MSI to nie pierwsza i też nie ostatnia firma, która nawiązała współpracę z takim gigantem jakim jest Mercedes ze swoją podmarką AMG. Co więcej to nie pierwsza kolaboracja MSI z brandem nie technologicznym. Jednocześnie nie jest to także odosobnione zjawisko w tym naszym technologicznym półświatku. Najróżniejsze mariaże i nietuzinkowe współpracę zdarzają się coraz częściej, czego efektem są najróżniejsze gadżety.
Technologia × Popkultura?
Choć to może mało intuicyjne na pierwszy rzut oka, to określenie popkultura pasuje tutaj najlepiej. Nawet taka marka jak Mercedes AMG jest znana osobom, które z motoryzacją mają nieistniejące relacje. Właśnie takich marek poszukują technologiczne marki. Tym delikatnym wprowadzeniem chciałem przejść do kilku przykładów podobnych współprac, które miały miejsce w ostatnim czasie.
MSI × Evangelion
Odkładając na bok współpracę MSI i Mercedesa AMG, w 2022 roku, tajwański producent sprzętu dla graczy wypuścił serię sprzętu gamingowego w połączeniu z anime Evangelion. Legenda japońskiej animacji już kilkukrotnie pojawiała się w świecie nowoczesnych technologii w tej czy innej formie, jednak zawsze są to współprace, które przyciągają fanów tej blisko 30-letniej animacji.
Microsoft Xbox × Gucci
Około rok po premierze swojej konsoli nowej generacji, Xbox zaprezentował jej specjalną edycję, która powstała z marką modową Gucci. Zestaw 100 niepowtarzalnych i numerowanych konsol był sprzedawany w specjalnej walizce razem z całym pakietem akcesoriów. Pytanie tylko jak długo ta linia od Gucci będzie jeszcze w modzie?
Realme × CocaCola
Największego konkurencja Pepsi zna każdy i każdy wie, że etykiety tego napoju są czerwone. Tutaj po prostu nie ma niedomówień. Z tego tego faktu skorzystała marka realme, która na początku tego roku wypuściła model 10 Pro we współpracy z Coca Colą właśnie. W zestawie nie mogło zabraknąć kilku dodatków, trzeba też chińskiemu producentowi oddać ogromne przywiązanie do szczegółów.
Samsung × BTS
Jeżeli ktoś jeszcze nie zna chłopaków z BTS – koreańskiego boysbandu, który cały czas zdobywa ogromną popularność na świecie – to za sprawą Samsunga najpewniej udało się to zmienić. Koreański gigant w ramach tej kooperacji wypuścił specjalne edycje swoich składanych smartfonów.
Współpraca niejedną ma formę
Jak już zresztą po przykładach widać, że takie kolaboracje przybierają najróżniejsze formy i nie są tworzone według jednego konkretnego klucza niczym zawartość nowych pudełek w smartfonach – telefon, kabel, SimTool i kilka papierków. Takie, pokuszę się o to stwierdzenie, kolekcjonerskie edycje nie trzymają się jakichkolwiek ram wyznaczonych przez bardzo zachowawcze firmy.
Nie ma tutaj większego znaczenia czy firma tworzy coś we współpracy z legendarną wręcz marką samochodów klasy premium, czy też jest to legendarne anime. Tego rodzaju kolaboracje przede wszystkim cieszą oko i są niesamowitą gratką dla kolekcjonerów, którzy z daną marką są uczuciowo bardziej związani. Jednocześnie są też popisem kreatywnego podejścia projektantów, którym niekiedy skrzydła są nieco podcinane.
MSI × Mercedes AMG
Idealnym i jednocześnie tytułowym przykładem jest tutaj firma MSI, która połączyła swoje siły z Mercedesem AMG i stworzyła specjalną wersję swojego laptopa Stealth 16. Laptop dostępny jest także w “podstawowej” wersji, która nie różni się wiele pod względem budowy, jednak nie zabrakło kilku “smaczków”, drobnych detali, które wyróżniają wersję specjalną. Oczywiście poza nieco innym logo czy oznaczeniami Mercedes AMG MotorSport.
Na spacji czy na osłonie kamery nad ekranem znalazł się element loga AMG. Przycisk zasilania zamiast klasycznego nadruku ma napis “Start Engine”, a grill nad klawiaturą skrywa skrzętnie ukryte logo AMG. Takich smaczków jest znacznie więcej, ale to wciąż nie wszystko, bo zaraz obok takich detali na samym laptopie, który swoją drogą delikatnie przypomina sportowy samochód, są też akcesoria.
Jeżeli chcielibyście należeć do grona szczęśliwców, którzy wejdą w posiadanie tego laptopa to musicie wiedzieć, że przychodzi on z całkiem pokaźnym zestawem dodatkowych gadżetów. Pomijając już fakt, że sama kostka zasilająca została wyposażona w logo Mercedesa, to w ogromnym kartonie znajdziecie także myszkę, podkładkę i pendrive o pojemności 128 GB.
Wszystkie te akcesoria także są sygnowane logami obydwu marek. Mysz nawiązuje kolorystyką do samego laptopa i oczywiście nie zabrakło jej dodatkowego podświetlenia RGB. Niezłym smaczkiem jest tutaj podkładka, która jest nieco bardziej szorstka od klasycznych podkładek, a do tego została przeszyta czerwoną nicią, dokładnie tak jak ma to miejsce w tapicerce samochodów klasy premium.
W tej nietuzinkowej obudowie drzemie bestia
Co prawda MSI Stealth 16 AMG nie różni się wiele pod względem specyfikacji od klasycznego wariantu Studio, to obok jednej zmiany nie mogę przejść obojętnie. Do modelu, który powstał z Mercedes AMG MotorSport trafił 16-calowy ekran OLED o rozdzielczości 4K, proporcjach 16:10, odświeżaniu 60 Hz i z certyfikacją VESA DisplayHDR True Black 600.
Taki ekran w laptopie to po pierwsze rzecz bardzo rzadko spotykana a po drugie coś co budzi podziw za każdym razem kiedy się na niego spojrzy. Za sprawą stosunkowo niewielkich rozmiarów połączonych z jasnością maksymalnych nawet 600 nitów oglądanie czegokolwiek na tych 16-calach to czysta przyjemność. Jednak można na nim nie tylko oglądać filmy w 4K na YouTube czy serwisach streamingowych.
W końcu w tym laptopie drzemią potężne podzespoły, które także robią ogromne wrażenie, zwłaszcza w momencie kiedy zestawimy je z wagą całego urządzenia. MSI udało się zmieścić tutaj topowy procesor i niesamowicie wydajną kartę graficzną z odpowiednim zestawem chłodzenia jak i baterię o pojemności 99.9 Wh, nie przekraczając przy tym wagi 1.88 kg. Jest to między innymi zasługa obudowy wykonanej ze stopu magnezowo-aluminiowego. Natomiast jeżeli chodzi o dokładną specyfikację to znajdziecie ją poniżej w tabelce.
Mieliśmy także okazję sprawdzić możliwości tego laptopa, ale w wersji podstawowej, który nie powstał we współpracy z Mercedes AMG MotorSport. Dlatego też poniżej znajdziecie link do odcinka na YouTube gdzie właśnie o nim opowiadamy.
Edycje kolekcjonerskie to coś ekstra
Tak jak już wspomniałem nieco wyżej, w pudełku poza samym laptopem i ładowarką znalazły się także dodatki. Nie jest to odosobniony przypadek, a MSI nie jest jedyną firmą, która przywiązuje uwagę do takich gadżetów wpisujących się w zamysł całej współpracy.
Takie detale jak przeszycia na podkładce pod mysz są z jednej strony nic nieznaczącym dodatkiem, ale idealnie podkreślają przywiązanie do najmniejszych detali, które stanowią o całej edycji kolekcjonerskiej. Jest to też niepodważalnie bardzo ciekawy sposób na reklamę czy dotarcie do nowych odbiorców dla firm.
Dodaj komentarz