FTC uderza po raz kolejny!
Zanim jednak o ogromnej karze nałożonej na Epic Games, warto wspomnieć o tym, kogo jeszcze na celowniku ma Federalna Komisja Handlu (FTC). Agencja rządu USA nie po raz pierwszy podejmuje głośną decyzję, o czym przekonaliśmy się chociażby na początku trwającego miesiąca.

Wtedy okazało się, że FTC złożyła oficjalny pozew o zablokowanie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. Swój wniosek argumentują tym, iż sfinalizowanie wspomnianej transakcji miałoby umożliwić amerykańskiemu przedsiębiorstwu nieuczciwą przewagę. Co więcej, przedstawiciele agencji twierdzą, że przejęcie studia Blizzard pozwoliłoby na „krzyżowanie planów swoim konkurentom”, między innymi poprzez manipulację cenami.
Choć o przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft wspominaliśmy pod koniec stycznia tego roku, finalizacja transakcji w zasadzie dopiero się rozpoczęła. Działania Federalnej Komisji Handlu zdecydowanie nie poprawiają sytuacji amerykańskiego hegemona, który ma przed sobą jeszcze wiele przeszkód. Nieciekawa sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej i wszystko wskazuje na to, iż Microsoft nie dopnie swoich planów przynajmniej przez najbliższe miesiące.
Epic Games poniesie sromotną karę
Po zablokowaniu transakcji Microsoftu, FTC poinformowało o nałożeniu kar na twórców Fortnite’a, firmy Epic Games. Wspomniana agencja twierdzi, że amerykański twórca i wydawca gier naruszył ustawę o ochronie prywatności dzieci w Internecie (COPPA). Co więcej, mieli oni wdrażać „sztuczki projektowe”, których celem było generowanie sytuacji, w których użytkownicy dokonywali niezamierzonych zakupów.

Chodzi o to, iż interfejsy w grach Epic Games (m.in. Fortnite i Fall Guys) nie wysyłały ostrzeżeń przed realizacją zakupu. W związku tym, niektórzy nieświadomi gracze dokonywali przypadkowych płatności, bo na ekranie nie wyskakiwały im żadne komunikaty do potwierdzenia. Jak poinformowało wczoraj FTC, za wspomniane naruszenia Epic Games będzie musiało wypłacić łącznie 520 milionów dolarów odszkodowania.

Ogromna grzywna jest podzielona na dwie, prawie równe części. Pierwsza z nich, tj. 275 milionów dolarów, to kara za przede wszystkim naruszenie prawa ochrony prywatności dzieci. Warto wspomnieć, że Federalna Komisja Handlu odniosła się w skardze także do kwestii domyślnie włączonej komunikacji tekstowej i głosowej. Jak stwierdzili, przez ten fakt dzieci były „narażone na nękanie i wykorzystywanie z powodu tych funkcji”.
Epic Games odniosło się już do tego zarzutu, wskazując wprowadzoną na początku grudnia funkcję o nazwie Cabined Accounts. W przypadku ustawienia w trakcie rejestracji daty urodzenia poniżej wieku zgody cyfrowej (13 lat w USA), funkcje czatu i zakupów zostaną automatycznie wyłączone. Zmienić ustawienia konta dziecka będzie mógł jedynie rodzic, który zostanie poinformowany o takiej możliwości za pośrednictwem specjalnego e-maila.


Druga grzywna wynosi 245 milionów dolarów i ma być odszkodowaniem dla poszkodowanych klientów. Wysokość tej kary zarządził sąd administracyjny, do którego zgłosiło się w tej sprawie FTC. Pieniądze te trafią teraz do klientów którzy padli ofiarą zakupowych pułapek.
Gracie w jakieś gry ze stajni Epic Games? Dajcie znać czy padliście kiedyś ofiarą zakupowych pułapek!
ŹRÓDŁO: The Washington Post, TechCrunch
Dodaj komentarz