Od nowego roku paliwo E5 będzie stopniowo zastępowane nową mieszanką benzyny.
Po zatankowaniu paliwem E10 Wasz pojazd nie będzie wcale w opłakanym stanie.
Pojazdy napędzane benzyną mogą zostać zapełnione nowym paliwem, nawet te starsze roczniki.
Nowe paliwo E10
Unijne przepisy zakładają, że zostanie wprowadzone nowy rodzaju benzyny do 2030 roku. I jest nim paliwo E10, które ma z czasem zastąpić aktualnie używane E5. Czym się różnią? Paliwo E5 zawiera w swoim składzie 95% benzyny oktanowej i 5 biokomponentów. Z kolei E10 to proporcja 90% benzyny i 10% biokomponentów. Narodowy Cel Wskaźnikowy reguluje ile procent alkoholu znajduje się w paliwie.
Biokomponenty, jak sam nazwa mówi, są pozyskiwane z ekologicznej biomasy jak chociażby ze zbóż, ziemniaków, kukurydzy. Z nich powstaje alkohol, a dokładniej bioetanol. Zwiększenie zawartości naturalnych składników ma pozytywnie wpłynąć na powietrze którym oddychamy i ogólnie środowisko w którym żyjemy. Zostanie również ograniczona emisja CO2 w sektorze transportu, a jest to jeden z celów na jakim skupia się obecnie duża część świata.

Na stacjach paliw znajdziecie dystrybutory z pistoletami, które będą mieć na sobie naklejkę z oznaczeniem E10. Również obecność naklejki z nazwą E10 na klapie od wlewu paliwa lub samym korku w Waszych pojazdach, oznacza przystosowanie do niego pojazdu. Znajdziecie również ewentualnie taką informację w instrukcji obsługi.
Czy są realne negatywne skutki?
Czy zwiększenie zawartości alkoholu w paliwie ma negatywny wpływ na silnik i ogólne funkcjonowanie pojazdu? Może w nieznacznym stopniu wpłynąć na większe zużywanie się paliwa, co w efekcie może nawet być delikatnie zauważalne przez kierowców.
Co jednak z samym silnikiem? Przez właściwości higroskopijne alkoholu, może dziać się tak, że przyciągnie większą ilość wody. Ale czy jest to faktycznie tak niebezpieczne? W końcu wiadomo, że podczas pracy samochodu przy niskiej temperaturze, woda może zacząć się skraplać do zbiornika paliwa, gdy jest w nim mało paliwa. Gdy ten wykonany jest z blachy ze stali, w obu wypadkach może to powodować w dłuższym okresie szybszą korozję elementu.

To jednak nie tak, że po jeżdżeniu na paliwie E10 już po roku zobaczycie dziurę na wylot w baku. Zużywalność wnętrza baku może wzrosnąć o kilka procent, jednak nowe paliwo nie będzie drastycznie szkodliwe dla tego elementu. Również gumowe części jak chociażby przewód paliwowy będą wystawione na reakcje z alkoholem, ale w małym stopniu szkodliwości.
W końcu alkoholu jest teraz 10% w całej mieszance paliwa, a nie 5%, nie mniej to jest dalej tylko 10%, a nie 50%. Tak niewielkie zwiększenie stężenia nie spowoduje, że Wasze auto nagle stanie się wrakiem.

A co z pojazdami, które nie mają oznaczenia E10? Po wlaniu paliwa E10 nie stanie się nic złego z takim samochodem. Może on trochę szybciej zużyć niektóre komponenty, które mają styczność z paliwem. Warto jednak pamiętać, że nie ważne jak dobrze dba się o jakiś element, on w końcu zużyje się w wyniku zwykłego używania.
W innych krajach jest już od jakiegoś czasu dystrybuowane to paliwo. Polska będzie 18-stym w kolejności krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na wdrożenie paliwa E10 po m.in. Austrii, Francji, Niemczech, Słowacji czy Węgrzech. Również USA, Wielka Brytania, Australia czy Norwegia zdecydowały się wdrożyć nową mieszankę benzyny.
Zatem nie musicie się martwić, że coś niedobrego stanie się z Waszym samochodem 1 stycznia 2024 roku, po zatankowaniu na stacji paliw benzyny silnikowej E10.
Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska, YouTube
Dodaj komentarz