Technologia szybkiego ładowania w ostatnich latach przeżywa prawdziwy rozkwit. W ostatnim tygodniu Xiaomi pochwaliło się najnowszym prototypem, który był w stanie naładować smartfona z mocą 200 W. Jeszcze do niedawna rekord także należał do Xiaomi, z modelem Mi 10 Ultra. Wtedy smartfona można było naładować z mocą 120 W oraz bezprzewodowo wykorzystując dedykowaną ładowarkę 80 W.

Podobną technologię, także o mocy 120 W, znaleźć można między innymi na pokładzie smartfonów Black Shark 4 Pro czy ZTE nubia Z30 Pro. Jednak Huawei do teraz jeszcze nie rozpędzał się do prędkości ładowania ponad 100 W. Smartfony z serii Mate 40 oferowały jak na razie najdoskonalszą technologię Super Charge o mocy 66 W.
Jedna ładowarka do wszystkiego
Za sprawą blogera ze strony Weibo dowiedzieliśmy się, że Huawei pracuje nad zupełnie nową ładowarką o mocy dokładnie 135 W. Nowa kostka wysokiej mocy ma korzystać z klasycznego złącza USB-C i wspierać popularne standardy czy też Super Charge. Ten drugi to własna technologia Huawei, która pojawia się w ich smartfonach czy tabletach już od lat.
Zgodnie z tym, co upublicznił on w chińskich social mediach, nowa ładowarka skrywa się pod oznaczeniem HW-200A00P00. Jeżeli chodzi o podział napięcia przy maksymalnej mocy 135 W, to Huawei skorzysta już z klasycznych 20V. Z kolei natężenie wynosi maksimum 6.75A. Ponadto nowa ładowarka ma spełniać znane już wszystkim standardy jak PD, QC4 czy właśnie Huawei FCP.

Nowa ładowarka od Huawei jest intrygująca na kilku płaszczyznach. Po pierwsze fakt, że ta ładowarka wykorzystuje złącze USB-C. Jeszcze do niedawna tego rodzaju gniazda miały fizyczne ograniczenie do 100 W przesyłanej mocy. Dopiero ostatnio USB-C doczekało się niezwykle potrzebnych zmian. Już w niedalekiej przyszłości USB-C ma wspierać ładowanie o maksymalnej mocy nawet 240 W. Huawei nie wykorzysta co prawda pełnego potencjału zaktualizowanego standardu, jednak nie jest to konieczne.
Za sprawą wsparcia dla standardu Huawei HCP, ta pojedyncza ładowarka wystarczy do ładowania wszystkich nowych gadżetów tego producenta. Huawei w trakcie swojej chińskiej premiery zaprezentował komputer MateBook 16. Ten w swoim zestawie zawierał ładowarkę właśnie o mocy 135 W zakończoną złączem USB-C. Jednak nie jest to jeszcze ta uniwersalna ładowarka, którą zobaczymy już w najbliższych tygodniach.
Potrzeba jednego standardu ładowania
Technologie szybkiego ładowania mogą być intrygujące, szczególnie jeżeli mowa o tych najnowszych. W końcu ładowanie smartfona od 0 do 100% w 15 minut to dla wielu wciąż niewyobrażalna przyszłość, która dzieje się na naszych oczach. Jednak aktualne standardy ładowania mają jedną poważną wadę – są ograniczone do zaledwie kilku modeli i to jednego producenta.


Sytuację niejako z początku ratował Qualcomm oraz ich standard QuickCharge, aktualnie dostępny w wersji 4.0+. Technologia QuickCharge 5 co prawda istnieje, jednak nie jest tak rozpowszechniona jak poprzednie generacje, nawet pomimo tego, że jest obecna w takich procesorach jak Snapdragon 865, 870 oraz 888. Producenci bardzo często wprowadzają własne standardy szybkiego ładowania, które wymagają dedykowanych ładowarek, dokładnie tak jak w przypadku Huawei.
Dodaj komentarz