Została ona oparta o tę samą wielkość pikseli (0.8μm) jaką znaleźć można w matrycach 48 Mpix, także należących do Samsunga. Fakt, że zastosowano tam tak samo duże piksele sprawia, iż obszar roboczy jest znacznie większy, a co za tym idzie padać będzie na niego więcej światła.
Została ona oparta o tę samą wielkość pikseli (0.8μm) jaką znaleźć można w matrycach 48 Mpix, także należących do Samsunga. Fakt, że zastosowano tam tak samo duże piksele sprawia, iż obszar roboczy jest znacznie większy, a co za tym idzie padać będzie na niego więcej światła.
Matryca Bright GW1 będzie tworzyć 16 Mpix obrazy poprzez łączenie 4 pikseli w jeden, zupełnie tak jak ma to miejsce matrycy 48 Mpix oraz 12 Mpix zdjęciach. Nowy moduł aparatu od Samsunga wprowadza także nowość, która jest znana z aparatów konkurencji, a konkretniej z modelu IMX586 od Sony. Mowa tu o fotografowaniu przy pełnej rozdzielczości w dobrych warunkach oświetleniowych. Dzięki zastosowaniu specjalnych algorytmów kolory zostaną doskonale oddane a poziom szczegółów będzie nieporównywalny z poprzednią generacją. Wraz z wprowadzeniem tej funkcji do matryc Bright GW1 Samsung zapowiedział aktualizację w starszych matrycach o rozdzielczości 48 Mpix.
Obecnie główny aparat o rozdzielczości 48 Mpix stał się na tyle popularny, że jest utożsamiany nawet z podstawową cechą flagowców. Trudno się dziwić skoro pojawił się już w tylu modelach takich marek jak Huawei, Oppo, Vivo, Xiaomi czy właśnie Samsung. Według zapowiedzi produkcja nowych sensorów ma rozpocząć się już w drugiej połowie tego roku. Być może zobaczymy je w najnowszej generacji serii Note lub innych flagowych urządzeniach w drugiej połowie 2019 roku.
Dodaj komentarz