Ten maluch wjedzie wszędzie i wcale nie chodzi o samochód

Roboty sprzątające ułatwiają utrzymanie porządku wykonując większość pracy za Was. Jednak nie zawsze udaje im się dojechać do trudno dostępnych miejsc. Natomiast marka SwitchBot ma na to rozwiązanie – najmniejszego robota sprzątającego na świecie.

Awatar Marta Urbaniak

Marka SwitchBot jest dumnym twórcą modelu SwitchBot K10+, czyli najmniejszego robota sprzątającego.

Jest mniejszy o 50% od standardowych modeli dostępnych na polskim rynku.

Jego niewielkie rozmiary pozwalają na dotarcie do trudno dostępnych miejsc i tym samym wyczyszczenie 90% powierzchni podłogi.

Koniec z trudno dostępnymi miejscami

Roboty sprzątające bez dwóch zdań są urządzeniem typu must-have, jeśli żyjecie w biegu i chcecie ułatwić sobie życie. Szeroki wachlarz wariantów o różnym natężeniu mocy, ssania, czy z wymiennymi nakładkami oraz stacjami opróżniającymi pozwala wybrać model odpowiedni do potrzeb klienta.

Zadaniem tego typu urządzeń jest często nawet codzienne czyszczenie podłóg i dywanów bez większej ingerencji człowieka. Niektóre modele są nawet wystarczająco niskie, aby móc wjechać pod sofę czy szafki. Niestety dalej znajdą się miejsca do których dostęp będzie utrudniony ze względu chociażby na szerokość robota, liczne kąty w mieszkaniu, czy obecność krzeseł o nietypowym rozstawieniu nóg.

źródło grafiki SwitchBot

Nie martwcie się jest remedium na to rozwiązanie i jest nim… najmniejszy robot sprzątający na świecie. Marka SwitchBot jest dumnym twórcą modelu SwitchBot K10+, który wyróżnia się swoim rozmiarem. Wymiary są o 50% mniejsze w porównaniu ze standardowymi modelami dostępnymi na rynku.

Mały, ale o wystarczającej mocy

źródło grafiki SwitchBot

Średnica minirobota wynosi 248 milimetrów, a wysokość 92 milimetry. Ten maluch śmiało przemknie pomiędzy nogami krzeseł,  czy stołków. Jego moc ssania ma 4 stopnie regulacji: 600 PA, 1000 PA, 1600 PA i nawet 2500 PA. Technologia LiDAR pomoże skanować otoczenie i wyznaczyć obszar roboczy. Wyczyści aż 90% powierzchni podłóg w całym mieszkaniu, więc z tym maluchem będziecie mieć mniej miejsc do ręcznego sprzątania.

W zestawie dołączone są jednorazowe ściereczki do mycia podłóg, których dostaniecie 8 wraz z robotem. Niestety te będziecie musieli regularnie kupować. Co jednak istotne ten mały robot sam się opróżni po dojechaniu do stacji dokującej. Worek 4 litrowy wystarczy na aż 70 dni bez potrzeby Waszej ingerencji w pracę robota sprzątającego. 

Poziom emitowanego hałasu podczas pracy wynosi 48 dB, czyli trochę mniej niż gwar w pracowitym biurze. SwitchBot K10+ możecie łatwo sterować z poziomu aplikacji na smartfonie. Tam również wyznaczycie strefy “zakazane” dla robota oraz sam harmonogram pracy. Nie zabrakło również opcji sterowania głosem za pośrednictwem Asystenta Google czy Alexy.

Ten maluch nie tylko ma niewielkie rozmiary, gdy mowa o robotach sprzątających, ale jest również lekki. Jego waga to zaledwie 2,3 kg, więc bez problemu przeniesiecie go do pokoju na piętrze w razie potrzeby.

źródło grafiki YouTube

Choć jest to o 50% mniejszy model, to cena nie zmalała proporcjonalnie. Musicie na niego wydać 499,99 euro, czyli około 2213 złotych, ale po wpisaniu kodu 20K10HOT na stronie producenta, zapłacicie jedynie 399,99 euro, czyli mniej więcej 1770 złotych.

Źródło: SwitchBot
Źródło miniaturki: YouTube

Awatar Marta Urbaniak

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez