Największy składany ekran (ale w rodzinie Galaxy)
Samsung Galaxy Z Fold7 to – nie wychodząc z portfolio tego producenta – smartfon z największym składanym ekranem. Jeśli miałoby to Was zaskoczyć, pokonał w tym zakresie… swojego poprzednika, czyli model Z Fold6 o aż 11% (8 cali, zamiast 7,6). Zdecydowanie nie jest to informacja, która miałaby zatrząść rynkiem smartfonów, ale jeśli komuś zależy na jeszcze większym ekranie, to czemu nie, prawda?
Oprócz wspomnianego już ekranu głównego w postaci Dynamic AMOLED 2X QXGA+, na pokładzie nie zabrakło także ekranu zewnętrznego o przekątnej 6,5″. Jeśli chodzi o aparaty, z tyłu znalazł się potrójny zestaw w postaci: obiektywu ultraszerokokątnego 12 Mpix, głównego 200 Mpix i teleobiektywu 10 Mpix z 3x zoomem optycznym. Przednie aparaty mamy dwa – zewnętrzny i wewnętrzny – oba po 10 Mpix.
Jeśli do tej pory nie interesowaliście się tematem składaków, możecie nie wiedzieć o nich zbyt dużo – na przykład o ich wadze. Wbrew pozorom, Galaxy Z Fold7 wcale nie jest najcięższym smartfonem z portfolio Samsunga. Daleko nie trzeba szukać, bowiem zaprezentowany w styczniu tego roku Samsung Galaxy S25 Ultra z ekranem 6,8″ cali waży 218 g, czyli 3g więcej, niż najnowszy Galaxy Z Fold7 (215 g).
Kończąc temat specyfikacji, sercem nowego składaka będzie procesor Qualcomm Snapdragon Elite for Galaxy (3nm), a sam smartfon będzie dostępny w 3 wariantach pamięciowych: 256 GB, 512 GB i 1 TB.
Nowy składak praktycznie nie wnosi nic nowego
Zacznijmy od najbardziej oczywistego pytania. Czy Samsung Galaxy Z Fold7 jest złym lub słabym telefonem? Oczywiście nie. Nawet ewentualne problemy związane z oprogramowaniem w pierwszych etapach życia nie sprawią, że telefon ten będzie postrzegany jako urządzenie niekompletne, czy słabej jakości.
Niemniej, niezmiennie jesteśmy świadkami niekończącego się zjawiska nudy i braku rewolucyjnych zmian. Nikt nie każe wymyślać niczego na nowo, ale po raz kolejny mamy przykład smartfona, który w zasadzie mógłby się w ogóle nie pojawiać i nieszczególnie ktokolwiek płakałby z tego powodu.
Powiedzmy sobie szczerze – Samsung rywalizował sam ze sobą, bo Galaxy Z Fold7 nie jest liderem w żadnej kategorii. Oczywiście, jest lżejszy, smuklejszy i ma lepszy aparat główny od swojego poprzednika, ale… tu w zasadzie kończą się jego przewagi.
Ceny i warianty Galaxy Z Fold7
Samsung Galaxy Z Fold7 jest dostępny w trzech wariantach kolorystycznych, które nie wyróżniają się żadnymi artystycznymi nazwami, bowiem mamy tutaj do czynienia z kolorami: granatowym, srebrnym oraz czarnym. Aż tyle i tylko tyle.
Trzy mamy także warianty pamięciowe, które bezpośrednio przekładają się na – już całkiem wysoką – cenę składanego urządzenia mobilnego od Samsunga:
- 256 GB – 8.799 PLN
- 512 GB – 9.299 PLN
- 1 TB – 10.599 PLN
Tanio nie jest, ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić przy okazji kolejnych premier flagowych smartfonów na polskim i światowym rynku.
Co uważacie o składanych smartfonach z ekranami przypominającymi małe tablety? Czy znacie kogoś, kto może zastanawiać się nad zakupem nowego Folda?
Dodaj komentarz