Roborock Z70 może… zebrać porozrzucane ubrania
Robot sprzątający Roborock Saros Z70 to zdecydowanie jeden z najciekawszych modeli, jakie mieliśmy do tej pory okazję oglądać. Czym więc się wyróżnia? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie już podczas pierwszego kontaktu wzrokowego z urządzeniem, bowiem z jego obudowy „wyrasta”… zrobotyzowane ramię!
Ten rewolucyjny dodatek to zrobotyzowane ramię OmniGrip , które między sesjami spoczywa w środku obudowy. Dzięki temu nie musimy martwić się o jego kompatybilność czy problemy z przechowywaniem. „Pomocna dłoń” może podnosić i odkładać przeszkody na miejsce, poruszając się przy tym w pięciu osiach.
Aby jednak do tego doszło, najpierw robot musi wybrać się na standardowe sprzątanie, w trakcie którego zajmie się również wykryciem i zaznaczeniem obiektów, które niedługo później będzie mógł podnieść. W aplikacji mobilnej możemy zadecydować, jakie przedmioty ma podnosić robot, a także wybrać miejsce zrzutu.
Pomimo smukłej konstrukcji pozwalającej wjechać tam, gdzie konkurencja się nie zmieści, Saros Z70 dysponuje mocą ssania na poziomie 22 000 Pa. Do efektywnego sprzątania wyznaczono szczotkę główną FreeFlow i podnoszoną szczotkę boczną FlexiArm Riser, do których możemy dokupić dodatkowe wyposażenie. Do zestawu możemy dokupić stację dokującą 4.0, która zapewnia pełne ładowanie w 2,5h, a także mycie mopów wodą o temperaturze 80°C i automatyczne ich odłączanie.
W aplikacji możemy regulować moc ssania, ilość zużywanej wody, planować harmonogram i preferencję czyszczenia, ale też… podglądać domowe zwierzęta dzięki obecności kamery w ramieniu OmniGrip . Aby nie przestraszyć pupila, robot zatrzymuje się odpowiednio wcześniej, a w razie potrzeby może nawet zająć się lokalizowaniem naszego towarzysza czy wykonaniem mu sesji zdjęciowej!
Co jeszcze przygotowało Roborock na CES 2025?
Głównym punktem programu Roborock podczas tegorocznych targów CES jest oczywiście wspomniany wcześniej innowacyjny robot sprzątający Saros Z70. Oprócz niego w portfolio zarejestruje się kilka innych pozycji, które mogą zainteresować przede wszystkim bardziej „standardowych” użytkowników.
Jest to chociażby Saros 10R, w którym pojawił się pierwszy w branży system oparty o technologię podwójnego światła 3D Time-Of-Flight. Dzięki temu rozwiązaniu mapowanie przestrzeni i omijanie przeszkód będzie jeszcze skuteczniejsze!
Jeśli poszukujecie robota do zadań specjalnych, który wjedzie nawet w najciaśniejsze zakątki, może Was zainteresować Saros 10. System RetractSense umożliwia modułowi nawigacji „schowanie” się do obudowy, dzięki czemu już smukła konstrukcja jest w stanie dodatkowo się obniżyć i wjechać pod meble z niskim prześwitem.
Wolicie odkurzacze ręczne? Żaden problem! Do portfolio marki wskakuje również seria F25, złożona z modeli przystosowanych do pracy na sucho, jak i na mokro. Urządzenia te sprawdzą się w usuwaniu brudu i plam spod niskich mebli, a dzięki specjalnej rolce zapobiegają także plątaniu włosów i sierści oraz powstawaniu smug.
Przy użyciu jakiego urządzenia najczęściej robicie porządki? Czy robotyczne ramię w w modelu Saros Z70 sprawdzi się w praktyce i spełni swoją rolę?
ŹRÓDŁO: informacja prasowa
Dodaj komentarz