Google Stadia w ogniu krytyki | Beta, lagi, problemy

Usługa Google Stadia trafiła już do pierwszych recenzentów w ubiegłym tygodniu. Jednak dopiero teraz mogli oni podzielić się swoimi pierwszymi wrażeniami z nowego sposobu grania. Opinie jakie pojawiły się w sieci nie należą jednak do specjalnie pochlebnych.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Google Stadia dokładnie dziś ma swoją premierę w wersji Founders oraz Premiere. Te zdaniem wielu dziennikarzy, którzy mieli okazję poobcować z usługą bardziej przypomina wersję beta niż gotowy produkt. W sieci pojawiły się już także pierwsze oceny redakcji zza oceanu, które nie napawają optymizmem. O oceny punktowe skusiły się dwie redakcje: Wired – 6/10 oraz The Guardian 3/5. Dla osób, które śledzą branżę nawet w sposób pobieżny będzie jasne, że to co najwyżej wynik średni. 

Usługa streamowania gier od Google już na starcie ma kilka bardzo poważnych problemów, które mogą przekreślić ją już na początku. Bardzo dobrze punktuje całą sytuację Finacial Post.

“Jeśli oczekujecie takich samych wrażeń graficznych i natychmiastowej kontroli, jak w przypadku wysokiej klasy PC lub konsoli do gier, z pewnością będziecie trochę rozczarowani.”

Pod względem technicznych Google nie stanęło na wysokości zadania, obiecywana rozgrywka w rozdzielczości 4K/60fps to jedna z bardzo wielu niespełnionych obietnic. Na liście znalazły się jeszcze między innymi problemy z połączeniem i opóźnieniami, brak dostępu do ustawień w tym zmiany FOV. Problemem jest też sama jakość rozgrywki, w żadnym wypadku nie możemy tutaj mówić o równych szansach każdego z graczy. Już miały miejsce sytuacje gdzie dwie osoby grające w tę samą grę otrzymywały obraz o zupełnie innej jakości oraz płynności. 

Choć jest to spowodowane problemami ze strony serwera, a nie klienta, to zapewne duża większość zainteresowanych oczekiwała, że Google bez trudu sprosta wymaganiom. Tak się niestety jednak nie stało. 

Kolejnym zarzutem w stronę Google, o którym jest dość głośno to biblioteka dostępnych gier, która jeszcze do niedzieli oferowała 12 tytułów startowych. W niedzielę, dwa dni przed oficjalną premierą dodano jeszcze 10 gier. Niektórzy sugerują, że ten ruch Google był spowodowany bardzo słabymi ocenami ich nowej usługi. Poniżej lista gier, które obecnie znajdują się w usłudze Google Stadia.

Gry początkowo zapowiedziane

  • Assassin’s Creed Odyssey
  • Destiny 2: The Collection 
  • Gylt
  • Just Dance 2020
  • Kine
  • Mortal Kombat 11
  • Rise of the Tomb Raider
  • Red Dead Redemption 2
  • Samurai Shodown 
  • Shadow of the Tomb Raider
  • Thumper
  • Tomb Raider 2013

Gry dodane

  • Yy7Attack on Titan: Final Battle 2
  • Farming Simulator 2019
  • Final Fantasy XV
  • Football Manager 2020
  • Grid 2019
  • Metro Exodus
  • NBA 2K20
  • Rage 2
  • Trials Rising
  • Wolfenstein: Youngblood

Warto w tym momencie zaznaczyć, że konkurencyjna usługa od Microsoftu, czyli xCloud ma wystartować ze wsparciem ponad 50 tytułów. Jednak pomimo powiększenia biblioteki Google musi jeszcze popracować nad oferowanymi grami, a dokładniej nad jakością, którą otrzymują konsumenci. Na bardzo ważną rzecz zwrócił uwagę Tom Warren z portalu The Verge. Produkcje sieciowe dostępne w usłudze Google Stadia są oddzielone od pozostałych platform. Innymi słowy Google uruchomiło własne serwery do rozgrywki sieciowej. W przypadku gier takich jak Metro Exodus czy RDR2, gdzie nacisk został nałożony na rozgrywkę singlową problemu wzasadzie nie ma. Jednak Google ma w swoim portfolio takie produkcje jak Destiny 2, które opierają się tylko i wyłącznie na rozgrywce sieciowej z innymi graczami. Niestety serwery wewnętrzne Google mogą początkowo świecić pustkami i problemem staje się znalezienie kompana do wspólnej gry lub rywalizacji.

„Jeśli myślisz o kupieniu Stadii dla Destiny 2 i jesteś wielkim fanem… Nie rób tego. Możesz grać myszką / klawiaturą lub kontrolerem, ale nie dostaniesz opcji FOV, a ustawienia są tylko na poziomie średnim. To dziwne.

Zdecydowanie największym problemem ze Stadią w grach takich jak Destiny 2 jest to, że baza graczy to tylko użytkownicy Stadii. Więc jeśli wiele osób nie przejdzie na Stadię, Destiny 2 będzie tak naprawdę martwe, ponieważ nie uzyskasz dostępu do graczy z konsol lub PC.”

Redakcja Digital Foundry przyjżała się dogłębnie wydajności jaka jest oferowana przez Stadię. I choć podkreślają że jest to obecnie najlepszy streaming do gier, ale wciąż nie jest to usługa w pełni gotowa. Bardzo ciekawie wypadają testy porównawcze w grze Destiny 2 na Stadii i Xboksie One X. Pomimo, że konsola Microsoftu oferuje połowę klatek co Stadia, czyli 30, gra działa zdecydowanie lepiej. 

„Destiny 2 doskonale nadaje się do gry na Stadii i zapewnia 60 klatek na sekundę, czego Xbox One X nie może, ale mimo to konsola oferuje znacznie lepsze doświadczenie – co potwierdzają liczby opóźnień. Najlepszym wynikiem dla Stadii jest różnica 44ms pomiędzy Mortal Kombat 11 działającym na Xbox One X a Stadią.”

Głównym zarzutem w tym wypadku są opóźnienia z jakimi działa Stadia, te stanowią blisko ⅓ względem konsoli Microsoftu, która służyła w testach porównawczych, poniżej cała lista wraz z różnicami.

  • Xbox One X Destiny 2 – 100ms (30fps)
  • Gogle Stadia Destiny 2 – 144ms (60fps)
  • Różnica Destiny 2 – +44ms
  • Xbox One X Mortal Kombat 11 – 78ms
  • Gogle Stadia Mortal Kombat 11 – 122ms
  • Różnica Mortal Kombat 11 – +44ms
  • Xbox One X Shadow of the Tomb Raider 60fps – 83ms
  • Gogle Stadia Shadow of the Tomb Raider – 139ms
  • Różnica Shadow of the Tomb Raider – +56ms
  • Xbox One X Shadow of the Tomb Raider 30fps – 167ms
  • Gogle Stadia Shadow of the Tomb Raider – 217ms
  • Różnica Shadow of the Tomb Raider – +50ms
Awatar Ziemowit Wiśniewski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez