Gdzie diabeł nie może tam smoka pośle
Pokaz będzie miał miejsce między 22 a 24 października tego roku a zgodnie z decyzją producenta od teraz każdy topowy układ z danej serii ma otrzymać przyrostek “elite”. Nie jest to nic zaskakującego, ponieważ firma chce w ten sposób pokazać pewnego rodzaju elitarność oraz wyjątkowość swojego produktu (zapewne elitarna będzie też cena).
W topowy podzespół mają zostać wyposażone kolejne flagowce takie jak Xiaomi 15 czy OnePlus 13, ale raczej nie będzie to Samsung. Według ostatnich doniesień Galaxy S25 Ultra i S25+ raczej nie będą miały na swoim pokładzie autorskiego Exynosa 2500 (ze względy na problemy ze stabilnością). Jeśli wierzyć przeciekom płynącym od Google z dużym prawdopodobieństwem może to być najnowszy Dimensity od MediaTek. Snapdragon ma też trafić w późniejszym czasie do modeli takich jak vivo X200 i OPPO Find X8.
Snapdragon 8 Elite to nie jedyny gracz na rynku
Bez względu na to jak rozwinie się sytuacja, jedno jest pewne, wyniki nowego Snapdragona w testach jedno i wielordzeniowych robią spore wrażenie. Jednak należy pamiętać, że konkurencja również nie śpi i niejednym może nas zaskoczyć, zapowiada się więc na dość emocjonująca i ciekawa walka.
Źródło: XiaomiTime
Grafiki: XiaomiTime
Dodaj komentarz