Studentka wykorzystała AI, aby poprawić swój wizerunek, efekt ja zaskoczył.
Sztuczna inteligencja kompletnie zmieniła wygląd kobiety na fotografii. Grafika ani trochę nie przypomina oryginału.
Zmodyfikowanych zostało wiele cech, które są charakterystyczne dla narodowości kobiety.
Wszyscy zapewne wiecie, że sztuczna inteligencja stale się rozwija i udoskonala swoje techniki modyfikacji, jak i generowania zdjęć oraz obrazów. Jej postępy są znaczące, jednak w twórczości nadal widać oznaki, że obraz został sztucznie wygenerowany lub zmodyfikowany. Zazwyczaj to włosy lub palce są widocznie zdeformowane i to one stanowią dowód użycia AI.
Wiele osób wybiera tego typu oprogramowania, aby nie tylko stworzyć grafikę od zera, ale również poprawić zrobione już zdjęcia. Mowa o zniwelowaniu zmarszczek, wygładzeniu skóry, czy nadaniu intensywności koloru oczu.
Taki sam zamiar miała 24-letnia absolwentka MIT, która wykorzystała program Playground AI, do poprawienia fotografii, w celu umieszczenia jej na stronie LinkedIn. Rezultat zszokował kobietę i to nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Nowe zdjęcie, nowa tożsamość?
Rona Wang, bo tak nazywa się studentka, jest Azjatką z pochodzenia, co było widać na oryginalnym zdjęciu. To co stworzyło AI, nie przypominało ani trochę Azjatki, a osobę o zupełnie innej rasie.
Jak wyglądały zmiany? Począwszy od zmiany odcienia skóry, po rozmiar ust, nosa i oczu. Te ostatnie również otrzymały zupełnie inny kolor, niewątpliwie ten wcześniej był charakterystyczny dla osób o azjatyckich korzeniach.
Jednym słowem sztuczna inteligencja na bazie zdjęcia, wygenerowała wizerunek zupełnie innej osoby o innej rasie. Kobieta postanowiła opublikować efekty na Twitterze, co skłoniło Internatów do rozpoczęcia rozmów. Ich tematem jest stronniczość AI co do wybierania rasy ludzi na grafikach.
24-latka po zaistniałej sytuacji zaczęła obawiać się, że sztuczna inteligencja będzie wybierać osoby o konkretnej rasie nie tylko przy tworzeniu grafik, ale również podczas rekrutacji. Te często są powierzane AI w celu usprawnienia rekrutacji nowych pracowników.
Niedopatrzenie ludzi
Jak widać efekt modyfikacji zdjęcia kierował się ku osobom o pochodzeniu bardziej europejskim. Czy to oznacza, że AI jest faktycznie rasistowskie? Przeprowadzono eksperyment, który rozwiał wątpliwości.
Wykorzystano do niego oprogramowanie DALL-E2, które miało wygenerować osobę mającą władzę i nic więcej nie dodano we wskazówkach. Wyniki pokazały w 97% mężczyznę i to rasy białej.
Oznacza to jedno, to nie rasizm AI, a wynik zbioru danych jakie zostały wysłane do szkolenia. To na bazie czego została uczona sztuczna inteligencja, przejawia się w efektach jej “pracy”. Zatem czy to ludzie popełnili błąd? Nie jest to powiedziane, a cała sytuacja jest delikatna i skomplikowana.
Co wy sądzicie o tej sytuacji? Dajcie znać w komentarzu jakie są Wasze opinie na ten temat.
Źródło: Business Insider
Dodaj komentarz