Choć wciąż krępują go przepisy, rynek kasyn i gier hazardowych online w Polsce wchodzi w nową fazę. Po latach wolnej amerykanki i zawirowań być może wreszcie doczekamy się reformy prawnej – czas najwyższy, bowiem według oficjalnych danych Ministerstwa Finansów wyceniany jest na miliardy złotych rocznego obrotu.
Uwaga! Artykuł poświęcony jest tematyce gier hazardowych online. Pamiętaj, że hazard jest przeznaczony wyłącznie dla osób pełnoletnich (powyżej 18. roku życia).

Ta imponująca skala nie jest dziełem przypadku. Jest efektem wysokiej penetracji internetu, kultury mobile-first oraz ogólnej otwartości Polaków na cyfrowe formy rozrywki. Po latach ewolucji, której szczytowym osiągnięciem stały się (jak na razie) kasyna na żywo, branża i gracze spoglądają w przyszłość, zadając sobie pytanie: co dalej? Na horyzoncie pojawiło się kilka technologii. Czy odmienią one oblicze ruletki i automatów online? Za chwilę się przekonamy.
Immersja totalna
Na pierwszy ogień idą dwie nowinki: sztuczna inteligencja w parze z wirtualną rzeczywistością. Ów mariaż zdaniem ekspertów może ostatecznie zatrzeć granicę między kasynem fizycznym a jego cyfrowym odpowiednikiem.

Dzięki VR każda zabawa nabiera prawdziwej głębi. Zamiast wpatrywać się w ekran, przenosimy się bezpośrednio do wirtualnego świata. Sprzęt taki jak popularny Meta Quest 3 czy wyznaczający nowe standardy Apple Vision Pro umożliwia nie tylko widzenie w 360 stopniach, ale też symulowaną interakcję z otoczeniem za pomocą rąk. Czy możesz więc przybić piątkę z krupierem? Cóż, z tym bywa różnie…
Na rynku już istnieją gry takie jak Vegas Infinite (wcześniej PokerStars VR), w których siadamy przy wirtualnym stole do pokera, możemy rozejrzeć się po sali, obserwować awatary innych uczestników, a nawet rzucać w nich wirtualnymi żetonami. Sami jedynie musimy zadbać o dym cygar unoszący się w powietrzu, zmieszany z zapachem drogich perfum, aby sensoryczna immersja dokonała się w pełni.

Jednak sama scenografia VR to za mało. Tu do gry wkracza AI, która pełni podwójną rolę. Z perspektywy gracza AI odpowiada za hiperpersonalizację. Analizując styl gry, może oferować skrojone na miarę bonusy, sugerować nowe gry czy dostosowywać poziom trudności. Za sprawą algorytmów AI krupierzy i inni gracze staną się bardziej realistyczni. Niewykluczone, że już wkrótce będziesz w stanie prowadzić dynamiczną rozmowę z rozdającym karty (póki co musisz zadowolić się oknem czatu).
Z dobrodziejstw AI korzystają też sami operatorzy. Używają AI do analizy danych w czasie rzeczywistym, wykrywania prób oszustw oraz wyłuskiwania graczy, którzy lecą po równi pochyłej.
Zaufanie zapisane w łańcuchu: blockchain i gry „provably fair”

Drugim filarem rewolucji może okazać się technologia blockchain, znana głównie za sprawą rozpalających wyobraźnię traderów kryptowalut. W kontekście iGamingu w krypto chodzi o coś więcej. Dzięki temu łańcuchowi bloków można już dziś uzyskać pełną transparentność w zakresie wyników losowań.
Mechanizm Provably Fair, bo o nim mowa, opiera się na prostym rozwiązaniu i, jak twierdzą redaktorzy portalu Kasyno Orzeł, zagościł już na stałe w kasynach internetowych. Przed rozpoczęciem rundy serwer kasyna generuje tajny klucz (server seed) i pokazuje graczowi jego zaszyfrowaną wersję (hash). Gracz ze swojej strony również dostarcza swój klucz (client seed). Wynik gry (np. układ kart) jest generowany na podstawie połączenia obu tych kluczy. Na końcu rundy kasyno ujawnia swój oryginalny, niezaszyfrowany klucz. Gracz może wtedy samodzielnie zweryfikować, czy hash ujawnionego klucza zgadza się z tym, który widział na początku. To daje mu „matematyczną” pewność, że wynik nie został podmieniony w trakcie rozdania czy kręcenia bębnami.

Oczywiście blockchain to także płatności w kryptowalutach takich jak Monero. Moneta ta jest jedną z niewielu, która poza szybkim przetwarzaniem transakcji i relatywnie niskich opłat transakcyjnych gwarantuje w rozliczeniach pełną anonimowość.
Kryptowaluty są jednak mieczem obosiecznym – niestabilność kursów i wciąż nieuregulowany status prawny w wielu jurysdykcjach hamują masową adopcję tej technologii przez legalnie działających operatorów. W Polsce coiny są legalne, gorzej z kasynami, które je akceptują…
Gracz w centrum akcji: gry zręcznościowe i gamifikacja
Ostatnim trendem, któremu się przyjrzymy, jest zwrot w kierunku gracza. Co mamy na myśli? Branża zrozumiała, że aby przyciągnąć młodsze, wychowane na grach wideo pokolenia, musi zaoferować im coś więcej niż pasywne wciskanie przycisku „spin”. Odpowiedzią są gry hazardowe łączące w sobie elementy gier hazardowych oraz zaawansowana gamifikacja.

Zręcznościowe motywy wprowadzają kolejną warstwę emocji do rozgrywki, która tradycyjnie opierała się na czystym przypadku. Wyobraźmy sobie automat, w którym w ramach rundy bonusowej nie kręcimy losowo kołem fortuny, ale musimy zaliczyć poziom w krótkiej minigrze zręcznościowej, np. w stylu kosmicznej strzelanki. Im lepszy wynik gracz osiągnie w tej minigrze, tym większy mnożnik wygranej otrzyma. Takie rozwiązanie nie tylko uatrakcyjnia rozgrywkę, ale też daje graczowi poczucie kontroli i sprawczości, zacierając granicę między iGamingiem a e-sportem.
Równolegle do kasyn wkroczyła z rozmachem gamifikacja, czyli implementacja mechanizmów znanych z gier wideo wewnątrz platformy kasynowej. Dziś w ramach programów VIP mamy znacznie więcej niż tylko proste paski postępu czy punkty lojalnościowe. Operatorzy proponują rozbudowane systemy misji dziennych i tygodniowych („wygraj 10 rozdań w blackjacku”, „traf bonus w określonej grze”), drzewka osiągnięć, turnieje i rankingi, a nawet elementy fabularne, które prowadzą gracza przez funkcjonalność danej platformy.
Perspektywy na przyszłość

Wszystko to brzmi fantastycznie, nieprawdaż? Okazuje się jednak, że rynek podchodzi do nowinek z pragmatycznym sceptycyzmem. Jak dotąd jedyną masową rewolucją technologiczną w iGamingu pozostają kasyna na żywo. Odniosły one sukces na drodze ewolucji. Operatorzy eksperymentowali z nimi przez lata. W dodatku dały one graczom coś, czego brakowało w grach wideo pełnych pikseli, a mianowicie czynnik ludzki. Mało tego, z ruletki live skorzystamy dziś bez zakupu nowego sprzętu.
Tymczasem każda z omawianych przez nas nowości boryka się z barierą wejścia. VR wymaga drogich gogli i przestrzeni do gry. Blockchain odstrasza złożonością i zmiennością kursów. Gry zręcznościowe trafiają zaś w gusta węższej, specyficznej niszy.
Doskonale podsumowuje to filozofia, którą przez lata prezentował Mateusz Juroszek, twórca potęgi jednego z liderów polskiego rynku bukmacherskiego. W licznych wywiadach podkreślał, że choć innowacje są istotne, absolutnym fundamentem pozostaje produkt mobilny. Na koniec dnia wszystko sprowadza się do produktu – tego, czy aplikacja jest szybka, ergonomiczna, czy łatwo się w niej wszystko robi. Ten prymat dostępności i użyteczności nad technologicznymi nowinkami wydaje się strategiczny. Gracz nie zajrzy do kasyna VR, jeśli podstawowa aplikacja na jego smartfonie będzie zawodna.

Przyszłość polskiego iGamingu zależeć będzie od tego, której z tych technologii uda się jako pierwszej pokonać próg dostępności. Prawdziwym „game changerem” nie będzie nowinka, która jest najbardziej zaawansowana, ale ta, która w najprostszy sposób zintegruje się z codziennym życiem gracza, bez kreowania przy tym dodatkowych barier. Na to wciąż czekamy!
Pamiętaj o odpowiedzialnym hazardzie!
Artykuł miał charakter informacyjny i analityczny, jednak chcemy podkreślić, że hazard wiąże się z ryzykiem i może prowadzić do uzależnień. Graj odpowiedzialnie i nigdy nie traktuj hazardu jako sposobu na rozwiązanie problemów finansowych.
Jeśli Ty lub ktoś z Twojego otoczenia potrzebuje pomocy w związku z hazardem, nie wahaj się skorzystać ze wsparcia. Pamiętaj, że istnieją organizacje oferujące profesjonalną pomoc:
- Fundacja Uzależnień Behawioralnych
- Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU)
- Anonimowi Hazardziści (strona dla Polski)
Szukaj pomocy, jeśli czujesz, że tracisz kontrolę. Pamiętaj, że hazard jest przeznaczony wyłącznie dla osób pełnoletnich (powyżej 18. roku życia).
Źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz