Kolejny elektryk stanął w ogniu, tym razem pożar był mniejszy, niż w poprzednich sytuacjach.
Luksusowe auto zapłonęło na terenie parkingu podczas pokazu Lucid Motors.
Uszkodzenia nie objęły całego pojazdu, ani innych sąsiadujących samochodów.
Sytuacja miała miejsce podczas pokazu nowych modeli samochodów elektrycznych Lucid Motors. Event miał charakter pół prywatny, więc nie było tam wielkich tłumów.
W momencie prezentacji modelu Grand Touring jeden z widzów i tym samym użytkownik Reddita zauważył, że inny elektryczny pojazd stojący na parkingu zaczął wytwarzać dym. Nie minęło wiele czasu, a zaparkowany nieopodal na parkingu Lucid Air Pure stanął w ogniu, co widać na nagraniu poniżej.
Prowadzone jest dochodzenie w sprawie zdarzenia, jednak wstępnie rozpoznanie sugeruje, że nie miało to związku z akumulatorem, który był w stanie produkować wysokie napięcie. W momencie incydentu pojazd nie był nawet uruchomiony, a jedynie stał na parkingu, nie mając szansy nawet na jazdę próbną.
Przód Lucid Air Pure został spalony, jednak ogień nie przeniósł się na żadne inne pojazdy, ze względu na zachowaną odległość. Nikt z obecnych widzów nie doznał uszczerbku na zdrowiu ani życiu.
Lucid Air Pure nie był jednym poszkodowanym obiektem tego pożaru, bo ucierpiał też wizerunek firmy samochodowej. Co mogło być przyczyną? Niektórzy mówią o usterce systemu elektryki. Użytkownik Reddita u/protectivedetective, który obserwował zajście, opisał je jako spontaniczny zapłon oraz dodał, że odczuwał wtedy zapach podobny do palących się hamulców.
Firma Lucid zorganizowała pokaz w celu rozpromowania jednego z modeli, który jest dość drogi, jak na kieszeń konsumenta. Była nadzieja na zyskanie rozgłosu i tym samym rozruszenie biznesu. Ten incydent z pewnością w tym nie pomógł.
Źródło: Reddit,YouTube
Dodaj komentarz