cybertruck nie jest okrągły, a kanciasty. W związku z tym, zderzenie z osobą znajdującą się poza pojazdem może być groźniejsze, niż w przypadku pojazdów o „standardowym” kształcie.
Jak do tej pory, Elon Musk – ani żaden inny przedstawiciel Tesli – nie zapowiadał, że Cybertruck zmierza na europejski rynek. Wszystko wskazuje więc na to, że nie obejdzie się bez przepychanek z organizacjami z Europy, a Tesla w każdej chwili może odpuścić starania i skupić się na klientach z lokalnego, amerykańskiego rynku.
Jak myślicie, czy istnieje szansa, że Cybertruck będzie sprzedawany w Europie? Chcielibyście wejść w posiadanie stalowego giganta?
ŹRÓDŁO: UNN
Dodaj komentarz