Odszedł prezydent i przyszedł prezydent, Donald Trump objął to stanowisku po raz drugi w dniu 15 stycznia tego roku zastępując tym samym Joe Bidena
Jako że lewica nie idzie w parze z prawicą nowa władza postanowiła sprytnie wykorzystać sytuację związaną z banem na TikTok na terenie Ameryki
Podjęta została pewna dość nagła decyzja mogąca przechylić polityczne szale
Niby nic, a jednak
W dniu wczorajszym tj. 19 stycznia moc sprawczą miała zyskać ustawa zakazująca działalności popularnej platformy społecznościowej na terenie całego kraju, miała, ale nie ma. Najnowsze wieści zostały opublikowane na X przez z jedno z oficjalnych kont o nazwie TikTok Policy.
Zgodnie z informacjami Donald Trump „dogadał się” z providerami giganta social mediów. Nowowybrana głowa rządu zapewniła, że usługa nadal będzie funkcjonować jak dotychczas, a żaden podmiot nie spotka się z jakimikolwiek konsekwencjami. Druga część wpisu stanowi komentarz samych twórców TikTok i brzmi następująco:
”To zdecydowane stanowisko w obronie Pierwszej Poprawki i przeciwko arbitralnej cenzurze. Będziemy współpracować z prezydentem Trumpem nad długoterminowym rozwiązaniem, które utrzyma TikTok w Stanach Zjednoczonych.”
Pytanie jednak, czy takie działanie jest faktycznym wyciągnięciem ręki do obywateli, czy jedynie polityczną zagrywką.
Donald Trump po raz kolejny u władzy, czy w związku z tym można stwierdzić „TikTok odblokowany”?
Chociaż decyzja nowego prezydenta USA zapewne będzie miała pozytywne efekty, to nic nie jest robione „pro publico bono”. Z racji, że ogromna część społeczeństwa była jednoznacznie przeciwko ustawie jakiekolwiek ruchy w obronie ich interesu również nie pozostaną bez echa.
W ten sposób w zasadzie jednym i niewymagającym wielkiego wysiłku posunięciem udało się błyskawicznie zaskarbić przychylność około 170 mln obywateli oraz 7 mln firm zgromadzonych wokół platformy, czyli jeszcze większej liczby zwolenników. Jak powszechnie wiadomo „kto ma lud, ten ma władzę”.
Jako że ten topór wydaje się być dwustronny za jednym ciosem może udać się strącić dwie głowy. Ponieważ powołany za kadencji Joe Bidena rząd jest skrajnie lewicowy, natomiast Trump pozostaje po skrajnie przeciwnej stronie barykady, jest to doskonała okazja do zdyskredytowania oponentów.
Na koniec pozostają dwa najważniejsze pytania — czy Tiktok działa?
Tak, TikTok działa, chociaż ma 90-dniowe ultimatum. Jeżeli do tego czasu Bytedance dogada się z USA i choćby zgodzą na sprzedaż 50% udziałów to bardzo możliwe, że platforma będzie działać dalej. Jednak pomimo, że Trump jest najważniejszą osobą w państwie to pozostaje jeszcze kongres który może jego decyzje przyblokować. Więc ban TikToka ciągle wisi w powietrzu.
Źródło: X (tłumaczenie)
Dodaj komentarz