Czy AMD zniszczyło Intela? – Ryzen 3 generacji!

Dokładnie 7 lipca tego roku premierę miały procesory od AMD z serii Ryzen. To już 3 generacja jaka ujrzała światło dzienne. Dwie poprzednie generacje zostały bardzo dobrze przyjęte przez społeczność, szczególnie generacja 2, która pozwalała osiągnąć zadowalającą wydajność w grach niewielkim kosztem. Teraz jednak wszystko się zmienia, a AMD stawia swojemu bezpośredniemu rywalowi czyli Intelowi ogromne wyzwanie.

Trzecia generacja Ryzen’ów poza oczywistym skokiem wydajnościowym przyniosła nową architekturę Zen 2, która jako pierwsza na świecie wprowadza 7 nm proces technologiczny do procesorów konsumenckich. Oznacza to ogromny wzrost wydajnościowy, a przede wszystkim zmniejszenie wydzielanego przez procesory ciepła.

Finalny efekt zadziwił nawet samych przedstawicieli Intela, który podsumowali to właśnie w ten sposób:

I also believe AMD’s comeback was a result of being very product-centric. A top priority for AMD was building great products – high-performance compute and graphics solutions – from definition to development to delivery.

Tym samym procesory Ryzen 3 generacji stoją przynajmniej na równi z konstrukcjami Intela, jest w tym wszystkim pewien haczyk. AMD wprowadziło tak wydajne procesory, że te plasujące się w segmencie Mid-Range bez trudu dorównują wydajności najpotężniejszym procesorowi konsumenckich od drużyny Niebieskich, a mowa tu o i9-9900K. Świadczy to o przewadze czerwonych, ale także ogromnych problemach z jakimi będzie musiał zmierzyć się sam Intel. 

W celu przypomnienia poniżej znajdziecie tabelę ze wszystkimi nowymi procesorami od AMD wraz z polskimi cenami, poza oczywiście modelem Ryzen 9 3950X, który dostępny będzie dopiero od września.

Testy syntetyczne

Na papierze wszystko wskazuje na pewną już wygraną AMD jeżeli chodzi o procesory dla graczy, szczególnie jeżeli spojrzymy na cenę poszczególnych modeli, które są ze sobą porównywalne. Najczęściej przywoływane przez wszystkich porównanie to Ryzen 7 3800X kontra i9-9900K, procesory, za które trzeba zapłacić kolejno 1800 i 2300 zł. Różnica między nimi w testach syntetycznych jest znikoma i często niejednoznaczna. Czasem wyniki przemawiają za AMD, a czasem za Intelem. W tej wyrównanej walce jest jeszcze jeden szczegół, a mianowicie Ryzen 7 3800X nie jest ostatnim procesorem z obecnie wydanej serii. AMD przygotowało jeszcze dwa modele Ryzen 9 3900X oraz 3950X, który zobaczymy na półkach sklepowych w okolicach września tego roku.

Obecnie najwyższy model czyli właśnie Ryzen 9 3900X zostawia propozycję niebieskich daleko w tyle, głównie za sprawą większej liczby rdzeni ( +4 ) oraz wątków (aż +8). W przypadku wydajności pojedynczego rdzenia procesorów już nie dzieli taka przepaść, trzeba w tym miejscu mieć na uwadze, że aplikacji, które wymagają potężnego pojedynczego rdzenia procesora już właściwie nie ma, a najnowsze aplikacje korzystają właśnie z dobrodziejstw procesorów wielordzeniowych i wielowątkowych rozkładając równomiernie obliczenia.

Testy w grach

W tym miejscu nie można zapomnieć o wynikach w grach, tutaj podobnie jak w przypadku testów syntetycznych wyniki nie są jednoznaczne. Niektóre gry działają lepiej na procesorach Intela inne na AMD, jednak poza faktycznym najwyższym wynikiem trzeba spojrzeć na różnice jakie dzielą procesory obydwu firm. W przeszłości takie sytuacje już nie raz się zdarzały, że pojedyncze tytuły znacznie lepiej radziły sobie na platformach od AMD niż Intela, choć były to jednostkowe przypadki. Teraz jest znacznie różnorodnej, a różnice pomiędzy procesorami pod względem wydajności są właściwie zatarte. Mówią o tym same benchmarki, które przy ustawieniach wysokich pokazują różnicę na poziomie 1-2 FPS, natomiast przy najwyższych ta różnica właściwie nie występuje.

Nie do końca idealne

W tym miejscu wielu z was może zadać sobie pytanie “Skoro AMD ma procesory równie wydajne co Intel lub nawet bardziej, to czy w ogóle opłaca się rozważać propozycje niebieskich?”. Pytanie słuszne i jak najbardziej w punkt, jednak najnowsze Ryzeny mają wciąż kilka problemów. Pierwszym z nich są ceny komponentów oraz ich ogólna dostępność. O ile w przypadku modeli z najwyższej półki czyli choćby Ryzen’ów 7 czy 9 wybór płyty głównej jest dość oczywisty i kończy się na modelach z chipsetem X570. Mimo kompatybilności z już istniejącymi płytami głównymi z chipsetem X470 lub nawet B350, taki zabieg będzie mocno ograniczał sam procesor oraz jak wspominają sami producenci płyt głównych w niektórych przypadkach konieczne jest wykonanie aktualizacji BIOS’u.

Inną sprawą jest obsługa nowego standardu PCIe 4.0, który od niedawna nie jest dedykowany kartom graficznym, ale także dyskom NVMe, które dzięki temu rozwijają prędkości blisko 5 GB/s zarówno zapisu jak i odczytu. Takie wyniki były nieosiągalne dla poprzedniego standardu PCIe 3.0. Obecnie głównym problemem płyt z serii X570 jest ich cena, najtańsze dostępne na tym chipsecie płyty główne zaczynają się od 750 zł, a cena bardzo szybko przebija barierę 1000 zł za MOBO o szukanych parametrach. Dodatkowo na rynku wciąż brak konstrukcji opartych o chipsety B550, które zawsze były tańszymi alternatywami dla konstrukcji z najwyższej półki.

Płyty główne to jednak coś co można przeboleć, problem znacznie bardziej poważniejszy spotkał testerów oraz graczy, którzy chcieli sprawdzić najnowsze procesory w grze Destiny 2. Tytuł ten z niewiadomych przyczyn nie włącza się w ogóle na komputerach opartych o Ryzen’y 3 generacji. Prawdopodobnie jest to do naprawienia aktualizacją, jednak fakt jest o tyle niepokojący, że podobne historie mogą spotkać starsze mniej znane produkcje, które do tej pory działały bez zarzutów.

Podsumowanie

Czy najnowsza generacja procesorów od AMD zniszczyła konkurencję i szturmem przejęła prowadzenie na rynku? Wszystko wskazuje na to, że taki scenariusz właśnie się spełnia, Patrząc po wynikach sprzedaży najnowszych procesorów można śmiało zakładać, że 3 generacja procesorów jest ogromnym sukcesem. Jednak chwilę zajmie zanim będzie można ocenić faktyczny udział nowych procesorów AMD w rynku. Jedno jest pewne, z dniem 7 lipca zakończył się długoletni monopol Intela na rynku procesorów dla graczy.