Premierze nowych konsol Microsoftu nie towarzyszyły żadne dodatkowe akcesoria poza dedykowanym padem. W przeciwieństwie do Sony nie pokazali oni ładowarki, pilota, kamery czy słuchawek, aż do teraz. Światło dzienne ujrzał Bezprzewodowy zestaw słuchawkowy do konsoli Xbox. Niestety nie doczekaliśmy się, żadnej nazwy, która odróżniała by te słuchawki od rynkowych rywali. Mimo tego mają do zaoferowania wiele ciekawych funkcji, których konkurencja może pozazdrościć.
Długo wyczekiwane akcesorium
Wiele osób początkowo mogło być nieco zaskoczonych, że taki gadżet trafia w ręce graczy kilka miesięcy po premierze. Jednak warto było czekać, bo to, co otrzymaliśmy to headset z prawdziwego zdarzenia. Microsoft skupił się tutaj przede wszystkim na oferowanych funkcjach, ale sporo uwagi poświęcił też designowi.
Ten jest niezwykle minimalistyczny i zdaje się nawiązywać do stylu konsol nowej generacji. Nie ma tutaj wielu obłości, za to jest sporo ostrych krawędzi i mocnych linii. Podobnie sprawa wygląda z kolorystyką, dominuje kolor czarny z niewielkimi, symbolicznymi wręcz zielonymi akcentami. Dzięki temu doskonale pasuje nie tylko do samej konsoli, ale nada się też do użytku na co dzień.
Ogrom funkcji
Jak już wyżej wspominaliśmy, Microsoft zdecydował się zamknąć w tym zestawie ogromną liczbę przeróżnych opcji. Zanim jednak o nich warto zaznaczyć, że ten model kompatybilny jest ze wszystkimi konsolami Xbox, począwszy od modelu One oraz komputerami PC z systemem Windows 10.
W każdym przypadku użytkownicy mają otrzymać ten sam bogaty zestaw. Mowa tutaj między innymi o takich technologiach jak Windows Sonic, Dolby Atmos czy DTS Headphone:X, oczywiście wszystko w wersjach dla słuchawek. Do tego zarówno z poziomu konsoli, jak i na komputerze dostępne będzie specjalne narzędzie, gdzie będziecie mogli skonfigurować ich brzmienie do własnych preferencji. Znajdą się tam także opcje dotyczące mikrofonu czy automatycznego wyciszania.
Niezwykle miłym dodatkiem jest tutaj opcja miksowania dźwięku z gry oraz czatu głosowego. Microsoft postawił tutaj na sprawdzone rozwiązanie, jakim jest duży obrotowy pierścień znany już z słuchawek Surface. Choć pierścień to za mało powiedziane, w słuchawkach Xbox kręci się cała boczna powierzchnia jednej ze słuchawek. Dzięki temu ustawienie odpowiedniego poziomu głośności czy miksu jest prostsze niż kiedykolwiek.
Kablom mówimy papa!
Oczywiście jak przystało na zestaw słuchawkowy w 2021 roku i to dla graczy, ten jest w całości bezprzewodowy. Jeżeli chcecie się cieszyć dźwiękiem bez kabli pozbawionym opóźnień na komputerze, to będziecie musieli skorzystać z adaptera, który zapewne większość z Was ma. Chodzi tutaj o adapter dla kontrolerów od Xbox’a One oraz Series, ten będzie w pełni kompatybilny z nowymi słuchawkami. Możecie też po prostu użyć kabla USB-C.
Z kolei, jeżeli planujecie podłączać je do konsoli, to żadne dodatkowe gadżety nie są wymagane. Wystarczy sparować je z konsolą w dokładnie w taki sam sposób jak nowy kontroler i już możecie cieszyć się doskonałym dźwiękiem. W tym miejscu trzeba także wspomnieć o akumulatorze oraz czasie pracy na baterii. Ta powinna wystarczyć łącznie na 15 godzin pracy na jednym ładowaniu. Jednocześnie podłączenie ich na 30 minut do zasilania, uzupełni energię na kolejne 4 godziny pracy. Z kolei całe naładowanie ma zająć około 3 godziny.
Miłym dodatkiem w tych słuchawkach jest obecność modułu bluetooth. Co prawda ten nie wspiera wszystkich najnowszych standardów oraz niskich opóźnień. Zamiast tego jest to Bluetooth w wersji 4.2 obsługujący kodek SBC. Dzięki temu możecie je wykorzystać na przykład do słuchania muzyki ze smartfona lub oglądania filmów czy też prowadzenia rozmów np. na Discordzie.
Dostępność i cena
Najnowszy zestaw słuchawkowy do Xbox’a zachęca nie tylko ogromem funkcji czy designem, ale i ceną. Producent wycenił ten model na 449 zł, a będziecie mogli go kupić od 16 marca tego roku. Co ciekawe Xbox już raz “pokazał” te słuchawki, dokładnie 9 października przy okazji prezentacji konsol. Jednak była to zaledwie krótkie ujęcie w całym filmie promocyjnym.
Źródło: Xbox
Dodaj komentarz