Tak jak już wcześniej wspominałem o sprzęcie od firmy ATEN mieliśmy okazję pisać już jakiś czas temu. Wtedy była mowa jednak o modelu CamLive Pro. Ten był kierowany przede wszystkim do osób, które chciały mieć małe i poręczne urządzenie zdolne przechwytywać obraz z dwóch różnych źródeł. Całe sterowanie było zrealizowane z poziomu aplikacji na telefon, który był do tego połączony bezprzewodowo z samą kostką.
Na tle tego, model StreamLive Pro to prawdziwy kombajn, który jest potrafi znacznie więcej, ale jest przy tym także sporo większy. Niemniej jednak ma przy tym do zaoferowania znacznie więcej przydatnych funkcji. Docenią je zarówno osoby, dla których prowadzenie streamów jest sposobem na życie jak i szkoły czy uczelnie prowadzące kursy online.
ATEN StreamLive Pro
Podobnie jak wyspecjalizowane programy do obróbki montażu czy dźwięku ze stajni Adobe, tak i ATEN StreamLive Pro oferuje wiele możliwości. Wliczając w to oczywiście konfigurację audycji live (nawet dwóch jednocześnie), dopasowanie scen czy efektów przejścia. Z poziomu dedykowanej aplikacji możecie także dopasować najróżniejsze grafiki czy dźwięki, jakie mają towarzyszyć całej audycji.
Jednak zanim dokładnie o tym, co takiego potrafi model StreamLive Pro to najpierw trzeba się przyjrzeć temu, co znajduje się z tyłu tego urządzenia. Najbardziej w oczy rzuca się rząd 5-ciu pełnowymiarowych gniazd HDMI. Jedno z nich służy bezpośrednio, jako podgląd tego, co będą widzieli Wasi widzowie. Z kolei cztery pozostałe służą do podłączenia najróżniejszych źródeł obrazu.
W tym miejscu możecie być kreatywni, bo ATEN nie ogranicza Was tutaj właściwie wcale – konsole do gier, komputery, laptopy, tablety, aparaty fotograficzne czy kamery. Wszystkie te urządzenia mogą być podłączone jednocześnie. Po za tym znalazł się także gigabitowy port Ethernet oraz 2 złącza USB-A 3.1. Ostatnie dwa gniazda znalazły się na bocznej krawędzi, a konkretniej USB-C oraz klasyczny jack 3.5 mm.
Pojedyncze złącze USB-C pełni niezwykle istotne zadanie w tym konkretnym wypadku. Samo urządzenie jest jedynie interfejsem wyposażonym we wszystkie potrzebne do nadawania na żywo podzespoły. Brakuje tutaj jednak ekranu i graficznego interfejsu. W tym właśnie pomoże tablet lub smartfon oraz dedykowana aplikacja OnAir Pro.
OnAir Pro
Podobnie jak w przypadku znacznie mniejszego CamLive od firmy ATEN, tak i tutaj wszystkim zarządzacie bezpośrednio z poziomu aplikacji. Macie tam dostęp do najróżniejszych opcji administracyjnych. Ustawienie wszystkich kluczy dostępowych czy wstępna konfiguracja takich audycji jest kluczowa. Jednak najważniejsze są tutaj kwestie wizualne. Z głównego ekranu aplikacji możecie ustawić do 8 scen, pomiędzy którymi będziecie przełączać się w trakcie audycji.
Na każdej z takich scen może znaleźć się do 4 widocznych źródeł obrazu i dźwięku, a ponadto najróżniejsze dodatki, w postaci dodatkowych belek z imieniem i nazwiskiem czy Waszego loga. Znajduje się tam także opcja ustawienia konkretnych przejść pomiędzy wszystkimi scenami. Tych w samej aplikacji jest kilka, jednak będą wyglądać znacznie lepiej niż zwykłe przeskoki pomiędzy jednym ekranem, a drugim.
Prostota to klucz
Te wszystkie funkcje mają jednak jeden element, który spaja je w całość. Mowa o prostocie całego rozwiązania. Po ustawieniu wszystkiego prowadzeniem takiej audycji może zająć się osoba, która w życiu nie widziała tego sprzętu na oczy i to dosłownie. Konsoleta jest wyposażona w zaledwie kilka przycisków, suwak oraz potencjometr. Większość z nich jest dodatkowo podświetlana, dzięki czemu wiadomo, jaki jest status audycji, lub która scena pojawi się po przejściu.
Podgląd wszystkiego, co dzieje się na streamie macie zarówno z poziomu aplikacji jak i na monitorze, oczywiście o ile taki podłączycie. Po podłączeniu słuchawek macie także odsłuch tego jak brzmi stream wraz z miksem wszystkich ścieżek audio. Dedykowany potencjometr pozwala zarządzać głośnością całej audycji. Natomiast Spory suwak umieszczony po prawej stronie ma tylko jedno zadanie. Umożliwić Wam płynne przechodzenie pomiędzy scenami jednak w sposób płynny i dokładnie tak szybko jakbyście tego chcieli.
Podsumowanie
Z pomocą ATEN StreamLive Pro mieliśmy okazję przeprowadzić kilka audycji na żywo i była to po prostu czysta przyjemność. Sprzęt wiele czynności może zrobić za Was dzięki czemu nawet prowadzenie takiego wydarzenia w pojedynkę jest w pełni wykonalne, a co istotne proste. Jednocześnie obecność tak bogatego zestawu portów czy nawet USB, które pozwalają takie transmisje nagrywać na nośniki zewnętrzne daje ogrom możliwości.
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
Dodaj komentarz