Opakowanie prezentuje się klasycznie. Utrzymane zostało w ciemnych barwach charakterystycznych dla marki HyperX. Na opakowaniu poza zdjęciem samej myszki znajdziemy kilka słów od twórców oraz potwierdzenie kompatybilności z oprogramowaniem NGenuity.
W opakowaniu nie znajdziemy wiele, w środku znajduje się jedynie myszka oraz dokumentacja od producenta.
Sama mysz sprawia bardzo dobre wrażenie. Jej obudowa wykonana została w całości z tworzywa. Pomiędzy górną a dolną częścią obudowy znajdziemy półprzezroczysty element umożliwiający podświetlenie.
Profil myszki jest symetryczny, jednakże kierowana jest ona głównie dla osób praworęcznych ze względu na umiejscowienie przycisków na lewej ściance pod kciukiem. Natomiast jej kształt sugeruje konstrukcję dla ludzi stosujących palm grip/claw grip.
Myszka oczywiście jest przewodowa i została ona wyposażona w kabel o długości 1.8m, znajdujący się w czarnym estetycznym oplocie.
Ergonomia
Możemy mówić tu o bardzo dobrym dopasowaniu do ręki użytkownika szczególnie jeśli nie ma on przesadnie dużych dłoni. Jest ona zauważalnie mniejsza pod podobnych produktów konkurencji to też przypadnie ona do gustu osobom o nieco mniejszych dłoniach.
Podczas pracy zapewnia pewny chwyt, nie posiada jednak gumowych wstawek natomiast na bokach myszy zastosowano przyjemne w dotyku tworzywo o chropowatej teksturze. Nie można także narzekać na wyważenie samego gryzonia. Główny ciężar znajduje się z tyłu myszy pod naszą dłonią przez co jej podnoszenie jest znacznie pewniejsze.
Sprawdź cenę myszki HyperX http://technostrefa.com/hyperx_pulsefire_surge_rgb
Przyciski
Pulsefire Surge wyposażono w sześć przycisków, z czego 5 jest programowalnych, tym jedynym jest prawy/lewy przycisk myszy w zależności od tego w której ręce dzierżymy gryzonia. Wewnątrz mamy do czynienia z przełącznikami marki Omron o trwałości do 50 milionów kliknięć.
Sensor
Wewnątrz Pulsefire Surge skrywa się jeden z obecnie najlepszych sensorów dostępnych na rynku Pixart PMW3389. Pozwala on na ustawienie DPI z bardzo szerokiego przedziału od 100 do 16000. Zjawisko jitteringu nie występuje na żadnej z rozdzielczości natomiast interpolację można zauważyć na DPI od 7200 wzwyż. Niemniej jednak wciąż jest to doskonały sensor zapewniający doskonałą precyzję podczas gry czy pracy.
Podświetlenie
Dochodzimy do gwoździa programu dla wielu, czyli oczywiście podświetlenie. Tutaj HyperX nie pozwolił sobie na niedociągnięcia, mamy bowiem do dyspozycji 32 niezależne diody led RGB znajdujące się na obwodzie myszy. Warto nadmienić iż mamy także osobną kontrolę nad podświetlanym logiem HyperX. Samo podświetlenie jest bardzo przyjemne, nie razi w oczy będąc jednocześnie wyraźnym. W nocy daje delikatną łunę na naszej podkładce co daje ciekawy efekt wizualny.
Oprogramowanie
Program dostarczony wraz myszką o nazwie NGenuity jest rozwiązaniem uniwersalnym dla urządzeń HyperX. W tym wypadku mamy możliwość dokładnego dostosowania DPI oraz zapisać w pamięci urządzenia do pięciu progów rozdzielczości. Mamy także dostęp do swobodnego manipulowania podświetleniem w 16,7 mln kolorów oraz różnego rodzaju efektami świetnymi takimi jak fala, oddech, cykl kolorów oraz innych. Ostatnią dużą funkcją programu jest możliwość nagrywania makr. Same Makra obejmują bardzo szeroki zakres funkcji. Tak naprawdę możemy wykonywać najbardziej skomplikowane operacje wymagające kombinacji klawiszy, ale także zaprogramować klawisze multimedialne, domyślne funkcje Windows czy też wyłączyć dany przycisk. Mysz posiada także integrację z programami zewnętrznymi dzięki czemu możemy ustawić profile do konkretnych gier z konkretnymi ustawieniami obejmującymi oczywiście podświetlenie, DPI oraz makra.
Testy użytkowania
Zarówno w grach jak i w pracy mysz sprawuje się bardzo dobrze. Mimo swojej symetrycznej konstrukcji dobrze leży zarówno w dłoni prawej jak i lewej. Nie jest przesadnie duża a jednak zapewnia podparcie dla całej dłoni. Rolka jest bardzo responsywna i bez problemu łapie kolejne stopnie. Także przyciski doskonale wywiązują się z powierzonej im roli. Przełączniki firmy Omron zapewniają doskonałą responsywność jednakże są one głośniejsze w porównaniu do pozostałych zastosowanych w myszy.
Podsumowanie
Podsumowując jest to bardzo dobre i wydaje peryferium. Zarówno w domu do pracy czy na wirtualnym polu bitwy mysz sprawdzi się doskonale. Gracze hardcorowi jak i zwolennicy sporadycznych rozgrywek będą bardziej niż zadowoleni z tego gryzonia.
Sprawdź cenę myszki HyperX http://technostrefa.com/hyperx_pulsefire_surge_rgb
Dodaj komentarz