W Internecie co jakiś czas można natrafić na doniesienia i wiarygodne dowody potwierdzające pracę Zielonych nad mocniejszą wersją flagowego GPU z ostatniej generacji.
Prototyp RTX 4090 Ti miał faktycznie powstać, o czym może świadczyć post jednego z użytkowników Reddita.
Całe zajście wyglądało dość wiarygodnie jednak jaki był jego finał?
Nie jest żadnym zaskoczeniem, że Nvidia próbowała
Po sieci już od jakiegoś czasu krąży wiele informacji oraz dowodów świadczących o przynajmniej kilkukrotnym podejściu Zielonych do stworzenia podrasowanej wersji flagowca z 4 generacji. Ostatecznie wszystkie z nich spełzły na niczym a wysiłki inżynierów zostały przekierowane na nadchodzącą serię Blackwell.

Fotografie, o których mowa przedstawiały układ łudząco podobny do referencyjnego RTX 4090 Founder’s Edition z charakterystycznym 4-slotowym układem chłodzenia. Z dostrzegalnych różnic w oczy rzucają się dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest dodatkowa płytka drukowana (PCB) przymocowana prostopadle do jednego z brzegów konstrukcji wraz ze złączem PCI-E. Drugi element stanowi prostokątna metalowa zaślepka koloru czarnego z 2 magnesami.

Był RTX 4090 TI i nagle…poof!
Potwierdzeniem teorii, że prace nad superflagowcem istotnie miały miejsce może być jeden fakt. Jak szybko kontrowersyjny wpis pojawił się na pomarańczowym forum, tak szybko z niego zniknął. Jednak dzięki „uprzejmości” użytkowników reposty oryginalnych zdjęć błyskawicznie pojawiły się w komentarzach. Jak wiadomo nic, co raz trafi do Internetu, nigdy nie znika z niego bezpowrotnie.

Chociaż temat z dużym prawdopodobieństwem powróci na tapet jeszcze nie raz, to z oficjalnego źródła raczej niczego więcej się nie dowiemy. W chwili obecnej Nvidia większą część uwagi skupia na zbliżającej się premierze RTX-ów z serii 50. Oficjalna premiera ma odbyć się podczas przyszłorocznych targów CES w styczniu. W sprzedaży nowe GPU rzekomo mają pojawić się do końca marca 2025.
Źródło: VideoCardz, Reddit
Miniatura: Wccftech
Dodaj komentarz