Youtube, smsy i rozmowy a to wszystko w samolocie!
Za pośrednictwem piko-komórki, czyli niewielkiej stacji przekaźnikowej na pokładzie samolotu, linie lotnicze będą mogły udostępnić pasma 5G pasażerom. W ten sposób usługa będzie mogła funkcjonować bez stwarzania zagrożenia dla urządzeń samolotu.
Umożliwi to w praktyce na zrezygnowanie z trybu samolotowego, który nie pozwalał pasażerom na komunikację w trakcie lotu. Dzięki zastosowaniu nowego rozwiązania odblokowany zostanie cały zakres pracy telefonu, od połączeń, przez wiadomości, aż po Internet.
Sieć 5G w samolotach zapewni ludziom innowacyjne usługi, a liniom lotniczym i innym firmom możliwości rozwoju”
Pewien stopień łączności był możliwy również wcześniej na pokładach samolotów, lecz Internet w takich rozwiązaniach był powolny oraz ograniczony. Najczęściej stare rozwiązania pozwalały na trywialną aktywność np. przeglądanie maili w trakcie lotu za wysoką cenę. Obecne rozwiązanie może nie tylko znacznie przyspieszyć działanie Internetu na pokładzie, lecz także obniżyć cenę usług telekomunikacyjnych.
Samoloty bez 5G w USA
Entuzjastów międzykontynentalnych lotów czeka zawód, gdyż USA nie zmienia swojego zdania w zakresie używania telefonów komórkowych. Wyłączywszy znacznie starszą infrastrukturę sieciową, dla Amerykanów jest to sprawa bezpieczeństwa narodowego. Jednocześnie same amerykańskie linie lotnicze i piloci sprzeciwiają się luzowaniu przepisów nad tamtejszym niebem. Dlatego już w 2020 roku odrzucono propozycję umożliwienia pasażerom wykonywanie połączeń i korzystania z Internetu w trakcie lotu.
Źródło: Rynek Lotniczy
Dodaj komentarz