Marka LAMAX zaprezentowała swój LAMAX InstaKid 1, czyli – jak sama nazwa wskazuje – nowy produkt dla najmłodszych użytkowników.
Przede wszystkim jest to prosty w obsłudze aparat fotograficzny, który może posłużyć także do nagrywania filmików, czy odtwarzania muzyki i gier!
Instax dla dzieci – co warto wiedzieć?
LAMAX InstaKid1 to niewielkich rozmiarów urządzenie z kolorowym wyświetlaczem o przekątnej 2,4 cala. Przede wszystkim jest to „szybki” aparat fotograficzny, więc od razu po wykonaniu zdjęcia, możemy obejrzeć efekty naszych starań.

InstaKid1 oferuje aż 18 różnych ramek, 8 efektów i 5 kolorowych filtrów, które możemy wykorzystać, aby urozmaicić nasze dzieła. Za jego pomocą możemy również nagrywać filmiki (rozdzielczość interpolowana 1080p / rzeczywista 720p).

W środku małego aparatu znalazło się miejsce na baterię o pojemność 800 mAh, którą możemy naładować za pomocą złącza USB-C. Aby zapisać jak najwięcej zrealizowanych prac, InstaKid1 obsługuje karty microSD o pojemności do 32 GB.
LAMAX InstaKid1 – idealny dla dzieci
Jak już wspominaliśmy, najnowszy produkt z oferty LAMAX to przede wszystkim aparat, który pozwoli najmłodszym poznać fotografię w prosty sposób! W zestawie znalazła się smycz, dzięki której InstaKid1 może być zawsze pod ręką.

Interfejs tego urządzenia jest bardzo prosty i przejrzysty, a zlokalizowana z przodu kamera i dodatkowe oświetlenie dają nowe możliwości, również w zakresie zdjęć selfie. Jednym z najważniejszych elementów jest fakt, iż LAMAX InstaKid1 pozwala na natychmiastowe wydrukowanie wykonanych zdjęć!

Na tym jednak nie kończą się możliwości tego sprzętu, bowiem pełni on również funkcję przenośnego odtwarzacza MP3, dzięki czemu dzieci mogą słuchać muzyki podczas fotograficznych sesji. Oprócz tego, posiadacze InstaKida1 mogą umilić sobie czas wolny, spędzając czas przy jednej z wbudowanych gier (np. przy Snake’u!).
Korzystaliście kiedyś z Instaxa lub innych, podobnych aparatów? Jak myślicie, czy InstaKid1 ma szansę na sukces na polskim rynku?
ŹRÓDŁO: informacja prasowa LAMAX
Dodaj komentarz