Samsung Galaxy S24 będzie bardzo przypominać poprzedni model, co nie znaczy, że nie zostaną wprowadzone, żadne poprawki.
Na pokładzie przyszłorocznego smartfona pojawi się element, który jest mało spotykany w tegu typu urządzeniach.
Czyżby Samsung chciał przekonać do siebie fanów Apple wprowadzając tą drobną zmianę?

Tegoroczny smartfon Samsung Galaxy S23 nie będzie się aż tak diametralnie różnić od nadchodzącego modelu Samsung Galaxy S24. Ich wymiary są prawie identyczne S24 – 147 × 70,5 × 7,6 mm, a S23 – 146,3 × 70,9 × 7,6 mm. W przyszłorocznym modelu wyświetlaczem ma być 6,17-calowy AMOLED i będzie oferować jakość Full HD+.
Nie dziwi taki zabieg, w końcu Samsung Galaxy S22 też bardzo przypomina swojego następcę, z tą zasadniczą różnicą, że usunięto wyspy na rzecz samych wystających oczek aparatów.
Drobne ulepszenia w wyglądzie

Jednak jest kilka elementów, które ulegną zmianie. Na pewno ramki zostaną wypłaszczone, co upodobni trochę konstrukcję do iPhone’ów. Czyżby Samsung chciał iść tropem firmy z Cupertino, aby przekonać do siebie fanów Apple? Ciężko to stwierdzić, jednak przez taki zabieg telefon będzie pewniej leżał w dłoni.
Spoglądając jednak na plecki widać, że dioda doświetlająca zmieniła nieco swoje położenie, “spadając” z pozycji na równi z pierwszą kamerą i lądując nieco niżej, pomiędzy dwoma obiektywami.
Gdy chwycicie smartfona i spojrzycie na jego prawą ramkę, to ujrzycie pasek w delikatne innym odcieniu. W tym miejscu zaimplementowano antenę UWB (Ultra-Wideband), która opiera się na komunikacji radiowej.

Wysyła impuls z szybkością kilkudziesięciu pikosekund (1 piksosekunda to bilionowa część sekundy), przy zachowaniu szerokiego pasma emisji i dokładności odczytu lokalizacji. Ta nada się do komunikacji bezprzewodowej jednak na dość krótkim dystansie. Takie rozwiązania są rzadko spotykane wśród urządzeń mobilnych, więc Samsung z pewnością rozpromuje ten typ technologii i ta może stać się coraz bardziej popularna.
Nie oceniaj po okładce
Skoro mowa już o tym co znajduje się w Samsungu Galaxy S24, to warto przedstawić zestaw 3 aparatów. A są nimi: 50 Mpix główny, 12 Mpix obiektyw ultraszerokokątny i 10 Mpix teleobiektyw.
Jeśli zajrzycie głębiej, to odkryjecie baterię 4000 lub 4700 mAh. I co może wzbudzić oburzenie – procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3 i zapewne dla Europy wersja z Exynosem 2400.
Sama premiera Samsunga Galaxy S24 ma zostać nieznacznie przyspieszona i tym samym tego smartfona zobaczycie na dużym ekranie już 18 stycznia 2024 roku. Jednak nie jest to w pełni potwierdzona informacja w 100%.
Źródło: Smartprix
Komentarze