Czy telewizor może być uniwersalny?
Jak wskazuje sama nazwa, telewizor to urządzenie wykorzystywane przede wszystkim do oglądania telewizji, choć już od długiego czasu, możliwości tych urządzeń są zdecydowanie szersze, niż kiedykolwiek zakładano.
Oprócz oglądania dzienników informacyjnych czy sportowych wydarzeń, telewizory możemy wykorzystywać także do oglądania ulubionych filmów i seriali z zewnętrznych platform streamingowych, czy nawet przeglądać internet.
Jakby tego było mało, dla konsoli są one tym samym, czym monitory dla komputerów stacjonarnych. W związku z tym, gracze konsolowi również mają swoje wymagania, którym co i rusz próbują sprostać kolejni producenci. Podobny cel postawiło sobie Hisense, prezentując model Hisense 65UWKQ, czyli… prawdziwy telewizor dla graczy.
Co warto wiedzieć o Hisense 65U8KQ?
Hisense 65U8KQ to przede wszystkim 65-calowy telewizor QLED MiniLED, który łączy w sobie wszystkie najlepsze funkcje z najpopularniejszych matryc. Z jednej strony oferuje świetne czernie z ekranów OLED, a z drugiej – świetne kolory oferowane przez technologię Quantum Dot.
Oprócz tego dysponuje jasnością nominalną na poziomie 500 nitów, którą w razie potrzeby możemy podwyższyć do jasności szczytowej – 1500 nitów. Sama matryca dysponuje natywną rozdzielczością 4K z częstotliwością odświeżania 144 Hz.
Kilka słów o designie
W przypadku modelu Hisense 65U8KQ producent postawił na klasyczny, elegancki design i stonowane rozwiązania. Samo urządzenie stoi na pojedynczej, szerokiej nóżce umieszczonej w centrum, w której możemy schować podłączone przewody – od tego zasilającego, przez HDMI, aż po Ethernet czy kabel antenowy.
Sama nóżka utrzymuje telewizor w bardzo stabilnej pozycji, a dzięki jej niezbyt wymagającemu rozmiarowi, bez problemu możemy ja ustawić na praktycznie każdej szafce RTV, czy gdziekolwiek tylko nam się wymarzy.
Oprogramowanie VIDAA – plusy i minusy
Większość telewizorów Hisense (o ile nie wszystkie) działają w oparciu o autorski system Hisense o nazwie VIDAA. Jego głównym minusem na tle konkurencyjnych i bardziej popularnych rozwiązań (np. Android TV czy Google TV) jest bardzo ograniczona biblioteka dostępnych aplikacji.
Mimo to, system VIDAA nadrabia te braki innymi, bardzo ważnymi plusami. Mowa tutaj między innymi o wyśmienitej płynności działania, czy banalnej obsłudze. Żadnych problemów nie powinna sprawić również podstawowa konfiguracja, podczas której możemy stworzyć konto VIDAA, dające dostęp do dodatkowych opcji.
Na pokładzie modelu Hisense 65U8KQ zabrakło również Chromecasta, co – w zestawieniu z nieobecnością tak popularnych aplikacji jak chociażby HBO MAX – jest naprawdę dużą wadą. Dostępny jest za to AirPlay, za pomocą którego możemy udostępnić ekran z urządzeń Apple bezpośrednio na nasz telewizor.
Jednocześnie ten 65-calowy telewizor nie zasypuje nas masą opcji konfiguracyjnych, ale bez problemu znajdziemy te najpotrzebniejsze. Dodatkowym plusem jest obecność Wi-Fi 6, które nie jest czymś z kategorii must have, ale przydaje się przy odtwarzaniu filmów w najwyższej jakości.
Obecne technologie i jakość obrazu
Połączenie matrycy QLED z podświetleniem MiniLED w modelu Hisense 65U8KQ robi naprawdę ogromne wrażenie. Czernie w tym telewizorze są niemal tak głębokie, jak w matrycach OLED, a jednocześnie nie doświadczamy efektu poświaty pojawiającej się wokół jasnych elementów na czarnym tle.
Same kolory co prawda nie są tak żywe i nasycone jak w innych telewizorach, ale lepszy efekt można uzyskać poprzez zmianę ustawień. Co więcej, HDR10+ możemy uregulować korzystając z kilku dostępnych trybów, dzięki czemu z łatwością dostosujemy jego natężenie do aktualnie oglądanych treści.
Dobrym rozwiązaniem może być tryb HDR Dynamiczny, który automatycznie dostosuje aktualny poziom natężenia. Zastrzeżenie można mieć do maksymalnej jasności ekranu (1500 nitów), która sprawdza się w zaciemnionych pomieszczeniach. Do uzyskania lepszych efektów przydałaby się jasność na poziomie 2000 nitów.
Co do technologii, Hisense zadbał o prawdziwych kinomaniaków, dodając Dolby Vision IQ (automatyczne dopasowanie ustawień do zmieniającego się oświetlenia i aktualnie wyświetlanego obrazu). Oprócz tego są jeszcze tryb Filmaker oraz IMAX Enhanced, dodatkowo podbijające wrażenia wizualne.
Dźwięk audio na wysokim poziomie
Obok jakości wyświetlanego obrazu, nie należy zapominać, że w telewizorach równie ważny jest dobry, czysty dźwięk. Hisense zdecydowanie o tym pamięta, bowiem oprócz technologii Dolby Atmos, dodali także WiSA Ready, czyli specjalny standard umożliwiający stworzenie bezprzewodowego kina domowego bez opóźnień.
Oprócz tego, chiński producent zadbał także o bardziej standardowe rozwiązania, czyli dwa głośniki stereo, jeden subwoofer oraz dwa dodatkowe głośniki surround, które znalazły się wewnątrz telewizora. Wszystkie te elementy współpracują z technologią Dolby Atmos, a także obsługują standard DTS.
Hisense 65U8KQ – gratka dla graczy
Najważniejszym elementem, bez którego Hisense 65U8KQ nie mógłby w ogóle walczyć o miano telewizora dla graczy, jest matryca o odpowiedniej częstotliwości odświeżania. W tym przypadku mowa o 144 Hz, które – bez odpowiednich technologii – nie byłyby w stanie udostępnić użytkownikowi pełni swoich możliwości.
W związku z tym, w telewizorze Hisense znalazł się system AMD FreeSync Premium oraz obsługa VRR i ALLM. Co to w ogóle oznacza? Technologia AMD kontroluje komunikację między TV a komputerem/konsolą i steruje wyświetlaniem obrazu, aby całkowicie wyeliminować powszechny efekt „rozrywania”.
Dalej łączy się z VRR – zmienną częstotliwością odświeżania – i ALLM, czyli mechanizmem, który po wykryciu urządzenia z wysokim odświeżaniem przełączy TV w tryb niskich opóźnień. W tym przypadku, po włączeniu wspomnianego trybu będziemy mogli cieszyć się z mniej niż 6 ms opóźnienia.
Nie zabrakło także Game Bara, czyli nakładki systemowej, które zbiera wszystkie najważniejsze ustawienia i informacje w upiększonej stylistyce. Znajdziemy tam też tryb Game Mode Pro, który umożliwia włączenie trybu 144 Hz, ale tylko w momencie podłączenia sprzętu do odpowiedniego gniazda HDMI.
Jaki naprawdę jest Hisense 65U8KQ?
W dużym skrócie – 65-calowy Hisense 65U8KQ oferuje między innymi matrycę QLED z podświetleniem MiniLED, głębokie czernie, Game Bar i tryb Game Mode Pro (144 Hz), opóźnienie poniżej 6 ms, Dolby Vision IQ, IMAX Enhanced i wiele, wiele więcej.
Jednocześnie narzekać można na jasność szczytową, która mogłaby być wyższa, system VIDAA, który mógłby obsługiwać więcej aplikacji, czy nieobecność funkcji Chromecast.
Podsumowując, Hisense 65U8KQ nie jest telewizorem idealnym, ale na pewno ma bardzo dużo plusów, które mogą zadecydować o zakupie tego modelu. Całościowo robi bardzo dobre wrażenie, więc jeśli szukacie dobrego telewizora do oglądania filmów, który poradzi sobie w grach, to zdecydowanie warto o nim pomyśleć.
A co Wy sądzicie o tej propozycji od Hisense – czy spełnia ona Wasze oczekiwania? Na co zwracacie uwagę podczas wyboru telewizora?
Sprzęt został wypożyczony od producenta.
Dodaj komentarz