Mandat za korzystanie ze smartfona? Nowe przepisy!

Od 1 czerwca wchodzą w życie nowe przepisy. Możecie dostać mandat za korzystanie ze smartfona na przejściu dla pieszych. Co jeszcze warto wiedzieć?

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Dokładnie dziś, 1 czerwca, w Dzień Dziecka w życie wchodzą zupełnie nowe przepisy o prawie drogowym. W świetle nowego prawa zabronione jest między innymi korzystanie z telefonu, bądź innych urządzeń elektronicznych w trakcie przechodzenia przez ulicę. Nowe zapisy w polskim prawie są oczywiście niezwykle nieprecyzyjne, jak zresztą za każdym razem, kiedy wprowadzane są nowe nakazy i zakazy.

W teorii bezpieczniej

To co przyświecało nowym przepisom to oczywiście poprawa bezpieczeństwa na drodze. Kierowcy już od dawna narzekali na coraz mniej rozgarniętych pieszych, którzy wchodzą bez najmniejszego zastanowienia na jezdnię. Teraz sytuacja powinna przynajmniej w teorii wyglądać zgoła inaczej. Pieszy są zobowiązani do nie korzystania ze smartfonów lub „innych urządzeń elektronicznych w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych”.

mandat

Prawo, a zdrowy rozsądek

Zgodnie z nowymi przepisami każdy z Was jeszcze przed wejściem na przejście dla pieszych musi schować telefon do kieszeni. Tutaj sprawa jest akurat prosta, jednak problemy zaczynają się z innymi gadżetami, jak na przykład słuchawki, smart zegarki, smart okulary itp. Dokładnie przepisy tego nie komunikują i nie ustalają jasnych ram kiedy coś jest dozwolone, a kiedy nie. Oczywiście raczej rzadko widuje się osobę, która używa laptopa na przejściu dla pieszych.

Z kolei sprawdzenie godziny czy powiadomienia na smart zegarku zdarza się znacznie częściej. Korzystanie z słuchawek także nie zostało w jasny sposób wyjaśnione w nowych przepisach. Przy zachowaniu odpowiedniej dozy zdrowego rozsądku, sytuacje niebezpieczne właściwie nie mają miejsca. Jednak nowe przepisy to nie problem zdrowego rozsądku, a możliwej interpretacji na korzyść, bądź niekorzyść poszkodowanego.

Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania?

mandat

Na bardzo ważny aspekt zwrócił uwagę rzecznik finansowy dr. hab. Mariusz Golecki. Jego zdaniem nowe przepisy wspominają głównie o percepcji wzrokowej. Innymi słowy mowa tutaj o skupieniu wzroku na smartfonie, tablecie czy innym gadżecie elektronicznym, zamiast na drodze. Słuchawki w teorii nie ograniczają wzroku swoich użytkowników, ale ogólnie wpływają na percepcję, odcinając użytkownika od dźwięków otoczenia.

Ponadto za nieprzestrzeganie nowych przepisów mogą nas spotkać także inne konsekwencje niż mandat. Jeżeli służby przyłapią Was na używaniu smartfona w trakcie przechodzenia przez ulicę to oczywiście zostaniecie ukarani. Jednak jeżeli będzie miał miejsce wypadek z Waszym udziałem to poza mandatem ubezpieczyciel, który wystawił polisę OC, może dążyć do obniżenia wypłacanej kwoty.

Może się tu powoływać na przyczynienie do powstania szkody zdefiniowane w art. 362 kodeksu cywilnego. Obecnie ubezpieczyciele mają możliwość korzystania z tego przepisu w kilku sytuacjach. Na przykład, gdy pieszy nie oglądając się po prostu wtargnie pod koła samochodu, wbiegając na przejście dla pieszych, szczególnie w sytuacji zmieniającego się światła lub w miejscu, gdzie przejście nie było dozwolone. Innym przykładem może być sytuacja, gdy idąca poboczem osoba będąca pod wpływem alkoholu, zatoczy się tak nieszczęśliwie, że zostanie potrącona przez pojazd. Przyczynienie stosuje się też wobec rowerzystów, którzy w sposób niedozwolony przejeżdżali przez przejście dla pieszych, zamiast zsiąść i przeprowadzić rower

dr. hab. Mariusz Golecki, Rzecznik Finansowy

Kierowcy też nie mają lekko

Nowe przepisy, które wchodzą dziś w życie nie dotyczą jednak tylko pieszych. Dodatkową odpowiedzialność mają na sobie także kierowcy, którzy muszą znacznie uważniej obserwować nie tylko przejścia dla pieszych, ale i ich otoczenie. Innymi słowy przed przejściem muszą zachować szczególną ostrożność i zmniejszyć prędkość. Wszystko po to by nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego, który jest na tym przejściu, albo dopiero na nie wejdzie.

Ponadto musi ustąpić mu pierwszeństwa, jeżeli znajduje się na przejściu lub co istotne dopiero będzie na nie wchodził. Ten ostatni zapis wydaje się być nieco kontrowersyjny zdaniem wielu kierowców. Te przepisy dotyczą także kierujących tramwajami z wyłączeniem ustąpienia pierwszeństwa dopiero wchodzącym na przejście. Kierowców dotknęły także zmiany w przepisach dotyczących jazdy w terenie zabudowanym w nocy oraz na drogach szybkiego ruchu.

Źródło: KGP

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez