Którego iPhone’a Pro wybrać w 2024 roku?
Generalnie rzecz biorąc nie ma złych iPhone’ów z dopiskiem „Pro”. Aczkolwiek znaczna część z nich jest już niedostępna u oficjalnych dystrybutorów i pozostają tylko używane modele. Niemniej dalej można znaleźć coś zadowalającego.
iPhone 15 Pro
Seria 15. w przyniosła relatywnie dużo zmian w postaci USB-C, nowego przycisku Action Button oraz tytanowej ramki. Znaczącą nowością również jest świetny teleobiektyw ze zbliżeniem optycznym 5x, ale ten trafił tylko do modelu Pro Max. W połączeniu z obniżonymi cenami w stosunku do zeszłego roku ten model jest na prawdę kuszący, szczególnie jeśli nie ogranicza cię budżet.
Niestety dni jego dostępności w sklepach są policzone, bo niedawno premierę miała seria 16., więc jego produkcja została zakończona i ostatnie partie powoli się wysprzedają.
iPhone 13 Pro
iPhone 13 Pro to już nieco starszy model, ale dalej aktualny pod wieloma względami. Nie tylko jest przyzwoicie wyposażony, ale też będzie jeszcze aktualizowany przez kolejne 2 lub 3 lata. Co prawda nie oferuje aż tak potężnego zestawu aparatów jak najnowszy iPhone 16 Pro, ale dalej ma wszystkie niezbędne obiektywy i funkcje.
Niestety nie jest dostępny już w sklepach, ale używany egzemplarz w dobrym stanie kosztuje ok. 2000 zł. Jest to dobra cena jak za telefon z takimi możliwościami.
Najtańszy iPhone, który ma sens
Jeśli chcesz mieć iPhone’a, a jednoczenie chcesz wydać jak najmniej pieniędzy i przy okazji nie wyrzucić ich w błoto to powinieneś wybrać – iPhone’a 12. Ten model to najtańszy i jednocześnie najbardziej aktualny technicznie model ze stajni Apple.
W porównaniu do iPhone’a 11, który niegdyś był bestsellerem, może pochwalić się znacznie lepszym ekranem OLED o wyższej rozdzielczości, jasności, a także znacznie lepszych kolorach. Poza tym oferuje znacznie bardziej aktualny wygląd dzięki ostrym krawędziom.
Natomiast ogólnie rzecz biorąc jest to przyzwoity smartfon z aktualnym wyposażeniem i przyzwoitą wydajnością. Na dodatek ma obiektyw ultraszerokokątny, który pozwala przechwytywać nieco inną perspektywę. Co ważne został mu jeszcze rok wsparcia aktualizacjami.
Co ciekawe, dalej jest dostępny w oficjalnej dystrybucji i możemy kupić go nowego. Niemniej jednak ok. 2200 zł za tak stary telefon z średniej półki to trochę dużo. Dlatego też w miarę możliwości warto dopłacić do najbardziej opłacalnego iPhone’a, o którym możesz przeczytać poniżej.
Który iPhone jest najbardziej opłacalny?
Po dość długich dyskusjach w redakcji wspólnie doszliśmy do wniosku, że najbardziej opłacalny jest iPhone 13.
Za ok. 2600 zł oferuje bardzo przyzwoity aparat z dwoma obiektywami, topową wydajność i wciąż około 2 lat wsparcia aktualizacjami.
Niestety produkcja iPhone’ów 13 została zakończona i niedługo może nie być już go w sklepach, a jedynie używane modele z drugiej ręki. Zatem jeśli nie chcesz ryzykować to możesz zainteresować się iPhone’em 14. W ostatnim czasie mocno staniał, a oferuje dokładnie to samo poza dłuższym wsparciem aktualizacjami.
Duża część z was pewnie zastanawia się dlaczego nie podaliśmy żadnego iPhone’a SE. A no dlatego, że po prostu są to przestarzałe urządzenia, które nie są warte swojej ceny. Może i mają nowe procesory, ale mają tragiczne ekrany, archaiczny design i totalnie podstawowe aparaty. Co więcej, nowe potrafią kosztować tyle, co używane iPhone’y 12 Pro, które są znacznie bardziej aktualne.
Drugi najbardziej opłacalny iPhone
Drugim z kolei jest iPhone 15, ze względu na to ile nowych rzeczy Apple do niego zaimplementowało. Ten podstawowy model doczekał się wielu udoskonaleń wyciągniętych prosto z modelu 14 Pro. Mowa tu o dynamicznej wyspie, ale także nowym głównym obiektywie 48 Mpix, który ma większy sensor umożliwiajacy wysokiej jakości zbliżenie cyfrowe 2x. Tym sposobem minimalizuje brak teleobiektywu i tak właściwie w dużej mierze jest odpowiednikiem modelu Pro. Dodatkowo ma nowoczesne USB-C, oraz kilka znacznych usprawnień w systemie.
Ale co najlepsze, w ostatnim czasie znacznie staniał i teraz kosztuje około 3500 zł. Zatem ogólnie rzecz biorąc, jest to jeden z najlepszych podstawowych modeli jakie kiedykolwiek zaprezentowało Apple. Niemniej jednak dalej kosztuje dość dużo, dlatego jest na drugim miejscu pod względem opłacalności.
Dlaczego nie polecamy iPhone’ów z serii 16?
Obok iPhone’ów 16 i 16 Pro nie da się przejeść obojętnie.
Podstawowe modele otrzymały nowy wydajniejszy procesor A18, a także nowy przycisk Camera Control, który zdaniem Apple ułatwia sterowanie aparatem, Do podstawowych modeli trafił także Action Button znany z poprzedniej generacji. Za to nieobecne jest Apple Intelligence, które miało zrewolucjonizować korzystanie z telefonów tego producenta. Aktualnie jest całkowicie niedostępne w Europie, a nawet jeśli dotrze w najbliższych miesiącach to i tak nie będzie obsługiwać języka Polskiego, rok lub nawet kilka lat po premierze, gdyż na prezentacji nawet nie wspomniano o naszym języku.
Podobne zmiany są w modelach z dopiskiem Pro. Największą nowością jest to, że oba modele są teraz nieco większe, a dokładnie o 0,2″ licząc w przekątnej ekranu. Poza tym mają mocniejszy procesor A18 Pro, lepszy obiektyw ultraszerokokątny, i nagrywanie w 4K 120fps.
Ich cena jest wyjątkowo niska w stosunku do poprzedników, więc mogłoby się wydawać, że to prawdziwa okazja. Niemniej dzięki ich premierze ceny starszych modeli znacznie zmalały i to właśnie one wypadają znacznie opłacalniej.
Czy aby na pewno iPhone?
Pamiętajcie, że iPhone’y to nie są żadne „nadsmartfony” i już od dłuższego czasu wcale nie odbiegają od tych z Androidem. Są to po prostu ogólnie dobre i sprawdzone urządzenia ze spójnym systemem. Niemniej jednak również mają błędy, też się zacinają i też się starzeją. Dlatego polecam zerknąć Ci do naszego rankingu, abyś miał pewność, że podejmujesz dobry wybór.
Dodaj komentarz