W sieci już od jakiegoś czasu pojawiają się informacje, że nie doczekamy się kolejnych słuchawek w kształcie fasolek od Samsunga. Sam pomysł początkowo wydawał się niezwykle interesujący, ale rzeczywistość boleśnie zweryfikowała ten odważny pomysł. Teraz jednak za sprawą znanego informatora Evana Blassa dowiedzieliśmy się kilku intrygujących szczegółów o następcy modelu Live.
To koniec fasolek
Model Buds Live ewidentnie nie cieszył się tak pozytywnym odbiorem jak chciałby tego Samsung. Dlatego też ich następcy nie będą mieć wiele wspólnego ze specyficznym kształtem obecnego modelu. Zamiast tego dostaniemy rozwiązanie bardziej klasyczne, przypominające klasyczne Galaxy Buds.
Najbardziej prawdopodobną nazwą dla nowych słuchawek jest Galaxy Buds Pro, choć niektórzy podają jeszcze Galaxy Buds Beyond. Niezależnie od tego, jakie miano będą nosić nowe pchełki możemy raz na zawsze powiedzieć, że Samsung w nowej generacji zrezygnował z konstrukcji dousznej. Buds Pro będą klasycznie zakończone silikonowymi końcówkami, które dobrze izolują od otoczenia.
Z zewnątrz słuchawki Buds Pro nie będą się raczej specjalnie wyróżniać. Przynajmniej jeżeli założymy, że przedstawione na przeciekach rendery są po pierwsze autentyczne, a po drugie ostateczne. Swoim kształtem są nieco zbliżone do modeli Buds oraz Buds+, ale przy znacznie mniejszych wymiarach. Zaskoczeniem może być natomiast pudełeczko do przechowywania słuchawek.
Etui pozostało bez zmian
To przynajmniej od zewnątrz nie zmieniło się praktycznie wcale. Wciąż jest to w dużej mierze prostopadłościan z mocno zaokrąglonymi krawędziami. Nawet dioda informująca o ładowaniu została w tym samym miejscu, nie wspominając już o logu Samsunga czy AKG. Zgodnie z informacjami dotyczącymi odpowiednich certyfikacji jakie ten model musiał oczywiście przejść poznaliśmy na przykład pojemność akumulatora.
Według tych doniesień w etui znajdzie się ogniwo o pojemności 472 mAh, w tym miejscu warto przypomnieć, jaki akumulator oferowało pudełko od Buds+. Była to wartość prawie dwukrotnie mniejsza i wynosiła niespełna 270 mAh. Niestety nie wiemy jakie baterie znalazły się wewnątrz nowych słuchawek. Możemy zakładać, że rozmiar ogniwa będzie podobny z klasycznymi Galaxy Buds i Buds+.
Tutaj jednak warto zaznaczyć, że dwa wyżej wymienione modele nie miały na pokładzie funkcji ANC. Taka funkcja pojawiła się dopiero przy okazji Buds Live, jednak ze względu na ich zerową izolację otoczenia nie należała do specjalnie spektakularnych. Miejmy nadzieję, że odpowiednia izolacja pasywna pozwoli wbudowanemu ANC rozwinąć w pełni skrzydła.
Premiera? Szybciej niż myślicie!
Wszystko wskazuje na bardzo szybki debiut nowego modelu. Według doniesień informatorów te miałyby zadebiutować w pierwszym kwartale 2021 roku. A warto w tym miejscu przypomnieć, że Samsung przeniósł swoją coroczną lutową konferencję na styczeń. Tym samym możemy założyć, że Galaxy Buds Pro zadebiutują zaraz obok nowych flagowych modeli Samsunga Galaxy S21 już za nieco ponad miesiąc.
Co ciekawe Buds Pro nie mają zastąpić modelu Live, a być raczej kolejnym modelem w dość sporej już rodzinie słuchawek Galaxy Buds. Jak na razie nie znamy jeszcze ceny omawianych słuchawek, ani tym bardziej choćby przybliżonej daty premiery. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych tygodniach, kiedy Samsung oficjalnie ogłosi datę konferencji.
Dodaj komentarz