Powodem pożaru na lotnisku Londyn Luton – diesel, nie elektryk!

Kolejny pożar również miał miejsce na parkingu, jednak tym razem jest on piętrowy i zaraz przy lotnisku w Londynie. Pasażerowie stracili nie tylko swoje przeloty, ale również pojazdy, a było ich ponad tysiąc. Pierwsze podejrzenia były oczywiste – pojazd elektryczny.

Awatar Marta Urbaniak

Wczoraj wybuchł pożar na wielopoziomowym parkingu przy londyńskim lotnisku Luton.

Ognie pochłonęły 1 500 pojazdów, 5 osób zostało przewiezionych do szpitala, aby udzielić im pomocy.

Jak mylnie sądzono przyczyną wybuchu i powstania pożaru nie był samochód elektryczny.

Ogromny pożar widoczny z daleka miał miejsce wczoraj około 21:00 na londyńskim lotnisku Luton. Widok był przerażający, ściana ognia wyłoniła się z trzeciego piętra wielopoziomowego parkingu. Samo zajście zgłoszono o 21:38

źródło grafiki The Sun

100 strażaków i 4 wozy strażackie brało udział w procesie ujarzmienia płomieni, które bardzo szybko rozprzestrzeniały się dalej na kolejne piętra. Ogień strawił aż 1 500 pojazdów.

W wyniku tej sytuacji 273 loty zostały tymczasowo zawieszone do środy, czyli dzisiaj do godziny 15:00. Od 40 000 do 50 000 pasażerów zostało zmuszonych do zmiany swoich planów z powodu pożaru i odwołanych lotów.

Życie żadnego z nich nie było zagrożone, nie mniej obrażenia poniosło 5 osób, w tym 4 strażaków i urzędnik linii lotniczych. Została udzielona im pomoc medyczna po przewiezieniu do szpitala.

To nie elektryk winny

Pożar udało się ujarzmić dziś rano, jednak przez resztę dnia będą prowadzone działania straży pożarnej we współpracy z lotniskiem oraz policją. Jak się okazuje przyczyną zapłonu nie był samochód elektryczny, tak jak myślano na początku.

Nie wierzymy, że był to pojazd elektryczny.

Andrew Hopkinson, główny funkcjonariusz straży pożarnej Bedfordshire Fire and Rescue Service

Źródłem pożaru okazał się samochód typu diesel. W takim typie silnika olej napędowy jest mieszany z powietrzem w komorze spalania. Następnie mieszanka jest kompresowana przez tłok, co wytwarza duże ciśnienie i temperaturę od 700° do 900° C , w wyniku której dochodzi do samozapłonu mieszanki. Sam tłok wypychany jest wtedy w dół i wprawia silnik w ruch.

Najczęstszą przyczyną pożarów samochodów jest usterka elektryczna w 12-woltowym układzie akumulatorów. Olej napędowy jest „znacznie mniej łatwopalny” niż benzyna, a w samochodzie do zapalenia oleju napędowego potrzebne jest „intensywne ciśnienie lub utrzymujący się płomień”.

ekspert techniczny AA, Greg Carter

Na bazie tej wypowiedzi można sądzić, że doszło do zaniedbania i uszkodzenia elektryki lub hydrauliki w pojeździe. Nie zostało to jednak potwierdzone.

Zniszczenia, nauczka i ewakuacja

“Oliwy do ognia” dodał fakt, że na parkingu nie były zainstalowane zraszacze, które mogłyby jakkolwiek pomóc w sytuacji. Lotnisko zapewnia, że na istniejących już parkingach oraz przyszłych zostaną one zamontowane.

Jednak nie wszystkie samochody obecne na parkingu doznały uszkodzeń. Straż pożarna podstawiła rampę, aby ocalałe auta mogły bezpiecznie opuścić miejsce zdarzenia, a lotnisko jak najszybciej powróciło do normalnego funkcjonowania.

źródło grafiki The Sun

Skutki odbiły się na całej konstrukcji. którą pochłonęły płomienie. Temperatura pożaru w krytycznym momencie przekroczyła 600° C. Jest to granica, po osiągnięciu której stal będzie krucha. Możliwe, więc że wielopiętrowy parking trzeba będzie zburzyć, aby nie dopuścić do jego przypadkowego zawalenia.

Pasażerowie będą mogli korzystać z parkingu niedaleko hotelu Holiday Inn Express, oddalonego o odległość do pokonania w 10 minut spacerem od terminalu lotniska. Autobusy oferują dojazd na miejsce w razie potrzeby.

Źródło: Independent
Źródło miniaturki: The Sun

Awatar Marta Urbaniak

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez