Apple od lat znane jest z wielu zaskakujących, nierzadko kontrowersyjnych decyzji.
Najnowsze doniesienia, choć niepotwierdzone mogą istotnie wpłynąć na losy kolejnej generacji iPhone’ów.
Czym mogłaby być podyktowana „metalowa” decyzja jeśli faktycznie okaże się prawdą?
Czyżby szał tytanicznych jabłek?
To, co uczynił owocowy gigant z USA w przypadku wersji 15 i 16 z dopiskiem „Pro” stało się nowym trendem. Nie chcąc pozostać w tyle podobny ruch poczynił między innymi Samsung w przypadku tegorocznego Galaxy S24 Ultra. Jakkolwiek powszechnie wiadomo, że ekscentryk zmiennym jest i lubi mieć swoje „humory”. Jeśli to, co obecnie ma status nie do końca potwierdzonych pogłosek, okaże się prawdą, w najbliższym czasie rynek może czekać niemałe przetasowanie.
Według najnowszych doniesień GSMArena, Apple ma rzekomo zrezygnować z bądź co bądź sporo droższego metalu na rzecz aluminium. Według tego, o czym słyszało się do tej pory, zmiana miała dotyczyć jedynie iPhone 17 Air. Na ten moment wiele wskazuje na to, że podobnie miałoby być także w przypadku wariantu Pro i Pro Max. Jeśli wieści okażą się prawdą, oznaczałoby to powrót do standardów stosowanych w przeszłości przez lata.
Z TI na AL, taki może być główny cel w przypadku iPhone 17
Modyfikacji miałby ulec przede wszystkim tylny panel smartfona. Większość miałaby być na powrót pokryta metalem, nie jak obecnie szkłem. To z kolei byłoby pozostawione jedynie w dolnej części tak, aby nadal umożliwiać ładowanie indukcyjne. Aluminiowa, choć tym razem większa, miałaby być także prostokątna wyspa kamery tak, aby pomieścić jeszcze bardziej zaawansowane obiektywy.
Jak powszechnie wiadomo tytan jest uważany za króla wytrzymałości wśród pierwiastków, jednocześnie jest też stosunkowo lekki i w dużej mierze dlatego zdecydowano się wykorzystać go w przypadku iPhone 15 i 16 Pro. W parze z trwałością idzie też jednak mała plastyczność, która znacznie utrudnia obróbkę, co zwiększa koszty. Prawdopodobnie Apple ma zamiar z niego zrezygnować właśnie ze względów finansowych. W końcu marża musi się zgadzać.
Informacje przekazane przez redakcję GSMArena, póki co mają status przecieków, a nawet bardziej niepotwierdzonych plotek. Jednak oryginalne źródło tych wiadomości wiele razy w przeszłości okazywało się rzetelne i wiarygodne. Wysoce prawdopodobne jest więc, że tak może być i tym razem.
Źródło: GSMArena
Miniatura: Apple Explained
Dodaj komentarz