Od dobrych kilku lat firma Huawei jest nieustannie „atakowana” przez administrację Stanów Zjednoczonych. Wiadomym jest, że Trump z Bidenem raczej za często się ze sobą nie zgadzają. Ale w tym przypadku nawet zmiana prezydenta nie doprowadziła do załagodzenia stosunków między USA, a chińskim Huaweiem.
Huawei vs reszta świata
Niezliczone sankcje uderzające bezpośrednio w firmę to jedynie jeden z kilku problemów chińskiego producenta. Według firmy Huawei, na skutek amerykańskich sankcji, ich przychody w 2021 roku spadły niemal o 1/3 względem roku poprzedniego.
Wszystko zaczęło się od tego, że administracja Donalda Trumpa objęła sankcjami firmę Huawei na skutek oskarżeń o prowadzenie działalności szpiegowskiej na terenie USA. Wtedy to Chińczycy dostali blokadę nabywania kluczowych komponentów, a także zostali zmuszeni do stworzenia własnego systemu operacyjnego.
W związku z tym pojawiły się problemy między innymi z procesorami, ale w tym temacie Huawei dogadał się z Samsungiem. No i teoretycznie w najnowszych smartfonach pojawiały się już procesory Snapdragon, ale… czegoś im brakowało. Mowa tutaj o braku łączności z siecią 5G.
Na ratunek przybywa… specjalne etui!
Jeśli rozwiązanie się przyjmie, może okazać się, że smartfony Huaweia z dostępem do 4G będą mogły korzystać również z 5G! A we wszystkim pomogła firma Soyea Technology, która zajmuje się rozwiązaniami telekomunikacyjnymi na chińskim rynku. Etui należy wpiąć do smartfona przez port USB-C, co da możliwość skorzystania z dodatkowych kart dual e-SIM.
Jak na razie etui do 5G będzie kompatybilne jedynie z modelem Huawei P50 Pro. Producent oczywiście planuje w przyszłości zastosowanie tego rozwiązania na większej liczbie modeli smartfonów. Soyealink poinformowała również, że karty e-SIM umieszczone w etui są obecnie obsługiwane jedynie przez 3 operatorów działających w Chinach. Samo ustawienie etui ma być banalnie proste i oprócz samego wpięcia ma polegać na zaledwie kilku kliknięciach w interfejsie konfiguracji.
Jak sprawdzi się kolejna furtka Huaweia do 5G?
W przypadku dalszej współpracy można spodziewać się pojawienia kolejnych etui dla nadchodzących modeli: Huaweia Mate 50 i Nova 10. Nie można również wykluczyć kompatybilności z modelami z linii Mate 40, a także Nova 9. Na ten moment nie ma jednak żadnych oficjalnych informacji na temat kolejnych modeli, ani samej ceny etui.
Nowy produkt pojawił się jedynie na stronie internetowej firmy Soyealink. W chińskiej aplikacji Weibo znalazły się jednak pewne plotki, według których kwota etui mogłaby oscylować w granicach 799 CNY (+/- 520 zł).
Miejmy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli odpowiedzieć sobie na pytanie, czy etui Huawei sprawdzi się w ogóle w praktyce. Przypuszczanej ceny oczywiście nie powinniśmy w żaden sposób analizować, aż do momentu jej potwierdzenia. Kwestią indywidualną jest jednak opłacalność zakupu etui za około 500 zł do telefonu za 3500 zł. Ciekawe czy w przypadku sukcesu na chińskim rynku nowi partnerzy zdecydują się na udostępnienie etui w innych krajach.
ŹRÓDŁO: Soyea Tech, GIZGUIDE
Dodaj komentarz