
Realme 14 Pro+ 5G to najnowsza propozycja marki w segmencie średniaków, ale patrząc na jego możliwości, łatwo pomylić go z flagowcem. Przede wszystkim wyróżnia się aparatem, ale to nie wszystko. Czas przyjrzeć się trzem rzeczom, które zrobiły na mnie największe wrażenie. Zaczynamy od designu, który zdecydowanie wyróżnia ten model na tle konkurencji.
1Design: Futurystyczny wygląd i ekran, który zachwyca





Trzecią rzeczą, która najbardziej przypadła mi do gustu w realme 14 Pro+ 5G, jest jego design. Trzeba przyznać, że projektanci się postarali – telefon wygląda nowocześnie i premium, mimo że wciąż pozostaje urządzeniem ze średniej półki.
Najbardziej charakterystycznym elementem jest wyspa aparatów, która ma trzy obiektywy i aż trzy diody LED. Na pierwszy rzut oka przypomina fidget spinner, który był popularny kilka lat temu, ale to nadaje mu unikalnego charakteru. Co ciekawe, wiele osób, które widziały ten telefon, pytało mnie, co to za model, a nawet mówiły, że wygląda jak jakiś futurystyczny flagowiec.
Ale to nie wszystko. Realme 14 Pro+ 5G jest naprawdę świetnie zaprojektowany także pod kątem ergonomii. Zaokrąglone krawędzie sprawiają, że bardzo wygodnie trzyma się go w dłoni – co w przypadku dużych smartfonów nie zawsze jest takie oczywiste.
Ekran, który wygląda fenomenalnie

Jednak to, co naprawdę robi wrażenie, to jego ekran. Ma symetryczne, bardzo cienkie ramki, a to w połączeniu z dość dużym panelem i niewielkim wycięciem na kamerkę selfie sprawia, że telefon wygląda po prostu fenomenalnie.
Patrząc na niego, aż trudno uwierzyć, że to średniak. Mamy tutaj kandydata na najładniejszy smartfon roku, a już na pewno na najładniejszy model w segmencie średniej półki.
2Wytrzymałość i odporność: smartfon, którego nie musisz się bać

Drugą rzeczą, która najbardziej podoba mi się w realme 14 Pro+ 5G, jest poczucie spokoju, jakie daje podczas codziennego użytkowania. To bardzo prosta rzecz, ale jednocześnie coś, czego brakuje w wielu nowoczesnych smartfonach, zwłaszcza tych flagowych, które kosztują fortunę i sprawiają, że człowiek boi się je upuścić, zarysować czy uszkodzić w jakikolwiek sposób.
Tutaj nie mam takiego strachu – to urządzenie zostało solidnie zabezpieczone, co daje ogromny komfort.
Etui w zestawie – mały gest, duży plus

Pierwszym miłym akcentem jest to, że w zestawie dostajemy etui, co nie jest wcale takie oczywiste w dzisiejszych czasach. To drobny szczegół, ale sprawia, że od razu mam pewność, że telefon jest chroniony, nie muszę na szybko szukać i kupować odpowiedniego case’a – przynajmniej dopóki ten się nie zużyje.
Certyfikat IP69 – odporny nawet na gorącą wodę
Drugą rzeczą, która buduje to poczucie bezpieczeństwa, jest jego certyfikacja IP69 i IP68. Oznacza to, że telefon jest:
- wodoodporny, także na dłuższe zanurzenia,
- kurzoodporny, co zwiększa jego trwałość w trudnych warunkach,
- odporny na gorącą wodę i strumienie pod wysokim ciśnieniem,
To wszystko zapewnia psychiczny komfort – nie muszę się martwić, że kilka kropli wody, deszcz czy przypadkowe zanurzenie zniszczy urządzenie. Nie wszystkie smartfony oferują taki poziom odporności, a w średniej półce jest to szczególnie rzadkie.
Plastikowa ramka i plecki – mniejsze ryzyko pęknięcia

Kolejną kwestią jest materiał wykonania. Tak, ramka i plecki są plastikowe, co może nie każdemu się podobać, ale w praktyce to ogromna zaleta. Po pierwsze, plastik nie zbije się tak łatwo jak szkło, więc nawet jeśli telefon upadnie, nie rozpadnie się na kawałki.
Oczywiście, ekran czy wyspa aparatów nadal mogą się uszkodzić, ale to można łatwo zabezpieczyć szkłem ochronnym. A nawet jeśli coś się stanie, naprawa tego modelu nie będzie kosztowała fortuny, co również wpływa na spokój użytkowania.
Smartfon, który możesz zabrać tam, gdzie inne byś bał się wziąć
To wszystko sprawia, że realme 14 Pro Plus 5G to urządzenie, które można bez obaw zabrać w trudniejsze warunki – np. na wakacje, w miejsce, gdzie jest woda (oczywiście nie słona), a nawet na jakieś aktywności, gdzie inne telefony mogłyby ucierpieć. Nie trzeba go obsesyjnie chronić i traktować. W końcu technologia jest po to, aby służyła ludziom, a nie odwrotnie.
To naprawdę ogromny plus, którego nie docenia się, dopóki nie porówna się go do ultradrogich smartfonów wykonanych w całości ze szkła.
3Aparaty: Fotograf w kieszeni za rozsądne pieniądze

Na pierwszym miejscu bezapelacyjnie znajduje się zestaw aparatów – najbardziej promowana cecha realme 14 Pro+ 5G i coś, co faktycznie wyróżnia go na tle konkurencji. Celowo mówię tu o zestawie aparatów, a nie tylko o jednym obiektywie, ponieważ w tym modelu mamy do dyspozycji trzy pełnoprawne moduły, które pozwalają na robienie zdjęć w różnych kadrach i z różnych odległości – i to w naprawdę atrakcyjnej jakości.
Największa gwiazda? Teleobiektyw peryskopowy





Król tego zestawu to bez dwóch zdań teleobiektyw bazujący na sensorze Sony z trzykrotnym przybliżeniem optycznym. Co więcej, to peryskopowy teleobiektyw, co jest prawdziwą rzadkością w tej półce cenowej.
- Jakość zdjęć robi wrażenie, zwłaszcza że smartfon kosztuje ok. 2000 zł, a już sam ten teleobiektyw mógłby być powodem do zakupu. Nie tylko, że jest – ale jest naprawdę dobry.
- Zdjęcia są ostre, pełne detali i naturalnych kolorów, co sprawia, że korzystanie z tego obiektywu jest prawdziwą przyjemnością.
- W tej cenie nawet flagowe smartfony Samsunga niekoniecznie mają lepsze teleobiektywy, co jest nie lada osiągnięciem dla Realme.
To chyba pierwszy smartfon jaki testowałem, w którym główny obiektyw nie dominuje nad resztą – jakość teleobiektywu i głównego aparatu jest zbliżona, co jest ciekawym wyjątkiem, ale czy plusem? Ciężko powiedzieć.
Tryb portretowy – zaskakująco dobry



Co również pozytywnie mnie zaskoczyło, to tryb portretowy. Nie ukrywam, że nie jestem fanem trybu portretowego, bo w wielu smartfonach często występują błędy w rozmywaniu tła – czasami rozmazuje się nieodpowiednia część zdjęcia, np. fragment ucha, okularów czy dłoni. Jednak w przypadku realme 14 Pro+ 5G, nie miałem takich problemów.
Warto przypomnieć, że to wciąż smartfon ze średniej półki, więc nie jest to tak oczywiste, jak w przypadku flagowców, gdzie tryb portretowy jest na wysokim poziomie.
Obiektyw główny – solidny, choć z małymi wadami






Główny aparat także robi dobre zdjęcia, choć nie przebija najlepszych flagowców (np. Pixel 8a nadal wypada lepiej). W dobrych warunkach oświetleniowych radzi sobie świetnie, a nocą również daje radę.
- Dobra jakość zdjęć, szczególnie nocnych.
- Dobre odwzorowanie szczegółów.
- Czasem kolory wpadają w nieco żółtawy odcień, a zdjęcia bywają trochę „płaskie”.
Obiektyw ultraszerokokątny – najsłabsze ogniwo



Tutaj widać największe oszczędności. Niższa rozdzielczość, mniejszy sensor, mniej szczegółów – ten aparat sprawdza się tylko za dnia, a w gorszym świetle traci na jakości. Nie polecam go do robienia szczegółowych ujęć, ale wciąż może się przydać do szerokich kadrów.
Ciekawostka – 120-krotne przybliżenie
Realme chwali się 120-krotnym zoomem cyfrowym, ale jest to raczej marketingowy zabieg. W praktyce jakość tak mocno przybliżonych zdjęć jest daleka od używalności.
Wideo – tu widać kompromisy
Nagrywanie wideo nie jest najmocniejszą stroną tego modelu. Maksymalna rozdzielczość to 4K 30 fps, ale:
- Nie możemy przełączać się między obiektywami podczas nagrywania.
- Teleobiektyw ma dość agresywną stabilizację, co sprawia, że nagrania czasami wyglądają nienaturalnie.
- Brak trybu 4K 60 fps, co w tej półce cenowej bywa już spotykane.
Widać, że Realme włożyło cały wysiłek w optymalizację zdjęć, kosztem wideo, co nie jest wielką wadą, jeśli ktoś przede wszystkim robi zdjęcia. W innym wypadku już tak.
Realme 14 Pro+ 5G – nie jest idealny, ale dla fotografii warto go rozważyć

Oczywiście, jak na smartfon ze średniej półki cenowej przystało, ma też swoje kompromisy. O ile skupia się na fotografii i jego aparat stoi na naprawdę wysokim poziomie, tak reszta podzespołów nie zawsze dorównuje tym standardom.
Ekran i aparaty są świetne, mamy tu też dużą baterię 6000 mAh z szybkim ładowaniem 80W, bardzo dobrze prezentującą się wodoodporność, a także futurystyczny, elegancki design, który wyróżnia się na tle konkurencji. Jednak są dwie kluczowe wady, które najbardziej odczułem podczas testów.
1. Procesor – nie daje zapasu mocy

W Realme 14 Pro+ 5G znalazł się Snapdragon 7S Gen 3 – procesor adekwatny do tej półki cenowej, ale jednocześnie ani trochę rewolucyjny.
- Nie ma tej „mocy na zapas”, którą oferują mocniejsze modele, co sprawia, że w bardziej wymagających aplikacjach czy grach można zauważyć jego ograniczenia.
- W połączeniu z Realme UI 6.0 czuć, że smartfon nie należy do najszybszych, a jego płynność mogłaby być lepsza.
To nie jest najwydajniejszy smartfon w swojej półce cenowej, a już na pewno nie jest najlepiej zoptymalizowany pod kątem szybkości działania.
2. System – Realme UI 6.0 wymaga dopracowania
Kolejna wada to sam system, który – mimo że oferuje sporo funkcji – nie jest najlepiej zoptymalizowany.
Pewne operacje dzieją się z opóźnieniem, a animacje nie zawsze są tak płynne, jak być powinny. A ponadto nie wszystko jest precyzyjnie dostosowane do języka polskiego, co może być irytujące w codziennym użytkowaniu.
Krótko mówiąc – wydajność tego smartfona, a co za tym idzie płynność działania, pozostawia trochę do życzenia. Nie jest to poziom tragiczny, czy też nieakceptowalny, ale czuć różnicę w stosunku do droższych modeli.
Czy warto? To zależy od priorytetów

Jeśli ktoś ma ograniczony budżet i przede wszystkim zależy mu na fotografii, to Realme 14 Pro Plus 5G zdecydowanie warto rozważyć. Jest to telefon nastawiony na świetne zdjęcia, który stawia czoła podobnie wycenionej konkurencji, szczególnie za sprawą teleobiektywu.
Jednak nie jest to uniwersalny, zbalansowany smartfon. To wyspecjalizowany telefon dla osób, które chcą mieć świetne aparaty w przystępnej cenie. Jednak w żadnym wypadku nie jest to model, którego trzeba unikać. Po prostu trzeba wiedzieć, na co się decydujemy. Dla fanów mobilnej fotografii to jeden z ciekawszych wyborów w segmencie ok. 2300 – 2500 zł.

Sprzęt został wypożyczony od producenta.
Dodaj komentarz