Galaxy Tab S6 – lepszy niż iPad Pro?

Już za kilka dni poznamy oficjalne szczegóły dotyczące najnowszego phabletu od Samsunga, ale zanim to nastąpi warto przyjrzeć się innemu sprzętowi Koreańskiego Giganta. Tablet Galaxy Tab S6 to dowód, że rynek tabletów ma się dobrze, a Samsung nie ma zamiaru odpuścić bez walki.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Tablety z androidem nigdy nie miały łatwego życia, szczególnie gdy musiały mierzyć się z konkurencją stworzoną przez Apple. Nawet taki gigant jak Google już dawno zrezygnował z tworzenia nowych modeli.

Tablet Galaxy Tab S6 jest bezpośrednią kontynuacją linii oraz następcą modelu Tab S4, co prawda po drodze został zaprezentowany model Tab S5e, jednak był to jedynie średniopółkowiec. NIe trudno odnieść wrażenia, że Samsung bardzo mocno inspirował się konstrukcją inżynierów z Cupertino przy opracowywaniu tego modelu. Jednak o ile z zewnątrz można bez problemu zwrócić uwagę na pewne podobieństwa to pod względem funkcjonalności czy możliwości sprzęty te zupełnie od siebie odbiegają.

Największą zmianą względem poprzednich modeli jest zupełnie nowa wersja rysika S-Pen, która po raz pierwszy została odświeżona przy okazji premiery modelu Note 9. Wtedy też zaprezentowano zupełnie nową technologię superkondensatora oraz samego rysika, który jest ładowany w momencie schowania do smartfona oraz umożliwia łączność bezprzewodową za pośrednictwem Bluetooth. W przypadku rysika dedykowanego do Galaxy Tab rozwiązanie jest bardzo podobne jednak rysik jest zdecydowanie większy, a ładowany jest za pośrednictwem widocznych pinów z tyłu urządzenia. Rozwiązanie bardzo podobne jak w przypadku iPada od Apple, jednak Samsung najprawdopodobniej nauczony problemami konkurencji nie zdecydował się na port ładowania umieszczony na krawędzi urządzenia.

Rysik dedykowany do Galaxy Tab podobnie jak ten w modelach Note pozwala na sterowanie muzyką na odległość czy robienie selfie. Według zapewnień producenta, 10 minutowe ładowanie wystarczy na cały dzień pracy. Wystarczy przyłożyć rysik do tyłu urządzenia, a całą resztę zrobią magnesy, które utrzymują go na miejscu w każdych warunkach.

Drugim bardzo podobnym rozwiązaniem, które jest łudząco podobne do tego z Cupertino jest klawiatura DeX. O ile w przypadku tej pierwszej Apple wciąż nie do końca ma pomysł, czy ich urządzenie ma stać się substytutem laptopa o tyle w przypadku Samsunga jest to doskonale widoczne. DeX jest bowiem osobnym trybem pracy dla urządzeń Koreańskiego giganta. Dostępny od modeli Galaxy S8 oraz S8+ stwarza dedykowane środowisko do pracy desktopowej, czyli dokładnie takiej jak na laptopie lub komputerze.

W momencie skorzystania z trybu DeX zyskujemy dostęp do interfejsu desktopowego dedykowanego urządzeniom Samsunga. oczywiście nie można zapominać, że wciąż jest to system Android ze swoimi wadami oraz zaletami, które są już w powszechnie znane. Dex ma także jedną ogromną zaletę nad konkurencją. Jako że jest to dedykowane środowisko Samsung zatroszczył się o użytkowników i stworzył wiele skrótów klawiszowych, które są analogiczne do tych między innymi z Windowsa. Nie zabrakło także obsługi myszki, zarówno w postaci gładzika umieszczonego bezpośrednio pod klawiaturą jak i standardowej bezprzewodowej.

W kwestii wydajności czy efektywności pracy na tym urządzeniu Sasmung postawił na analogiczne podzespoły co w przypadku tegorocznych flagowców. Poniżej znajdziecie specyfikację najnowszych tabletów.

  • Wyświetlacz 10.5” Super AMOLED 
  • 6GB/128GB lub 8GB/256GB
  • Snapdragon 855 lub Exynos 9610
  • Bateria 7040 mAh (15 godzin pracy)
  • Frontowa kamera 8 Mpix
  • Tylna kamera 13 Mpix + 5 Mpix 
  • 4 głośniki AKG z technologią Dolby Atmos
  • Optyczny czytnik linii papilarnych
  • Nowy S-Pen z technologią Bluetooth

Niektórzy bardziej dociekliwi już zauważyli, że Sasmung zastosował podzespoły identyczne pod względem wydajności w tabletach oraz flagowych smartfonach. W odróżnieniu od Apple, które zdecydowało się jednak na pewien przeskok pomiędzy tymi seriami, jednocześnie zapewniając dodatkowy przyrost wydajności co bezpośrednio przełożyło się na produktywność.

Samsung pokazuje zupełnie inne podejście, a siła tabletów nie wynika bezpośrednio z ich mocy obliczeniowej, a wielkości ekranu oraz możliwości jakie daje między innymi pulpit DeX.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez