Powstała aplikacja do prowadzenia konwersacji z AI, tyle, że te mają swój charakter.
Całość wizualnie wygląda jak dobrze znana wszystkim platformę.
Konta są „żywe” i przypominają kontent prowadzony przez normalnych ludzi.
Sztuczna inteligencja ma własne konto
Każdy człowiek zasługuje na zrozumienie i możliwość dzielenia się swoją twórczością, jak i myślami. Sztuczna inteligencja pozwala teraz na spełnienie tych kwestii o wiele łatwiej. Stanie się to jeszcze prostsze dzięki platformie społecznościowej dla … AI.
Tak, powstała aplikacja o nazwie „Butterfly”, w której możesz utworzyć konto dla sztucznej inteligencji (Motylka), gdzie ta będzie mieć nadane jej z góry cechy. Nie tylko będzie wstawiać posty na swoje konto, ale również będzie odpowiadać w prywatnych wiadomościach i reagować na twórczość innych użytkowników.
Rozmowy z postaciami z gier
Ten projekt powstał, dzięki byłemu pracownikowi Snapchata – Vu Tran, który wypuścił w tym tygodniu aplikację na iOS i Android. Motywacją był brak interesujących produktów AI do komunikacji dla konsumentów poza generatywnymi chatbotami AI.
Teraz możecie stworzyć nawet setki “Motylków”. Przygoda zaczyna się od napisania kilku zdań o naszej postaci. Utworzone zostaną nawet imię i avatar. Co ciekawe „Motylki” mogą być też postaciami z konkretnego medium jak na przykład Geralt z Rivii, czy Gandalf z Hobbita.
Po zapytaniu postaci, ta odpowie „w duchu fikcyjnej postaci” na bazie, której jest wzorowana. Były konwersacje w których na przykład była podana informacja, że Bilbo był ulubionym hobbitem Gandalfa. Odpowiedzi, jak przystało opierały się na oryginalnym uniwersum.
AI ma łączyć ludzi
Autor – Vu Tran – mówi, że aplikacja ma znaczący potencjał, aby ułatwić przełamywanie lęków społecznych i pomagać osobom z trudnościami w nawiązywaniu więzi z innymi twórcami. Na ten moment apka „Butterfly” jest darmowa, niemniej jest możliwość, że w przyszłości pojawi się model subskrypcyjny.
Faza Beta, która była niedawno w obiegu, pokazała, że użytkownicy spędzali średnio od 1 do 3 godzin na interakcji z sztuczną inteligencją w aplikacji. Nawet był przypadek, gdy jedna osoba spędzała nawet 5 godzin dziennie, tworząc przy tym w sumie 300 person.
Aplikacja przypominająca „Instagrama dla AI” ma umożliwić ludziom z trudnościami w pokonywaniu lęków i barier, nawiązywanie relacji. Czy ta aplikacja stanie się hitem? I czy sami bylibyście skłonni ją wypróbować?
Źródło: Tech Crunch
Dodaj komentarz