iPhone vs Android

Dlaczego nie warto przesiadać się z Androida na iPhone?

Użytkownicy smartfonów od lat podzieleni są na dwa najpopularniejsze obozy – tj. posiadaczy urządzeń z systemem Android i miłośników iOS-a. W związku z tym, oto 5 najważniejszych powodów, dlaczego nie przesiadać się z Androida na iPhone.

iPhone i wieczne ograniczenia

Całe to omówienie zacznijmy od ograniczeń sprzętowych, czyli funkcji, których nie ma żaden iPhone, a które znajdują się we wszystkich – nawet kilkukrotnie tańszych – Androidach. Jednym z przykładów jest czytnik linii papilarnych, który kiedyś był dostępny w smartfonach Apple, ale do tej pory nie powrócił i… szybko się to raczej nie zmieni.

Gniazdo ładowania to kolejny aspekt, wokół którego jest sporo kontrowersji. Choć to już niedługo ulegnie zmianie, to do tej pory w jakimkolwiek iPhone na próżno szukać złącza USB-C, które bije na głowę wiekowego Lightninga. Smartfony Apple nie wspierają również szybkiego ładowania i ładowania zwrotnego – dostępnego w Androidach już od kilku lat.

nowy iPhone, czyli brak ładowarki w opakowaniu

Apple podobnie zresztą traktuje swoich klientów, którzy na własną rękę muszą zainteresować się tematem zakupu odpowiedniej ładowarki. Gigant tłumaczy się tutaj ekologią i dbaniem o środowisko, ale jest to nic innego jak zwykłe maksymalizowanie zysków, o czym pisaliśmy już jakiś czas temu.

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Ekologia Apple to ściema! Oto dowody!

Odchudzone pudełka iPhone’ów świecą pustkami, gdyż pozbawiono je podstawowych akcesoriów na rzecz „dbania o ekologię”. Jednakże prawdziwy motyw tego działania może być nieco inny, a żeby się o tym przekonać wystarczy spojrzeć na te astronomiczne wyniki.

Czytaj artykuł

iOS, czyli używaj tak, jak Ci mówimy

System operacyjny z iPhone’ów zbiera dużo pochwał, choć tak naprawdę jest bardzo ograniczony w stosunku do konkurencyjnego Androida. O ile u tych drugich możecie zdecydować, w jaki sposób chcecie korzystać ze swojego smartfona (np. wybierając pomiędzy klasycznymi przyciskami wirtualnymi i gestami), tak iPhone podejmuje decyzje za Was.

iPhone - ustawienia sterowania

Do dostępnych gestów co prawda idzie się przyzwyczaić, ale korzystanie z nich jest bardzo niekomfortowe dla osób praworęcznych. Najlepszym przykładem jest przycisk do cofnięcia lub zamknięcia danego okna, który znajduje się w… lewym górnym rogu. Na próżno szukać również – znanego i lubianego z Androidów – uniwersalnego gestu cofnięcia.

iPhone - ustawienia sterowania

Prawdziwy bałagan zaczyna się w momencie przejścia do ustawień, bowiem wszystkie pobrane aplikacje trafiają do głównego menu, zamiast – tak jak w Androidzie – czekać grzecznie w osobnym folderze. Chcecie dokonać zmian w konkretnej aplikacji? Nie ma problemu, ale pamiętajcie, że nie zrobicie tego „od razu”, bowiem najpierw musicie przejść do ustawień telefonu, a tam przekopać się przez to całe zamieszanie

iPhone vs Android - rozmieszczenie ustawień aplikacji

Gigant z Cupertino nie pyta także o to, czy chcecie, aby Wasze zdjęcia automatycznie lądowały w chmurze. System poinformuje o takim obrocie spraw dopiero w momencie, gdy zużyjecie darmowy limit 5 GB, jednocześnie zachęcając Was do wykupienia większego pakietu.

iPhone - przypominajka o zakupie pakietu iCloud

iPhone nie lubi się też z rozwiązaniami innych producentów, niezależnie od tego, czy chodzi o przesłanie plików, czy udostępnianie obrazu na telewizor bez Apple TV. Urządzenia spoza ekosystemu działają gorzej, o ile w ogóle i są znacznie trudniejsze w konfiguracji.

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Co już wiemy o smartfonach z serii iPhone 15? Podsumowanie plotek

Choć do premiery serii smartfonów iPhone 15 jest jeszcze trochę czasu, to w sieci nie brakuje plotek na temat tegorocznej premiery. Co więc pojawi się na 100%, co jest całkowitą zagadką, a o czym będziemy mogli jedynie pomarzyć?

Czytaj artykuł

Z AppStore wcale nie jest lepiej

Kolejnym minusem iPhone’ów – przynajmniej z perspektywy użytkownika, który nie chce być ograniczony przez system – jest fakt, iż niemożliwym jest instalowanie aplikacji spoza sklepu AppStore.

iPhone - AppStore nie jest zbyt udanym sklepem

Jeśli już przyzwyczaicie się do faktu, iż możecie pobierać jedynie „oficjalnie” dostępne programy, to szykujcie się na dodatkowe opłaty. Za aplikacje, które w Google Play są całkowicie darmowe, na telefonach z systemem iOS będziecie musieli zapłacić.

iPhone vs Android - to, co darmowe na Androidzie, jest płatne u konkurencji

Co więcej, niektóre aplikacje na iPhone’ach są pozbawione wielu funkcji, które normalnie są dostępne na telefonach z Androidem. Podobnie jest zresztą z mobilnymi przeglądarkami, które – w dużym uproszczeniu – są jedynie ładniej wyglądającym Safari.

Jakby tego wszystkiego było mało, instalowanie każdej aplikacji trzeba dodatkowo potwierdzić. Teoretycznie można robić to za pomocą Face ID, ale jeśli coś pójdzie nie tak – szykujcie się na wpisywanie swojego hasła (nawet za każdym razem).

Nie podoba Ci się iOS? Masz problem

Jeśli myśleliście, że będziecie chociaż mogli dowolnie spersonalizować ekran główny czy jakikolwiek inny obszar roboczy w swoim iPhone, to byliście w błędzie.

iPhone - ułożenie ikonek aplikacji na ekranie

Co prawda 3 lata temu Apple wprowadziło interaktywne elementy ekranu – dostępne w Androidzie od ponad 10 – ale na tym zakończyły się możliwości personalizacyjne tychże smartfonów.

iPhone vs Android - porównanie wyglądu ekranu

Wolnej ręki klienci giganta z Cuppertino nie mają również w temacie ustalania pozycji aplikacji na ekranie smartfona, co może być największym problemem dla osób, które nie mają zbyt dużych dłoni. Na próżno szukać też znanych z Androidów alternatywnych launcherów, ale możecie za to zmienić sobie tapetę, której przez ikony i widżety praktycznie nie widać.

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Samsung zaprezentował najnowsze składaki, oto Galaxy Z Flip5 i Z Fold5!

Długo wyczekiwane składaki, Samsung Galaxy Z Flip5 i Galaxy Z Fold5 mają swój oficjalny debiut. Czym pochwali się firma w tegorocznych modelach? Postawiono mocno na funkcje ekranów i poprawienie zawiasu.

Czytaj artykuł

iPhone, czyli smartfon dla specyficznego grona odbiorców

Wspomniane problemy są oczywiście jedynie wierzchołkiem góry lodowej, ale nie oznacza to, iż smartfony od Apple są złym czy kompletnie nieopłacalnym wyborem. Niemniej, podobnie jak w innych przypadkach, tutaj również rozchodzi się o gust i osobiste preferencje, ale też przyzwyczajenie.

iPhone - polub lub znienawidź

Jeśli więc do tej pory korzystaliście z Androida, to polubienie się z iOS-em może zająć całkiem sporo czasu. Mimo tego, uważamy, że zawsze warto próbować nowych rzeczy (w tym nowych urządzeń), więc nic (oprócz ceny) nie stoi na przeszkodzie, aby wziąć iPhone’a na „próbę” i zobaczyć, jak będzie Wam się z nim żyło!

Jesteście #teamAndroid, czy #teamiOS? Niezależnie od tego, z którego obozu jesteście, czy korzystaliście kiedyś z urządzenia z konkurencyjnym systemem?

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez