Samsung Galaxy S24 po ponad pół roku. Czy dalej ma sens?

W styczniu S24 Ultra skradł całą uwagę. Jednak ja zdecydowałem się sprawdzić co potrafi jego mniejszy brat, czyli Samsung Galaxy S24, bo to on doczekał się najbardziej kontrowersyjnych zmian. Ale co jest w nim nowego oraz czy zmiany wyszły mu na dobre? 

Awatar Mateusz Rej

Palący problem Samsunga Galaxy S24

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Zacznijmy od najbardziej kontrowersyjnego elementu, czyli procesora. Samsung w podstawowych modelach serii S24 ponownie umieścił swój autorski procesor Exynos, tym razem z dopiskiem „2400”. Niestety w tej generacji nie dostaliśmy flagowych układów Qualcomma tak, jak miało to miejsce rok temu. A szkoda, ponieważ wszystko wskazuje na to, że Exynos 2400 nie spisuje się najlepiej, ale na pewno jest gorącym tematem. 

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Jaki smartfon kupić? Ranking – Sierpień 2024

Odpowiadamy na wiecznie nurtujące Was pytanie. Jaki smartfon kupić? W rankingu telefonów nie zabraknie pozycji budżetowych, średniaków oraz flagowców. Tutaj znajdziecie szereg propozycji dopasowanych do Waszego stylu życia, oczekiwań i budżetu.

Czytaj artykuł

Tuż po przesiadce na Samsunga Galaxy S24 zauważyłem, że mocno się nagrzewa i to z błahych powodów. Kilkukrotnie miałem taką sytuację, że gdy trzymałem go w kieszeni to czułem jak jego temperatura stopniowo rośnie do niekomfortowego poziomu za sprawą kilku powiadomień. Tak błaha rzecz przecież nie powinna wywrzeć większego wrażenia na żadnym telefonie, a co dopiero na modelu z flagowej serii. Czasami grzał się całkowicie bez przyczyny. Po prostu momentami czułem w kieszeni, że robi się ciepły i nie mogłem nic z tym zrobić. Nie ukrywam, że bardzo mnie to zaskoczyło i oburzyło. Aczkolwiek po tygodniu takie losowe nagrzewanie ustąpiło i skoki temperatury odczuwałem jedynie w oczywistych scenariuszach jak np. podczas nagrywania wideo, czy edycji plików.

Mimo to Exynos 2400 w tym modelu, broni się wydajnością i to niezależnie od temperatury. Telefon działa bardzo stabilnie i responsywnie nawet jak jest gorący. O’dziwo nawet przycięcia animacji są rzadkością. Ale to nie zmienia faktu, że Exynos 2400 jest mniej wydajny od Snapdragona 8 Gen 3 obecnego w konkurencyjnych modelach oraz S24 Ultra. Zatem pomimo, że Samsung Galaxy S24 to model z flagowej serii Samsunga to tak naprawdę jego wydajność i kultura pracy wcale nie jest na flagowym poziomie. 

Czy Samsung Galaxy S24 wytrzyma 8 lat?

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Co gorsza, mam pewne długoterminowe wątpliwości. W końcu jest to zupełnie nowy smartfon, a już zdarza mu się mocno nagrzać. Obawiam się, że po kilku latach może charakteryzować się jeszcze gorszą kulturą pracy, ze względu na gromadzące się pliki, aplikacje czy też aktualizacje systemowe. 

Podobne odczucia mam co do baterii. Ta generalnie wystarczała mi na jeden nieintensywny dzień pracy, ale na poważniejsze wyprawy musiałem zabierać ze sobą powerbank, albo ładować go w samochodzie. Zaznaczam, że tak wygląda sytuacja aktualnie, kiedy jest to zupełnie nowy smartfon – po kilku latach będzie jeszcze gorzej. A skoro mowa o ładowaniu, jest ono dość wolne, bo osiąga moc maksymalnie 25W przewodowo i 15W bezprzewodowo. 

Samsung zadeklarował się wspierać ten model przez 7 lat aktualizacjami systemowymi oraz 8 lat łatkami bezpieczeństwa, co jest topowym wynikiem. Aczkolwiek nie sądzę, żeby ten smartfon wytrzymał tyle lat bez wymiany baterii, a tym bardziej bez etui…

Jedyne dwie mocne strony Samsunga Galaxy S24

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Chociaż jestem skłonny wybaczyć mu relatywnie krótki czas pracy na baterii, ponieważ jest to jeden z nielicznych małych smartfonów na rynku. Ekran o przekątnej 6,2” to istny fenomen. To zdecydowanie jeden z najbardziej poręcznych i wygodnych do użytkowania smartfonów na rynku. 

Na dodatek ten jego mały ekran śmiało mogę mianować wybitnym. Bowiem mowa tu o panelu AMOLED z odświeżaniem 120 Hz i szczytową jasnością na poziomie 2600 nitów. Szczerze mówiąc jest to najbardziej czytelny ekran z jakim miałem do czynienia, a przez moje ręce przeszły modele, które teoretycznie są w stanie osiągać jeszcze wyższe poziomy jasności. Doskonale wyświetlał nawigację jak i inne treści nawet gdy bezpośrednio padało na niego greckie Słońce. Na plus są także bardzo cienkie i symetryczne ramki. 

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Niestety nie mogę tak samo pochwalić przykrywającego go szkła – Gorilla Glass Victus 2 bardzo łatwo się rysuje. Tak samo jak aluminiowa ramka – anodyzacja na rogach telefonu zaczęła schodzić zaledwie po 2 dniach użytkowania. Najpierw lekko przetarły podczas sesji zdjęciowej na drewnianym stole, kolejną porcję farby wytarły moje jeansowe spodnie. Zatem etui, a także szkło hartowane jest obowiązkowe jeśli zdecydujecie się na ten telefon.

Warto wspomnieć też, że Samsung Galaxy S24 dysponuje także certyfikatem IP68, więc teoretycznie powinien przetrwać nawet zanurzenia w wodzie. Nie sprawdzałem tego na swoim egzemplarzu, ale deszcz już tak i z nim nie miał żadnych problemów. 

Czy Samsung Galaxy S24 ma dobre aparaty?

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Nie ukrywam, że zdjęcia z Samsunga Galaxy S24 mnie nie powaliły, bo tak właściwie jego zestaw aparatów jest identyczny w stosunku do modelu z zeszłego roku. Jedyna różnica leży w przetwarzaniu, ale ono także niewiele posunęło się naprzód. 

Jak na Samsunga przystało, wiele kolorów jest mocno „podkręconych”, wiele zdjęć (szczególnie tych z teleobiektywu) jest sztucznie wyostrzonych, a szum mocno wygładzony. Aczkolwiek broni się on świetną rozpiętością tonalną – naprawdę rzadko które zdjęcie jest prześwietlone lub za ciemne. Oprogramowanie bardzo pilnuje, aby cała scena zawsze była zbalansowana. Niestety tryb portretowy nie zawsze idealnie odcina postacie, więc nie zyskał mojego zaufania, dlatego większość portretów pstrykałem bez sztucznie rozmytego tła. 

Na plus jest także ogólna elastyczność i niezawodność całego zestawu – nie zależnie co chciałem uwiecznić na zdjęciu to za każdym razem miałem pod ręką obiektyw stworzony z myślą o tej scenerii. Doceniam, że Samsung nie poszedł ścieżką Apple i nawet jego podstawowy model flagowej serii oferuje kompletny zestaw aparatów. Natomiast sama jakość zdjęć jest po prostu dobra. 

Podobnie wnioski mam co do wideo jakie nagrywa Samsung Galaxy S24. Ogólnie rzecz biorąc, nagrania są dobre, jednak do czołówki trochę im brakuje. Mimo to, że nagrywałem wszystko w  4K 30 fps to mam wrażenie, że nagraniom brakuje szczegółów oraz są sztucznie wyostrzone i to nawet w doskonałych warunkach oświetleniowych. Szczególnie mam tu na myśli obiektyw ultraszerokokątny. Dalej są to ładne nagrania, ale spodziewałem się czegoś więcej. 

Jednak to nie tak, że 4K 30 fps to szczyt możliwości tego telefonu. W tej jakości mamy pełną swobodę jeśli chodzi o obiektywy i HDR. Natomiast przy 4K 60 fps przełączanie się pomiędzy obiektywami nie jest już możliwe, a HDR jest zarezerwowany tylko dla obiektywu głównego. Jest też opcja nagrywania obiektywem głównym w rozdzielczości 8K, ale to przesada. 

W segmencie wideo na wyróżnienie zasługuje tylko stabilizacja. Ta jest niesamowicie płynna, gładka i wybacza naprawdę silne wstrząsy w przypadku każdego z obiektywów. 

Mała dygresja – w aplikacji aparatu brakuje przycisku, który łatwo pozwalałby włączyć przybliżenie 2x. Rozumiem, że S24 ma teleobiektyw, ale często jego 3-krotne przybliżenie jest za mocne, a w nocy jego jakość mocno odstaje od głównego obiektywu i jego cyfrowego zbliżenia. Niestety Samsung nie pomyślał o tym i trzeba manualnie bawić się suwakiem zoomu. 

Dodam jeszcze tylko, że bardzo łatwo przypadkowo zasłonić palcem mikrofon, co może skutować zrujnowaniem dźwięku nagrania. A mówię o tym, bo kilka razy zdarzyło mi się tego dokonać. 

Czy AI w nowych Samsungach Galaxy S24 ma sens?

Samsung Galaxy S24 recenzja test

W tym roku wszystkie Samsungi z serii S24 otrzymały szereg nowych funkcji AI, a także integracje z Google. Jednak szczerze mówiąc przez cały okres testów się ani razu nie przydały mi się, ale po koleii.

Zacznijmy od mocno promowanej przez Samsunga funkcji o nazwie Zakreśl aby wyszukać. Tak właściwie to nic innego jak skrót do graficznego wyszukiwania obiektów za pomocą Obiektywu Google. Działa to bardzo dobrze, ale zastosowanie tej funkcji w mojej ocenie jest ekstremalnie niszowe. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie sytuacji, w której ta funkcja by mi pomogła.

Podobnie jest w przypadku tłumaczenia rozmów telefonicznych za pomocą sztucznej inteligencji. Dla mnie okazała się nieprzydatna ponieważ znam na komunikatywnym poziomie język angielski. Natomiast wszystkie kierunki turystyczne, w których gustuję również mają w standardzie znajomość tego języka, więc nie muszę posługiwać się żadnym innym. Jednak rozumiem, że nie każdy ma tak sprzyjające okoliczności. Z naszych wewnętrznych testów wynika, że ta funkcja faktycznie działa i co ważne obsługuje język polski. Jednak tłumaczenie działa z akceptowalnym opóźnieniem oraz jest dość precyzyjne. W każdym razie liczy się, że to działa i może pomóc. Niemniej jednak traktowałbym tą funckję jako ostateczność, a nie domyślny sposób komunikacji, bo mimo wszystko na ten moment nie jest to przyjemne rozwiązanie. 

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Kolejna rzecz to AI zawarte w przeglądarce Samsunga. Przede wszystkim mowa tu o Asystencie Przeglądania, czyli AI stworzonym do podsumowywania treści, a szczególnie artykułów. Funkcja sama w sobie działa dobrze, jednak problem w tym, że jest ograniczona tylko do przeglądarki Samsunga, która nie porywa możliwościami. Konkurencyjne przeglądarki są znacznie lepsze, a identyczną zdolność do podsumowywania dowolnych treści ma Copilot, czyli chatbot który działa na wszystkich urządzeniach jako oddzielna aplikacja. 

Najbliżej użycia byłem funkcji transkrypcji rozmowy na tekst. Sztuczna inteligencja jest w stanie rozpoznać mowę, a także przypisać ją do rozmówców, a następnie przekształcić ją na czytelną notatkę. Z naszych testów wynika, że dobrze spisuje się w przypadku dwóch rozmówców, aczkolwiek myli się przy specjalistycznych słowach, a także zagranicznych nazwach. Natomiast przy większej liczbie rozmówców jest dużo więcej błędów, a także przetwarzanie notatki trwa bardzo długo. 

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Jaki smartfon kupić? Ranking – Sierpień 2024

Odpowiadamy na wiecznie nurtujące Was pytanie. Jaki smartfon kupić? W rankingu telefonów nie zabraknie pozycji budżetowych, średniaków oraz flagowców. Tutaj znajdziecie szereg propozycji dopasowanych do Waszego stylu życia, oczekiwań i budżetu.

Czytaj artykuł

Na koniec wspomnę AI zawartym w galerii Samsunga – mowa tu głównie o generatywnym dodawaniu kadru, usuwaniu postaci, czy też możliwości przesuwania obiektów. Z tych funkcji zdarzyło mi się kilka razy skorzystać i faktycznie w dogodnych warunkach świetnie się spisują. Niemniej jednak nie są już ekskluzywne tylko dla nowych Samsungów. Praktyczne identyczne możliwości oferują za darmo Zdjęcia Google z tą różnicą, że bez subskrypcji można zapisać tylko 10 zdjęć miesięcznie.

Wszystkie funkcje, o których wcześniej wspomniałem, nie będą wiecznie darmowe. Samsung ogłosił, że gdy rok 2025 dobiegnie końca dostęp do nich będzie sprzedawany w formie subskrypcji. Mnie one nie przekonują tym bardziej, że praktycznie każde z tych rozwiązań ma swoją alternatywę (często nawet lepszą). 

Pozostałe spostrzeżenia do Samsung Galaxy S24

v
  • W pudełku znajdziemy tylko przewód do ładowania i narzędzie do wyciągania tacki SIM
  • Głośniki grają bardzo dobrze
  • Pierwszorzędny silniczek wibracji
  • Brak złącza słuchawkowego
  • Różnice kolorystyczne pomiędzy obiektywami są praktycznie niezauważalne
  • Zmiana obiektywów w trakcie nagrań jest bardzo płynna

Minusy

  • Minus
    Przegrzewający się procesor
  • Minus
    Krótki czas pracy na baterii
  • Minus
    Wolne ładowanie
  • Minus
    Kiepska odporność na rysy i przetarcia
  • Minus
    Przeciętna jakość zdjęć i wideo
  • Minus
    Dużo preinstalowanych aplikacji oraz elementów w systemie

Plusy

  • Plus
    Fenomenalny ekran
  • Plus
    Świetne głośniki stereo
  • Plus
    Elastyczny aparat
  • Plus
    Długie wsparcie aktualizacjami
Samsung Galaxy S24 recenzja test
Ocena 3,5/5
Ocena TechnoStrefa.com – 3,5/5

Czy warto teraz kupić Samsunga Galaxy S24?

Samsung Galaxy S24 recenzja test

Osobiście nie kupiłbym Samsunga Galaxy S24 przede wszystkim ze względu na procesor. Nie godzę się na to, żeby flagowy smartfon za ok. 4000 zł prezentował tak niską kulturę pracy. Co gorsza, ten telefon nie ma zbyt wielu przekonujących elementów, które równoważyłyby tą wadę. Jak wcześniej wspomniałem, tak właściwie tylko poręczny rozmiar oraz bardzo jasny ekran jakkolwiek bronią ten smartfon. Jak na smartfon za minimum 3799 zł, bo tyle kosztuje najtańsza wersja pamięciowa 8/128GB, tylko dwa godne elementy to bardzo niewiele. 

Uważam, że dużo lepszym wyborem jest zeszłoroczny Samsung Galaxy S23 – ma niewiele gorszą baterię, ciemniejszy ekran i jest ok. 10% mniej wydajny, ale za to nie grzeje się aż tak. Różnice pomiędzy nim, a S24 są niewielkie, a można go znaleźć za mniej niż 3000 zł, czyli nawet ponad 1000 zł taniej. Jak dla mnie dużo lepszy wybór.

Logo RTV Euro AGD

Samsunga Galaxy S24 wypożyczyliśmy do testów od sklepu RTV Euro AGD.

Logo TechnoSTREFA TechnoStrefa.com

Jaki smartfon kupić? Ranking – Sierpień 2024

Odpowiadamy na wiecznie nurtujące Was pytanie. Jaki smartfon kupić? W rankingu telefonów nie zabraknie pozycji budżetowych, średniaków oraz flagowców. Tutaj znajdziecie szereg propozycji dopasowanych do Waszego stylu życia, oczekiwań i budżetu.

Czytaj artykuł
Awatar Mateusz Rej

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez