Właściciele chińskiego giganta chcą jeszcze bardziej rozszerzyć swoją dotychczasową działalność, tym razem atakując rynek e-commerce.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, iż chińskie produkty mają być sprzedawane na… amerykańskim rynku, co raczej nie spodoba się tamtejszym władzom.
Napięta relacja na linii właściciele TikToka – władze USA
Jak wiadomo, już od dłuższego czasu TikTok nie jest zbyt mile widziany w Stanach Zjednoczonych. Do zaognienia relacji między chińskimi właścicielami aplikacji, a amerykańskimi władzami, doszło po tym, jak Amerykanie zarzucili, że może być on wykorzystywany jako narzędzie szpiegowskie.
Według wspomnianych oskarżeń, aplikacja należąca do chińskiego przedsiębiorstwa ByteDance, ma zbierać informacje o jej użytkownikach, a następnie przekazywać bezpośrednio do… chińskiego rządu. W związku z tym, prezes chińskiego giganta, Shou Zi Chew, na początku tego roku musiał przez kilka godzin tłumaczyć się podczas rozprawy.
Później było tylko poważniej, bowiem sprawy w swoje ręce postanowił wziąć gubernator amerykańskiego stanu Montana, który po prostu… zbanował TikToka w tamtym rejonie USA. To jednak nie spodobało się Chińczykom, którzy praktycznie od razu postanowili pozwać stan Montana za zbanowanie TikToka, co według nich było po prostu niezgodne z prawem.
TikTok zaledwie kilka dni temu otrzymał bana w stanie Montana, a właściciele aplikacji już odpowiedzieli pozwem. Jeśli sąd opowie się po stronie Chińczyków, konsekwencje mogą ponieść nawet Google i Apple, które już usunęły TikToka ze swoich sklepów!
Czytaj artykułTikTok dolewa oliwy do amerykańskiego ognia!
Wszystko wskazuje jednak na to, że napięta atmosfera z władzami USA, nie przeszkodziła właścicielom TikToka do zaplanowania kolejnego biznesu, ściśle związanego z amerykańskim rynkiem. Według pojawiających się ostatnio informacji, mają oni zamiar rozpocząć sprzedaż produktów wyprodukowanych w Chinach, które miałyby rzecz jasna trafiać do… amerykańskich konsumentów.
Ruch ten będzie rozszerzeniem dotychczasowej działalności firmy, która do tej pory jedynie pośredniczyła w sprzedaży produktów innych marek. Teraz jednak chiński gigant ma pełnić funkcję sprzedawcy detalicznego, zajmując się wszystkimi etapami, od zakupu produktów, przez przechowywanie i dystrybucję, aż po marketing i dostawy.
Jeśli doniesienia przekazane przez portal The Wall Street Journal okażą się prawdą, platforma e-commerce wystartuje już na początku sierpnia. Celem takiego działania ma być chęć bezpośredniej rywalizacji z innymi chińskimi firmami, które odniosły ogromny sukces w Stanach Zjednoczonych, jak na przykład znany na całym świecie sklep odzieżowy Shein.
Jak myślicie, czy amerykańskie władze podejmą jeszcze jakieś działania wobec rozpychającego się w USA TikToka? Czy dziecko ByteDance powtórzy sukces Shein?
Dodaj komentarz