YouTube w końcu poszedł po rozum do głowy i umożliwił odtwarzanie filmów w rozdzielczości 4K z HDR na wszystkich smartfonach z Androidem i iOS!
Jak dotąd YouTube na urządzeniach mobilnych rządził się zupełnie innymi prawami niż ten dostępny na komputerach. Oglądający filmy na najpopularniejszej platformie z poziomu przeglądarki na desktopach czy laptopach mogli włączyć rozdzielczość nawet 16K. Użytkownicy smartfonów byli ograniczeni do rozdzielczości ekranu w smartfonie. Innymi słowy, jeżeli Wasz telefon miał matrycę HD+, mogliście odtwarzać filmy w 720p, z kolei dla FullHD+ górnym ograniczeniem było 1080p.
Rozdzielczość 4K w mobilnym YouTube do teraz zarezerwowane było właściwie jedynie do smartfonów od firmy Sony. Urządzenia z rodziny Xperia oferują wyświetlacze o rozdzielczości 4K jako praktycznie jedyne na rynku. Tym samym należały do bardzo wąskiej elity, które miały przywilej oglądania filmów w wyższej jakości.
Takie rozwiązanie nie było idealne, ale dla większości osób nie stanowiło większego problemu. Niestety nie było też pozbawione wad, a największą jest tutaj kompresja, jakiej używa YouTube. Te czasy jednak odeszły bezpowrotnie, przynajmniej do czasu, kiedy Google nie wycofa się z nowo podjętej decyzji. Teraz kiedy włączycie nowy film, możecie wybrać dowolną rozdzielczość aż do 4K/60 klatek z HDR.
Komu to potrzebne?
Takie pytanie prawdopodobnie pojawiło się w głowie niejednej osoby. W końcu, po co uruchamiać film w wyższej jakości niż ekran w Waszym smartfonie? Matryca nie zyska magicznie dodatkowych pikseli, które będą mogły wyświetlić więcej informacji zawartych w filmie. Jest to oczywiście prawda, ale trzeba wziąć pod uwagę jeszcze jeden element, jakim jest kompresja, którą stosuje YouTube. Istnieje by odtwarzanie filmów nie zużywało całego internetowego pakietu w ciągu kilku minut, ale ma negatywny wpływ na jakość.
Film zapisany w natywnej rozdzielczości 4K przechowuje 4 razy więcej informacji o obrazie. W momencie wyświetlania go na wyświetlaczu o niższej jakości np. FullHD ten jest zauważalnie ostrzejszy. Różnica jest zauważalna także w odwzorowaniu kolorów, efekcie HDR czy nawet niekiedy w głębi ostrości. Co ciekawe wszystko to widoczne jest gołym okiem nawet na niewielkim ekranie smartfona.
Dlaczego tak późno?!
W momencie, kiedy rozpoczniecie oglądanie w rozdzielczości 4K nawet na ekranie smartfona, możecie zadać sobie inne pytanie. Dlaczego YouTube tak długo zwlekał z wdrożeniem tej funkcji? Przecież mobilne procesory, w tym układy odpowiedzialne za przetwarzanie obrazu już od lat radzą sobie z nagrywaniem i odtwarzaniem filmów 4K. W niektórych przypadkach jest to nawet 8K, jednak takiej jakości na mobilnym YouTube już nie znajdziecie.
Co ważne nowa opcja dostępna jest dla wszystkich, a jedyne, co musicie zrobić to zaktualizować aplikację YouTube na Waszym urządzeniu. I pisząc tutaj wszystkich mamy na myśli absolutnie wszystkich. Urządzenia starsze i nowsze, flagowe i nie – każde zyskało możliwość odtwarzania w 4K. My sprawdziliśmy nową funkcję między innymi na smartfonach Xiaomi Mi 9 SE oraz iPhone Xs. W obydwu przypadkach wszystko działa w jak najlepszym porządku.
Miłym zaskoczeniem jest również fakt, że aktualizacja trafiła na urządzenia Android TV, włącznie z najnowszym Chromecastem z Google TV. Tam także wszystko co musicie zrobić to zaktualizować aplikację YouTube. To pozwoli Wam ustawić rozdzielczość wyświetlanego obrazu na 4K.
Źródło: GSMArena, własne
Dodaj komentarz