Holandia postanowiła zadbać o swoich obywateli i profilaktycznie walczyć z rakiem skóry.
W pobliżu otwartych miejsc publicznych postawiono specjalne automaty.
Maszyny te to dyspensery zawierające krem do opalania marki Nivea.
Każdy za darmo może skorzystać z dowolnej ilości ochrony przeciwsłonecznej. Dzięki temu będzie mniej podatny na szkodliwe działanie słońca.
Rząd Holandii postanowił zainwestować jeszcze bardziej w profilaktykę prozdrowotną i wyjść naprzeciw niepokojącym statystykom. Jak się okazuje, w związku ze szkodliwym działaniem słońca oraz niską wiedzą obywateli wzrasta liczba zachorowań na raka skóry. Władze wyszły z założenia, że w takich sytuacjach taniej i lepiej będzie zapobiegać niż leczyć.
W tym celu holenderski rząd zainwestował w… automaty z kremem do opalania! Kosmetyk jest, oczywiście, darmowy. Każdy może włożyć dłoń pod dyspenser i maszyna nalewa mu na nią odpowiednią ilość kremu. Wynalazek jest oznaczony marką Nivea, tak więc to właśnie produktu tej marki można się w nim spodziewać.
Automaty stały się popularne online za sprawą filmiku, który wrzucił jeden z użytkowników platformy X. Na viralowym materiale widzimy kobietę, która korzysta z opisanego wyżej dyspensera z kremem do opalania. Urządzenie jest proste w użytku, a także, co istotne, łatwo dostępne. Automaty są zlokalizowane w pobliżu otwartych miejsc publicznych, gdzie ludzie są najbardziej narażeni na szkodliwe działanie słońca, jak na przykład parki czy place.
Czy w dobie wzrostu zachorowań na nowotwory skóry oraz ekstremalnych upałów będzie to dobry sposób na walkę z pojawiającymi się problemami? Czy trend podłapią inne państwa, zwłaszcza te zlokalizowane bliżej tropików? Wielkie brawa dla holenderskiego rządu za tak proaktywne podejście i lepsze dbanie o zdrowie obywateli.
Źródła: ndtv.com; indiatoday.in.
Dodaj komentarz