O nadchodzącej kolejnej generacji Galaxy S25 wiadomo już od dłuższego czasu a im bliżej daty pokazania jej światu, tym głębsze robi się morze leaków
Zgodnie z panującymi obecnie trendami przemysł zmierza w kierunku coraz większego uszczuplania sprzętu telekomunikacyjnego
Koreańczycy z Samsunga najwyraźniej nie pozostają w tyle czego dowodem może być jeden z najnowszych przecieków
Cienki wcale nie oznacza cienki
Jako że milowymi krokami zbliża się oficjalna premiera kolejnej generacji Galaxy leaksterzy mają ręce pełne roboty, która wydaje się przynosić efekty. Jednym z nich jest pojawienie się szczegółowej specyfikacji i to nie jednego a dwóch telefonów.
Za pośrednictwem platformy X użytkownik o pseudonimie Sammy Mobile zaprezentował porównanie S25 Slim oraz S25 Ultra i wydaje się, że do tej pory niemożliwe powoli staje się rzeczywistością. Dzięki uprzejmości Onleaks światło dzienne ujrzały również wysokiej jakości rendery przedstawiające prawdopodobny wygląd produktów.
Wymiary poszczególnych modeli mają być następujące: 159 × 76 × 6.4 mm w przypadku cieńszej wersji oraz 162.8 × 77.6 × 8.2mm jeśli chodzi o flagowca, można więc śmiało stwierdzić, że różnica będzie zauważalna. Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, wychodzi na to, że bardziej kompaktowy wariant nie powinien znacząco ustępować topowemu.
Moc drzemie w środku
Zgodnie z tym co wiadomo do tej pory obydwa modele mają być wyposażone w ekran typu Dynamic AMOLED x2 o odświeżaniu do 120 Hz a jedynym odmiennym parametrem ma być jego przekątna wynosząca odpowiednio 6.66 oraz 6.8 cala.
Serce zarówno jednej jak i drugiej konstrukcji ma stanowić najmocniejszy Snapdragon 8 Elite (przynajmniej w USA) działający w tandemie z RAM-em LPDDRX5. Zasadniczo inna ma być pojemność, która dla Galaxy S25 Slim będzie wynosić 12 GB natomiast w przypadku Galaxy S25 Ultra 16 GB.
Jeśli chodzi o pamięć flash to podana została wartość 1 TB w standardzie UFS 4.0. biorąc jednak pod uwagę trendy, jakimi obecnie rządzi się rynek, zapewne jest to tylko jedna z wersji, jakie trafią do sprzedaży. Jest to jak najbardziej dostrzegalne u konkurencji, która domyślnie oferuje 256, 512 oraz wspomniane wcześniej 1024 GB, chociaż zdarzają się i opcje z 128 GB jak na przykład iPhone 16 Pro.
Jak prezentują się pozostałe parametry Samsung Galaxy S25 Ultra oraz S25 Slim
Dobry smartfon to nie tylko osiągi dlatego niebagatelna jest również optyka oraz pojemność baterii, które mają istotny wpływ na codzienne użytkowanie. Szybki rozwój technologii przyczynił się do powstawania coraz mniejszych i jednocześnie bardziej „pakownych” krzemowo-węglowych ogniw.
W tej kwestii Samsung również nie wydaje się odbiegać od normy, oferując 5000 mAh w przypadku obydwu telefonów z tą różnicą, że dla nieco słabszego podana jest również opcja 4500 mAh. Jeśli chodzi o ładowanie, jest to 45 W, co wydaje się normalne u tego producenta, który raczej nie stosuje wyższych wartości.
Wszyscy fotografowie-entuzjaści nie powinni czuć się zawiedzeni, ponieważ w przypadku aparatów również nie powinniśmy spodziewać się jakichś dramatycznych ustępstw. Głównym obiektywem ma być tutaj 200-megapikselowy HP5 wspomagany przez dwa dodatkowe o rozdzielczości 50MP – ultraszerokokątny JN5 oraz IMX854, czyli teleobiektyw z 3.5-krotnym zoomem optycznym. Jedynym szczegółem mającym wyróżniać wersję Ultra na tle Slim ma być obecność dodatkowego teleobiektywu 10MP, jakim jest JMX754.
Co do dostępności to spekuluje się, że S25 Slim miałby pojawić się nieco później niż S25 Ultra. O ile oficjalna premiera ma odbyć się już 7 lutego, o tyle cieńszy wariant mógłby trafić na rynek gdzieś w okolicach maja.
Chińczycy znowu w akcji, tym razem za pośrednictwem Weibo ujawnione zostały prawdopodobne szczegóły dotyczące nadchodzącej serii. Jeden z „donosicieli” oprócz częściowej specyfikacji Galaxy S25 ujawnił także przypuszczalne ceny poszczególnych modeli.
Czytaj artykułMiniatura: YouTube (edycja własna)
Dodaj komentarz