Wieść jaka obiegła dziś świat może być dla niektórych osób zaskoczeniem. Jeszcze w czwartek zachodnie media informowały o brakach na oficjalnej stronie Apple. Chodziło o głośnik HomePod w wersji Space Gray. Wtedy taki stan rzeczy był tłumaczony brakami magazynowymi i to jedynie krótkotrwała niedogodność.
To nie był najlepszy głośnik
Pierwsza wersja HomePoda nigdy nie stała się takim sukcesem, jakiego chciałby Apple dla swojego smart głośnika. Początkowo był nie tylko drogi, ale i trudno dostępny. Premierowa cena była ustalona na 349 $, ale z czasem została obniżona do poziomu 299 $. Jednak wciąż nie był to pierwszy gadżet na zakupowej liście wielu osób. Nie bez powodu w sieci pojawiały się plotki, że ten konkretny produkt w portfolio Apple nie sprzedaje się za dobrze.
Całej sytuacji nie pomagała także dostępność, w końcu Apple HomePod był osiągalny na zaledwie kilku światowych rynkach. I tak zakup HomePoda w Polsce wiązał się z wyjazdami do niemieckich Apple Store’ów lub kosztownym zamawianiem online przez pośredników. Z czasem ta sytuacja się poprawiła, ale o oficjalnej dystrybucji możemy co najwyżej pomarzyć – przynajmniej na ten moment.
Apple stawia na mini
Sytuacja znacząco się zmieniła, kiedy Apple jesienią ubiegłego roku pokazał wersję mini swojego głośnika. Nowy odmieniony HomePod w miniaturowym wydaniu stał się hitem właściwie od razu. Wielu osobom znacznie bardziej odpowiadały mniejsze wymiary i zdecydowanie niższa cena wersji mini. Zwłaszcza, że dzielił z większym bratem praktycznie te same technologie oraz kilka nowych i kosztuje przy tym 3 razy mniej, bo tylko 99 $.
Apple oczywiście nie pochwalił się żadnymi konkretnymi liczbami. Jednak wnioskując po ich decyzji możemy śmiało założyć, że premiera wersji mini niejako zabiła klasycznego HomePoda. Gigant z Cupertino swoje oficjalne stanowisko przesłał redakcji TechCrunch, a brzmiało ono następująco:
HomePod mini stał się hitem od debiutu zeszłej jesieni, oferując klientom niesamowity dźwięk, inteligentnego asystenta i sterowanie domem za jedyne 99 USD. Koncentrujemy nasze wysiłki na HomePod mini. Jednocześnie wycofujemy oryginalny HomePod, będzie on wciąż dostępny do wyczerpania zapasów w sklepie internetowym Apple, sklepach detalicznych Apple i u autoryzowanych sprzedawców Apple. Apple zapewni klientom HomePod aktualizacje oprogramowania oraz serwis i wsparcie w ramach usługi Apple Care.
Zatem, jeżeli ktokolwiek z Was ostrzył sobie zęby na klasycznego HomePoda, to teraz jest ostatnia okazja by kupić go z pierwszej ręki. Te wciąż są dostępne u autoryzowanych resellerów Apple, ale musicie się pospieszyć, bo nie minie wiele czasu zanim całkowicie się wyprzedadzą.
Źródła: The Verge, TechCrunch
Dodaj komentarz